Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wpatrzona w gwiazdy

Im bardziej zagłębiam się w fizykę i astronomię tym mocniej skłaniam się ku BOGU

Polecane posty

Gość Wpatrzona w gwiazdy

nauka i istnienie bytu wyższego się przecież nie wykluczają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale nie popadaj w polski katolicyzm bo to zwykły zabobon i pogaństwo jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To Ty krakowianko z wadą wymowy? Kojarzę CIę z innym topikiem, ale nie wie czy to Ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czemu wiara miałaby się wzajemnie wykluczać z nauką? Wystarczy zachować zdrowy rozsądek wierząc i sceptycyzm w nauce a spięcia krzyżowe jednego z drugim okażą się naturalne i niegroźnie. Ani wiara ani wiedza nie są absolutne tudzież ostateczne i zarówno wiara może wynikać z nauki, jak i nauka posiadać źródło w wierze (teologia, filozofia). Przytoczyłeś/aś Fizykę i Astronomię, a to akurat dziedziny przeorane teorią, w znacznej mierze niedoświadczalną, bo w gruncie rzeczy kto widział czarną dziurę albo subelementarną cząstkę? :D Matematyka także nie jest doskonała i nierzadko zwykłe równania arytmetyczne w odmiennych uwarunkowaniach dają odmienne wyniki, przeczące logice.... i taka też jest wiara :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×