Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Modelka z przymusu mamusi

Mam nalega abym zgodziła się na operację biustu, a mam dopiero 16 lat.

Polecane posty

Gość Modelka z przymusu mamusi

Matka mnie nagabuje, abym zgodziła się aby zrobili mi operację powiększania piersi, ponieważ mam bardzo małe i jej to bardzo przeszkadza. A chce abym miała większe, ponieważ jeszcze nim się urodziłam to ubzdurała sobie, że zostanę modelką, a mój aktualny biust uniemożliwia jej spełnienie swojego marzenia. Już od najmłodszych lat byłam szykowana do roli modelki, swoje pierwsze sesje miałam w wieku około 11 lat, dla jakiś zagranicznych, ruskich czy tam ukraińskich, agencji modelingu dziecięcego. Pamiętam to, iż ciężko mu było bez pomocy zrozumiale mówić po Polsku. Zawsze zabiegana, żyjąca pod pantoflem mamuni, samotnie, bez znajomych. Jedyne znajomości, jakie ona akceptuje to takie, które uwaga cytuję "pomogą mi rozwinąć moją karierę". A mój niepokój potęguje jeszcze masa rzeczy w internecie, których naczytałam się o pracy modelki. Że jest to po prostu prostytucja, tylko na wyższym szczeblu i ładniej nazwana, a "rozwijanie kariery" odbywa się głównie po przez ciągły seks z różnymi bogatymi facetami z całego świata. Coś w mnie pękło po tych wszystkich latach dopiero jak mama zaczęła mnie "przekonywać" do tytułowej operacji. Czytałam, że wystarczy tylko zgoda i obecność rodzica przy zabiegu, a ona twierdzi, iż ma już wszystko zaklepane u jakiegoś znajomego lekarza, u którego sama powiększała swój biust. Co mam robić? Boję się, że jak zgłoszę to mama nakłamie tak, iż nikt nie uwierzy w moje słowa, a łgać to potrafi, ponieważ nawet najbliższa rodzina nie jest świadoma tego całego piekła, myślą, że to wszystko to moje prawdziwe marzenia! Pomocy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O matulu, nie zgadzaj się na operację biustu! Prawdziwe modelki wcale dużego biustu nie mają, na ogół noszą miseczkę A lub B, rzadziej C, tak naprawdę duży biust w modelingu może być potraktowany nawet jako wada. To straszne co powiem, ale wygląda na to, jakby twoja mama dobrze zdawała sobie sprawę z tego jak wygląda ciemna strona modelingu i cię już do tej prawie-porno-branży przygotowywała o czym może świadczyć właśnie fakt, iż zmusza cię do operacji piersi. Nie potwierdzam, ani nie zaprzeczam, że właśnie tak się pnie po szczeblach kariery w pracy modelki, ale również o tym czytałam. Poza tym - ty masz dopiero 16 lat, nie powinnaś pod skalpelem ingerować w swoje ciało, ponieważ możesz jeszcze się rozwijać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×