Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Złośniica

Nerwy i tęsknota. O co chodzi?!

Polecane posty

Gość Złośniica

Witam Forumowiczów, chciałabym się z Wami podzielić i może ktoś pozwoli mi zrozumieć o co w tym wszystkim chodzi.. Od jakiegoś czasu mąż mnie drażni, ciężko mi cokolwiek powiedzieć do niego miłego, okazać zadowolenie z czegoś co zrobi,a jak wyjdzie z domu do pracy ja tęsknie, potrzebuje go, lepiej się czuje jak jest obok a mimo to nerwy na sobie czuje w jego kierunku. Czasami miewam tak że ta wewnętrzna złość wszystko mi przysłania i nie słyszę nic co dookoła i wtedy najłatwiej coś "chlapnąć" z mojej strony że mąż się wkurzy a jak się wkurzy ja nagle mięknę i wtedy wszystko bym zrobiła by się tylko nie denerwował i nie milknął. Ciężko mi z tym bo to trwa już jakiś sporo czasu, niby się odzywamy ale to nie jest to. Po ślubie około 4 lat i coś się dzieje nie tak. Pomoże ktoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Psychiczna jesteś ale to normalne, większość tak ma :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zlossniica
Ale tak być nie powinno, więc odpowiedzią nie jest większość tak ma. Ja chciałabym coś temu zaradzić a każda kolejna rozmowa z mężem nic nie wnosi prócz większych nerwów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×