Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kobiety doceniajcie swoją urodę i ciała

Polecane posty

Gość gość

Ja miałam fajną figurę i jakbym tego W OGÓLE NIE DOSTRZEGAŁA, nie wiem czemu. Miałam fajne cycki, fajny brzuch, plecy, wszystko ok. Wmawiałam sobie, że jestem nieciekawym klocem, a to nieprawda. Nawet fajnie się poruszałam, tak majestatycznie sunęłam. :) A nic mi się nie podobało w sobie, dopiero z czasem to doceniłam (jak już się spasłam i opadło mi wszystko).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak ma sie koło siebie kogos kto ci to uświadomi zawsze łatwiej a tak tylko teorie sie szerzy dla mas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, ale niektórzy trochę mijają się z prawdą, by nam było miło, wtedy każdy komplement / ocenę od nich się bagatelizuje. Ja chyba chciałam być w innym typie i dlatego się sobie nie podobałam, a jak na swój typ byłam naprawdę ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie, ja siebie mogę doceniać ile sił, a to ludzie swoją krytyką, obojętnością czy chwaleniem innych (tylko nie mnie) uświadamiają mi, że jestem do luftu. Tak więc, ok doceniam siebie - ale inni mnie nie, faceta nie mam, powodzenia brak. Tak jest fajnie, da się w kółko opierać tylko na swojej własnej akceptacji? Powiem Ci uczciwie, że tylko czasami - generalnie niestety ma się na uwadze to, że inni mają Cię za coś niespecjalnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Latwo Ci powiedziec. Ja moze jestem ladna ale wszystkie miejsca intymne mam obrzydliwe. I nie jestem zaniedbana, po prostu natura mnie zle ulepila. Nie mam piersi, tylko dwa pryszcze, mam okropny cellulit (pomimo ciaglego ruchu) i nie najgorszej diety i brzydka skore na tylku, latwo wyskakuja mi pryszcze... mam co doceniac, aha :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ktoś nie ma to trudno. Ale jak ktoś ma fajne ciało to niech przestanie narzekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko czy Ty z kolei nie oceniasz siebie zbyt negatywnie przez pryzmat 1-2 wad?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko masz racje, mam sliczne proste dlugie nogi, fajna pupe odstajaca(cwiczenia),male piersi 75b ale na swoim miejscu, dlugie lsniace wlosy, mila buzke, duze oczy, dlugie rzesy ,ladne stopy, ladne delikatne dlonie, waskie usta(-), spory nos(-) ale prosty :-P, plaski brzuch(cwiczenia)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z wiekiem rysy się zmieniają, za duży nos się zmniejsza, bo ciało nabiera masy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy majakieś defekty/kompleksy. Grunt to to by nie zawładnęły one naszą pewnością siebie, aby je zaakceptować i pokochać :) mi sie nie podobało moje ciało aż kiedyś siadłam i pomyślałam sobie - ile osób dałoby wszystko żeby mieć tak świetną figurę - i od tego czasu zaczełam o nie szczególnie dbać i czuje się piękna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mam wrazenie ze kobiecie wybaczy sie nadwage, prochnice, obgryzione paznokcie, tluste wlosy, tylko nie brak cyckow ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coś jest z tymi cyckami, tym bardziej że gdzie się nie natknę tam faceci zapewniający że cyce to połowa sukcesu (ale wymagają też pięknej buzi, szczupłej sylwetki, zgrabnych nóg itp.). Sama mam sporą nadwagę, ale boję się chudnąć, bo wiem że piersi schudną mi pierwsze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego czuje sie przegrana na starcie. Nigdy nie bede wygladac ekstra kobieco. Choc dbam o zabki, wlosy, paznokcie, cera nienaganna. Zawsze bede gorsza od cycatej Grazyny w tlustych wlosach i poprutych legginsach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To się roztyj, piszę serio...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Probowalam. Przytylam 10 kilo, mialam duzy brzuch ale nie piersi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakas kobieta pisala ze jadla jakies ziolaa a efektem ubocznyn bylo to, ze jej puersi urosly(!)nie pamietam co...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale macie problem tyko zboki wymagaja dużego biustu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żeby przytyć w biust trzeba jeść odpowiednie weglowadany i wiedziec co łączyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak jesz byle co to nie dziwie że wszystko ci poszło w brzuch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jem byle czego. Fakt ze jem biale bulki (bo 8nne mo nie smakuja), ale poza tym duzo warzyw, ryby, owoce... mam dobra diete.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale pamiętajcie że tego kwiatu pół światu a uroda wieczna nie będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale macie problem panny robicie problem z byle czego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapamietajcie tylko porno facec***atrza na biust kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×