dni płodne i nic...

liczę na komentarze które w pewien sposób mi pomogą... od roku uprawiam seks ze swoim partnerem nie biorę tabletek ani nie uzywamy prezerwatyw.. w dni płodne nie raz to robiliśmy i nic od roku nic nie wiem, zaczynam sie zastanawiać czy coś ze mna nie tak ze nie zaszlam jeszcze.. w maju mam wizyte u ginekologa ale chcialam sie was podpytac czy przyczyna tego moze byc to ze moj okres szaleje nieraz jest co 28-30 dni ale nieraz nie mam go az 40dni ostatnio zaczal mi skakac ternim co 34-29-41 dni dostaje nie wiem czemu powinnam miec juz regularnie ale zawsze jak sie spoznia jest robiony test i nic nie wiem juz co mam myslec pomozcie ; )