Stalkowanie

Miałam bardzo krótki romans, bo związkiem nie można tego nazwać. Poszłam do łóżka z przypadkowo poznanym facetem... było i minęło. ALE TO WRÓCIŁO JAK BUMERANG! Mieszkam na śląsku, on nawet nie wiem gdzie.. spędzialiśmy wakacje w zakopanem i tam też się poznaliśmy. To było w poprzednie wakacje. Nagle nie wiem jak i skąd nagle pojawiły się plotki, że spałam z jakimś męskim zdzirem... ale plotki są na tyle zgodne, że jego imie, wykonywany zawód się zgadza... Obycy kolesie zaczęli mi wysyłać propozycje na seks. No dramat jakiś, jakbym była jakaś najgorsza... Straszne jest to, że robi ze mnie jakąś zdzire w świecie.. jakby są był jakąś alfą i omegą... Miałyście kiedyś taki problem.. jak się przed takim czymś bronić?

Każdy mówiąc coś próbuje się wybielić, Jakaś prawda jest gdy o kimś chodzą plotki, Zazwyczaj jest w nich ukryta prawda na temat prawdziwego oblicza tej osoby

kto sieje wiatr, burze będzie zbierał... tyle w temacie.. sama sobie jesteś winna

Jaki wiatr?

Powiem Ci tak.Ja np.nigdy z nikim nie spałam bo mam męza bo jestem wierna bo to niemoralne itp.a też chodziły o mnie plotki że spałam z kimś.Co najlepsze że z tym kimś nawet nie jestem na TY .dobre nie?s

17.39 jaka np.prawda w moim przypadku i na jakiej podstawie.?Gnoj mi napisał na telefon "Rozłożyłaś nogi przed.."tu padło imię kogoś kto uczył moje dziecko jednej z dyscyplin sportowych.Nigdy nawet nie przeslismy na TY.wiec pytam na jakiej podstawie i jakim prawem??Chamstwo!Nigdy nawet z tym człowiekiem nie rozmawiałam na prywatne tematy .To jest chore.s

a ja wiem że w plotkach oprócz ziarenka prawdy (podkreślam ziarenka) jest dużo zmyślonych, nie prawdziwych rzeczy. Po to aby oczernić tą osobe przed innymi ludźmi- uprzykrzyć jej życie.

Ziarenka prawdy ?jakiej prawdy o czym?W moim przypadku nie byłomowy o czymkolwiek.s

nie wiem czego się obawiasz... prawda sama się obroni. W moim wypadku niestety trochę faktów się zgadza.. a jak coś się zgadza, to czemu niby reszta też nie może.. wiadomo, że ludzie sobie dopowiedzą sporo.. ale samo podejście tego faceta jest straszne... sam wskakuje mi do łóżka, a potem zwykła szmate ze mnie robi na mieście..

Jakie plotki? Sama napisałaś że miałaś romans z przypadkowym facetem, więc co ci nie pasuje i dlaczego to on jest zdzirem a ty się do tego nie poczuwasz? :-P

23.02 Ja sie niczego nie obawiam bo nie mam czego !tylko wpienua mnie takie chamstwo i pomowienia bo jestem człowiekiem prawym uczciwym i wierzę w Boga .Przykaziani-Nie codzołóż"!nigdy nie złamałam.Wolałabym umrzeć niz zrobić coś wbrew Dekalogowi.Oprócz tego cierpią na tym moje dzieci ,syn najbardziej bo przez to nie moze kontynuować sportu.Narobili bydła i syfu a nikt nie pomyslał o tym jak to uderzy w dziecko.s

zgłoś to na olicję i wnieś sprawę do sądu, najlepiej o zakaz zbliżania się.

Zakaz zblizania się?Musiałabym o taki wystąpic dla całej jego i mojej rodziny bo oni sie razem umawiają na kawki herbatki na lesniczowce.Interesuje ich tylko kasa mojego ojca i układy.Moja rodzina jest nie fer wobec mnie.Kazałam im wybierać.Albo ja albo oni.Na wnukach tez moim rodzicom nie zależy zwłascza na mojemu synkowia z takimi gnojami trzymają. Prawo ?Mam gdzieś takie prawo.Chorzy ludzie i tyle.Mojemu szwagrowi tez groził na telefonie .Wyzywał go od gnid itp.Dostał wtedy grzywne i zakaz zblizania sie do niego .