Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dopadła mnie depresja, nie chce mi się żyć, mam dopiero 25 lat.

Polecane posty

Gość gość

Z boku niby wszystko wygląda dobrze. Studiuje lekarski, jestem z bogatej rodziny, na codzień zabawny i dusza towarzystwa. w głębi jednak jestem złamany. Nigdy żadna dziewczyna nie zakochała się we mnie bezinteresownie. Co to za związki na zasadzie tzw dobrej partii. Dlaczego tak wiele z Pań patrzy na tak mało istotne rzeczy jak dom czy auto. Czuję, że nie pasuje do tego świata. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
25 lat to wcale nie jest mało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powo. Ciągle kopiujesz i wklejasz ten sam tekst.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Drugi raz zamieściłem, bo nie lubię podbijać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nigdy żadna dziewczyna nie zakochała się we mnie bezinteresownie x Pora się obudzić, kto ci wmówił że kobiety kochają bezwarunkowo i bezinteresownie? Pewnie holywood... Kobiety zawsze patrzą przez pryzmat tego ile zarabiasz, jak rokujesz, jaką masz pozycję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem z niednej rodziny, nawet patologicznej w pewnym sensie, mam problemy zdrowotne, brak wykształcenia. I kto tu ma depresje. Stracisz wszystko to docenisz ale będzie za późno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Finansowo wiedzie się naprawdę super. Rodzice mogli opłacić mi studia, kupić auto klasy premium, ale to szczęścia nie daje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No trudno, nie może być idealnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wieczorami jest najgorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja zadam odwrotnie pytanie: Dlaczego tak wielu facetów patrzy na wygląd kobiet. Dlaczego te miłe, mądre, sympatyczne ale "szare myszki" zostają same, a pustaki mają takie branie? Masz depresje, bo nie trafiłeś na wartościową dziewczynę, może błąd w tym, że rozglądasz się za nimi w niewłaściwych miejscach i kręgach. Moze jakbyś jeździł na studia rowerem a nie dobrym samochodem, to poznał byś fajną dziewczynę, a nie taka co leci na twój samochód. Nie oceniam, ale zastanów się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro studiujesz lekarski, to niedługo będziesz sobie mógł sam recepty przepisywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę sobie,ze masz super dobrobyt i nie masz o co sie martwić a w swoim kręgu poszukaj dziewczyny tzw.na tej medycynie na podobnym poziomie materialnym.Albo udawaj biednego i zobaczysz ktora poleci na serce-tzw.poznajesz laske to przyjedz na randke tramwajem lub rower jak ktos napial ,skromne ubranie itd.Depresja choroba naszych czasów-jedni maja dobrobyt-zle-drudzy nie maja bieda tez nie ma sie z czego cieszyć..Ja też mam doła i problemy jak każdy....A gdzie prubujesz kogos poznac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nieraz wyjdę do klubu z kolegami, w szpitalu jakoś nie wypada podrywać wg mnie. Rodziców mam kochanych, są na etapie budowy domu dla mnie. Nawet nie podejrzewają co przechodzi mi przez głowę. I tu nie chodzi tylko, że dbają o moje dobro pod względem materialnym. Są ciepłymi ludźmi. Kiedy patrzę na nich kiedy są ze mnie dumni i chwalą się, że ich syn to super człowiek, to chcę mi się krzyczeć, że tak naprawdę to ja nie chcę żyć i gdyby nie oni, już dawno bym to skończył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz dzisiaj 25 lat - zastanów się..gdybyś obudził się jutro mając lat... 36? i tutaj depresja powinna ci minąć - tylko wyobraź sobie to dokładnie, zwizualizuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz cieplych, dbajacych i kochajacych rodzicow. Jestes zdrowy, przystojny, wyksztalcony, bogaty, samochod, dom ci buduja i biadolisz o depresji bo materialistki na ciebie lecą. Wyjedz z misja np. Do syrii czy etiopii, zrozumiesz jaki smieszny jest twoj problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzę, sam siedzę w pracy, bo nie mam nic innego do roboty. Na każde wakacje sam, wszyscy koledzy wokół szczęśliwi z żonami. Uwierz, że często o tym myślę, to mnie dobija jeszcze bardziej. Moje koleżanki z LO powychodzily za mąż, niemal każda ma kogoś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic mnie nie cieszy, to ewidentny objaw depresji. Nie cieszy mnie jedzenia, jazda samochodem, seks, wszystko to wcześniej kochałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
P.S To nie żart ! Miałam 25 lat i pamiętam te chwile jakby to było wczoraj i czuje sie jakbym sie obudziła dziś mając 36 ktore skoncze za 3 miesiace i ja to dopiero teraz mam depresje... to jest jedna z tych wielkich rzeczy w życiu, w obliczu której już nic nie mozesz zrobić, a ty masz 25 lat i jeszcze przez nastepne 10 lat mozesz zrobic coś na co mnie np.nigdy mentalnie nie bylo stać, wiec to nie jest prawdziwa depresja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakbyś mnie znała, to nie mogłabyś uwierzyć, że to ja piszę. Zawsze zabawny, wygadany. Ale tak jest, bardzo duży odsetek samobójcow jest wśród osób które wszystko osiągnęły, aktorów komediowych, komikow, poczytajcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem wszystko idzie Ci zbyt gładko. Nie musisz się niczym stresować, tworzyć planów B i C. Nawet sprawy związane z domem Twoi rodzice wzięli na siebie. Wybacz, ale nie masz pojęcia o depresji. Taki problem to pryszcz. Nie chce Ci się wysilać. Przesiewasz tylko to co leci na Twój portfel. Twoje auto działa jak lep na muchy. Na blachę nie złapiesz normalnej dziewczyny. Musiałbyś przestawić się na tramwaj, spacerki i szukać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj pelikany pelikany. Łykacie wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie pisalam o szpitalu tzw.praktyki tylko mialam na mysli uczelnie.Poznawanie w klubach odradzam delikatnie ujmujac ,,kurestwo"Brak kogos bliskiego tej drugiej polowki ot to.To samo mialam chcialam kochac i byc kochana,i ciagle dol -nieodpowiedni lub ja nieodpowiednia.Jak sie szuka to sie zazwyczaj nie znajdzie,jak przestaje szukac to samo przyjdzie.Moze masz za duze wymagania odnosnie dziewczyn?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co mi da wymyślanie, jak jestem anonimowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wierze,ze mozesz miec doła czy to depresja...ile to trwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedy patrzę na ludzi wokół, to stwierdzam, że Ci mniej inteligentni nie mają takich problemów. Dla nich życie to robota, jedzenie i seks i tak w kółko. Ja za dużo myślę. Często zdarza mi się gonitwa myśli, jak po narkotykach, bez ich zażycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On nie ma doła tylko was robi w konia. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kilka miesięcy tak mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W konia robi,po co??Bo o 1 w nocy mu sie niby nudzi i nie ma o czym pisac tylko o depresji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kilka miesięcy i co zamierzasz z tym zrobić? Moze udaj sie do specjalisty? Lub porozmawiaj szczerze z rodzicami-skoro kochajacy to zrozumieja wespra doradza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Duzo myślisz...Okey....O czym tak myślisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×