Brak ubezpieczenia zdrowotnego a potrzeba wizyty u lekarza.

Witam nie jestem teraz ubezpieczona a potrzebuję iść do lekarza po receptę i chciałam zapytać czy mogę bez tego ubezpieczenia w innej przychodni niż dotychczas chodziłam złożyć deklarację i umówić się na wizytę? Wiem, że będzie to wizyta płatna tak samo jak recepta i właśnie co do tego tego też mam pytanie czy taki rachunek płaci się na miejscu czy czeka się na rachunek z nfz?

Od stycznia do lekarza ogolnego chodzisz za darmo

Z tego co właśnie wyczytałam na stronie nfz nie weszła ta ustawa jeszcze w życie o trzeba posiadać ubezpieczenia by korzystać z darmowej porady lekarskiej.

nie możesz, jeśli wiesz, że nie jesteś ubezpieczona, wiele osób nie wie, że ma 30 dniową ochronkę po utracie tytułu, zarejestruj się na chwilę w PUP lub zapłać za dobrowolne ubezpieczenie z nfz 350-400 zł, to musisz doczytać na stronie nfz, a trzecie wyjście - jeśli taka jest sytuacja, że np. to choroba, którą już wcześniej leczyłaś - pogadaj z jakimś znajomym lekarzem, żeby Ci dał receptę bez potrzeby wizyty.

Służba zdrowia jest bezpłatna. Jest to zapisane w konstytucji.

Art. 68. 1. Każdy ma prawo do ochrony zdrowia. 2. Obywatelom, niezależnie od ich sytuacji materialnej, władze publiczne zapewniają równy dostęp do świadczeń opieki zdrowotnej finansowanej ze środków publicznych. Warunki i zakres udzielania świadczeń określa ustawa.

Pozostali ci znachorzy i medycyna ludowa.

Cala ta ustawa to porażka. Nie powinno być żadnych składek zdrowotnych ściąganych procentowo od zarobkow, znów utrzymujemy patologie. Każdy powinien sam sobie płacić ubezpieczenie na wzor OC w samochodzie, chcesz iść do lekarza to idziesz do jakiegokolwiek a ubezpieczyciel placi. Teraz to fikcja, nie ma możliwości iść do specjalisty bo termin na 2025rok. Emeryci i inni hipochondrycy dają 100 lekarzowi i wypisuje skierowania gdzie się tylko da a człowiek naprawdę chory musi iść prywatnie.