Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kto jest waszym autorytetem kulinarnym ? bo moja teściowa uwielbia Ewe Wachowicz

Polecane posty

Gość gość

a przeciez Wachowicz gotuje i piecze wszystko obrzydliwie słodkie, tłuste, mączne, masakra jakaś wszedzie pol kilo cukru, miodu, kostki masła , fee Karol Okrasa z kolei potrawy typowo polskie, wiejskie, mięsne :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Philippe Etchebest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak patrze na tą Wachowicz to szlag mnie jasny trafia. I tu już nie chodzi o to jak gotuje a o ten jej uśmieszek..no ile można się ku... uśmiechać ? Ja uwielbiam Magdę Gessler.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lubie oglądac Doradce Smaku :P a autoryretu nie mam, tzn nie znam wybitnych kucharzy, mam wlasną ksiazke kucharską , zbior roznych przepisów w segregatorze , przepisalam wszystko na komputer, dodalam fotki i wydrukowalam ;) Wachowicz tez niecierpie, odbieram ją jako osobe sztuczną, plastikową, raz zrobiłam ciasto z jej przepisu i niestety nie bylo zbyt smaczne, zbyt słodkie, mdłe jutro robie sernik kokosowy z Kuchni Lidla, zobaczymy co z tego wyjdzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wachowicz nie jest żadnym autorytetem kulinarnym. Ma cały sztab ludzi a i tak bardziej chodzi o zrobienie programu do oglądania przy obiedzie niż dobre porady kulinarne. Gessler autorytet? Kobieta, która nie potrafi dobrze posługiwać się nożem. Bujna fryzura na kuchni??? Plus do każdej potrawy mega duże ilości przypraw oczywiście sponsorowane. Kucharze w telewizji to celebryci. Z dobrymi kucharzami mało mają wspólnego. Kto jest moim autorytetem kulinarnym? Znam dwóch kucharzy, którzy pracują od 20 lat w zawodzie. I to są dla mnie autorytety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lubie Badjego i jego slodki biznes, i ramzeja gordona. On w jednym z odcinku powiedzial, ze robienie sosu czosnkowego (z jogurtu.itp.)z swiezym czosnkiem to pomylka. Oczywiscie zgadzam sie z tym, tylko suszony. Kazdy sie dziwi i wyciskaja swiezy czosnek do jogurtu bleh!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja Gesslerowej nie cierpię. Jest straszny przesyt tej baby w ostatnich latach. Ludzie lubią tanią sensację to sie gapią przed telewizorem jak rzuca żarciem po kuchni i zgrywa wielką szefową lubią jak dzieje się szoł. Zauważyłam że ta baba nie lubi jak ktoś kto jest pracownikiem lub szefem restauracji jest zbyt ładnie ubrany. Już zobaczyłam dwie złośliwe uwagi pod adresem takich osób, podczas gdy ona sama się stroi najbardziej ze wszystkich jak wielka gwiazda i zagląda w gary z tymi swoimi wielkimi kudłami. Potem ktoś znajdzie w zupie jej włos i ma to żreć lub wyławiać. Normalnie jak ktoś sie kręci po kuchni to ma mieć przecież czepek na głowie, to jest profesjonalizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"nie lubi jak ktoś kto jest pracownikiem lub szefem restauracji jest zbyt ładnie ubrany" tfu nie pracownikiem tylko szefem, były dwa przypadki że był młody chłopak szef i w innym odcinku szefowa i Gesslerowa złośliwie komentowała że są wystrojeni a powinni zajmować sie lokalem, a sama robi z każdym wejściem prezentacje szmat, makijaży, wielkich loków i obwieszona ogromem biżuterii jak na wiejskim jarmarku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez pamietam tkaie odcinki, w jednym obrazala strasznie chłopaka ze Sląska bo mial styp ubioru a'la dyskotekowy lowelas, fajny sympatyczny tylko Gessler stwierdzila, że wygląda jakby szedł na dożynki i białych butów sie nie nosi do czarnego bo to niemodne, zamiast mu pomoc to krytykowala go non stop, potem stwierdzila ze jest maminsynkiem bo rodzice pomagali mu finansowo :O W innym odcinku sfukała wlascicielke bo przyszła do restauracji w szpilkach, ze to nie jest stroj do kuchni, przeciez ona tam nie gotowala tylko była szefową, w trampkach ma chodzic ? Aha i bylam juz daaawno temu w restauracji Gesslerowej zanim się dowiedzialam, ze ta knajpa w ogole do niej należy, jedzenie owszem smaczne tylko - skandalicznie małe porcyjki jak dla bobasa - ceny z kosmosu Gdyby nie to ,ze bylam tam zaproszona i tylko placilam malą część rachunku to bym nie poszła ;) a Wachowicz to taka znawczyni gotowania jak z koziej d**y trąba...i ta jej córeczka Ola która po szkole nic nie robi tylko mamusi pomaga w kuchni, Ola kocha wszystko jeść, wspaniala idealna córka , po prostu dar od Boga,cud natury czego ta Ola nie umie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigella Lawson i moja mama ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jamie Oliver i Tomek Jakubiak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja uczę się gotować z blogów kulinarnych. Jest taki blog, na ktorym wkurzaja mnie zdjęcia, takie piękne, równe idealnie oswietlone jedzenie, rowniutko pokrojone....ale przepisy są dokładne i zawsze się udają. Www.Gotowanie cieszy. Wachowicz gotuje tak jak w większości domów....przepisy bierze od widzów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie uznaję żadnego autorytetu, co najwyżej ludzi, którzy coś robią tak, że to doceniam, a kulinarny miałabym mieć??? A w sferze wyprowadzania psa, sprzątania po świnkach morskich, załatwiania się też powinnam mieć autorytety?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja uwielbiam Zosię Cudny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wojciech Amaro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim jest moja teściowa Gotuje i pomysły ma super. Jej córka i jeden z synów nie je mięsa.Jakież ona potrafi wymyslać potrawy... I wszystko smaczne O mięsnych żarłokach też pamięta. I znów spędzimy święta u teściów - będzie po staropolsku, zgodnie ze zwyczajem, ale wiem, że moje dzieci zjedzą zupę pokrzywową i racuszki z kaszy gryczanej, chociaż to nie wielkanocne dania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×