Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Seks gdy w domu sa dzieci

Polecane posty

Gość gość

i to juz wieksze.Zawsze mysle czy sie nie obudzi i nas nie nakryje. Po za tym pozno chodzi spac a potem jestem za bardzo zmeczona i nie mam sily.A jak to u was wyglada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz istnieje taki magiczny wynalazek o nazwie drzwi na klucz. O ile nie drzecie się jak zazynane świnie, to dziecko Was raczej nie usłyszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Korzystamy kiedy dziecka nie ma domu :D seks z wieczora po cichaczu mi się nie widzi bo po całym męczącym dniu marze o tym by pokochać się,ale z poduszką i kołderką. Ewentualnie jeśli dziecko w domu to nad ranem kiedy zbliża sie szkoła i wiem,że wtedy najtwrdziej śpi hehe ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słabo. Syn to nastolatek i chodzi późno spać. Co z tego, że drzwi zamknięte, skoro jak lubię głośno i namiętnie. Z reguły mamy seks na łyżeczkę i szybko. Jaj syna nie ma w domu to szalejemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a kiedy syn w szkole ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ostry seks jest właśnie gdy syn w szkole lub gdzieś z kolegami. A najlepszy gdy śpi u kolegi lub babci. Wtedy relaksujemy się, ja ubieram seksowną bieliznę, pijemy winko. Głupio mi nosić pończochy i wyzywajaca bieliznę i szpilki gdy syn w domu i w każdej chwili może coś chcieć. Tak samo jak głupio używać wibratora, a nieraz lubimy takie zabawy na pełnych obrotach. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy tu myślistwo że twój syn przejmuje się tym że jesteś w domu kiedy się masturbuje? Oczywiście że nie. Zakłada słuchawki, odpala filmik i majty w dół

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też nieraz dyskretnie masturbuję się palcami, kiedy syn jest w domu. Ale to łatwiej ukryć niż ostry seks z jego ojcem. ;) Lubię jęki, klapsy i takie tam, więc przy synu tylko delikatnie i przy zgaszonym świetle. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomyśl ile razy syn wali gruchę w ciągu dnia czy nocy gdy dorośli rodzice na ścianą baraszkują pod kołdrą przy zgaszonym świetle niczym myszki w norce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam nadzieję, że jak najwięcej wali. :P Póki co mama jest sama i też idzie zrobić sobie dobrze palcami. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie boję się że mnie "nakryje" bo zamykamy drzwi do sypialni jak uprawiamy seks, nie na kluczyk ale dziecko jest nauczone że puka zanim wejdzie (i czeka na zaproszenie). Wprawdzie w nocy praktycznie nigdy nie zdarza mu się budzić, ale lubi wstać wcześniej nad ranem i przyjść jeszcze do nas, tyle że wtedy właśnie drzwi zamknięte. Jak otwarte to też staje w progu i pyta czy wolno... Ale faktycznie teraz pomyslałam o tym że jak będzie nastolatkiem to sprawa może być już bardziej skomplikowana, na razie ma 7 lat i nie wie co to seks...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To przycisk trochę te jęki, albo wprost powiedz mu "masz tu trzy dychy , idź zajmij się czymś, wcześniej niż za 3 godziny nie wracaj" zrozumie aluzje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój ma na razie 4,5 roku i jest w domu cały czas (ma tylko 3 godz.przedszkola dziennie). Jak mamy ochotę na szybki numerek to idziemy do łazienki albo "odpocząć" po obiedzie a jemu włączamy bajki lub dajemy pograć na tel. A już jakis dłuższy sex urozmaicony to jak śpi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem doskonale bo mamy 3 dzieci. Nauczyliśmy się kochać w różnych porach - rano jest fajnie bo dzieci jeszcze śpią a akurat ja i mąż rano mamy siłę i chęci. Czasem też idziemy razem pod prysznic i szybki numerek. I raz na jakiś czas umawiamy się z mężem i w ciągu dnia urywamy się z pracy i bawimy sie w domu gdy dzieci w przedszkolu/szkole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Seks to nie jest tabu u nas w rodzinie. Drzwi są zamknięte ale jak coś słychać to słychać i juz, to jest ludzkie. Nie krepujemy się. Sypialnia rodziców jest po to by seks uprawiać a dzieci nie biorą się z kapusty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żenujące żeby dzieci słyszały odgłosy z sypialni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My tylko jak syn w szkole a corka 1rok spi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktoś kto się nie krępuje przy dzieciach powinien się jednak mocno zastanowić nad swoim życiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My jesteśmy nowoczesną parą. Córka jest już w takim wieku że sama potrzebuje i uprawia sex. Najzwyczajniej nie kryjemy się gdy uprawiamy sex, mamy swój pokój zamykamy drzwi oczywiście nie na klucz. Nie ma to znaczenie czy córka jest w domu czy jej nie ma. Mamy ochotę na sex to go uprawiamy. Tej samej kwestii trzyma się córka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
CDN Gościa z 10;41 Kąpiel we dwoje to coś wspaniałego sami często kąpiemy się razem. Nagość w naszej rodzinie jest czymś normalnym zarówno dla nas jak i dla córki. Często chodzimy do sauny ze strefą nagości sami lub z córką Czasem bywa z nami chłopak naszej córki. Naszym zdaniem to dobrze że rodzice przygotowują dzieci w pewnym wieku do nagości czy spraw intywnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmm Ciekawe to co piszecie i trochę mało spotykane, ale różni są ludzie i ich podejście do seksu!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10.52 prowo erotomana :( Jeszcze napisz że chłopak córki ma z wami 3kąt - przecież jesteście tacy nowocześni :P:( .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tez sie zastanawiam
Jak dzieci w szkole to my w pracy. W tyg jesteśmy zmeczeni a w weekendy tez nie zawsze sie chce. Klucza nie mamy wiec strach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podnosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic nie zapewni 100% intymności, gdy dzieci są w domu. Z malcem nie ma tragedii, gorzej gdy dzieciak dojrzewa i zaczyna kumać "te sprawy". Wtedy zostaje cichy seks pod kołdrą lub właśnie wykorzystywanie wolnej chaty. Nie uważam, że to nowoczesne gździć się przy np.jedenastolatku jaby było się samemu w domu. Owszem, dyskretny seks tak, ale bez fantazji. Wspólna kąpiel , świece, przebieranki, zabawki-klucz w zamku nie wystarcza. Dzieci są świadome i często odrzuca je sama tylko myśl o spółkujacych rodzicach. Lepiej żyć ze świadomością, że "starzy kiedyś to pewnie robią" niż, że "słyszę, domyślam się w tej chwili, że starzy to robią."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to właśnie z małym dzieckiem najgorzej, bo jak wytłumaczysz jak się spyta co to byly za odgłosy z sypialni? Albo jeszcze powie w przedszkolu jako jego zdaniem "ciekawostkę"... Nie rozumiem nie umiecie po cichu?? Mamy dzieci 3 i 5 lat i robimy to jak zasną, drzwi zamknięte na klucz, jeszcze się nie zdarzyło, żeby pytały o odgłosy z sypialni, czy się obudziły, w sumie rzadko się przebudzają, a jeśli już to po północy. Nie ograniczamy się, tylko nie jęczymy na całego... dziwię się, że macie z tym problemy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My jesteśmy nowoczesną parą. Córka jest już w takim wieku że sama potrzebuje i uprawia sex. Najzwyczajniej nie kryjemy się gdy uprawiamy sex, mamy swój pokój zamykamy drzwi oczywiście nie na klucz. Nie ma to znaczenie czy córka jest w domu czy jej nie ma. Mamy ochotę na sex to go uprawiamy. Tej samej kwestii trzyma się córka. x nie wiem jak tak możecie :o mnie krępuje, jak ktokolwiek by słyszał nasze jęki, nie mogłabym się wtedy skupić na seksie, a co dopiero córka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie chodzi o to, że małe dziecko chodzi wcześniej spać lub ma też drzemki o określonych porach. Często sygnalizuje, że już wstało. Ze starszym jest inaczej, bo jak kazać piętnastolatkowi kłaść się spać o 20? Poza tym takie starsze dziecko często wychodzi do łazienki np.wziąć prysznic czy do kuchni. I nie wyobrażam sobie całe życie robić to pod kołdrą, przy zgaszonym świetle, kontrolując ekstazę. Czasami jest tak dobrze, że mimowolnie masz ochotę głośno jęczęć. Poza tym nawet bez jęków w ostrym seksie są odgłosy. Między innymi jak facet posuwa mocno od tyłu słuchać charakterystyczne klepanie czy poruszające się łóżko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolejny fakt to, że nie mam łazienki w sypialni. Nie chciałabym spotkać się z dzieckiem w drodze do niej mając np.sperme we włosach. A zdarzało się. :D Małe nie zwróci uwagi, ze starszym już gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×