Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Smutnammmmm

Poród w UK

Polecane posty

Gość Smutnammmmm

Hej jestem juz w 27 tyg ciazy, i panicznie sie boje porodu. W anglii jestem 6 lat i juz sama nie wiem w co wierzyc. Niektóre kobiety mowia ze mialy zle wspomnienia a inne znowu ze wrecz przeciwnie, porod przebiegl sprawnie. To fakt mialam wybor czy chce rodzic w wodzie, domu czy tez normalnie w szpitalu. Boje sie tego ze mnie beda wracac do domu mimo bolu i skurczy... Ile musze miec rozwarcia zeby mnie zostawili w szpitalu i jakie macie opinie na temat porodow w uk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja rodzilam dwa razy, teraz 3. Ciaza. O ile opieka w ciazy taka sobie - porodowa I poporodowa super nie boj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poród w Uk jest ok, lepsza opieka niż w większości szpitali w pl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Będzie dobrze, ale koniecznie idź rodzic do szpitala, a nie na oddział położnych (midwife unit), zwłaszcza jeśli to Twoje pierwsze dziecko, a do szpitala masz daleko. Nie denerwuj się, będzie dobrze. Powodzenia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja rodzilam w uk dwa razy (3 lata temu i 2 mce temu). Za kazdym razem do szpitala pojechalam majac regularne skurcze co 4 min, trwajace 45-50sek. Tylko ze za pierwszem razem mialam 8 cm rozwarcia na starcie, a z drugim dziecku przy takiej samej intensywnosci skurczow tylko 2 cm. Chciali mnie odeslac do domu, ale sie nie zgodzilam bo z takimi skurczami balam sie ze urodze w drodze i bede sensacja lokalnej gazety ;) dokladnie tak powiedzialam poloznej. Wziela mnie za panikare, ale nie moga cie odeslac do domu na sile wiec dostalam swoj pokoj, tylko zagladali do mnie tak co 1-2godz zeby zmierzyc cisnienie, temp itd. Co do samego porodu, opieki w szpitalu i zyczliwosc***ersonelu nie moge powiedziec nic zlego. Dwa razy rodzilam w szpitalu na tzw. birth place- czyli takim pokoju bez szpitalnego lozka, ktory bardziej stylizowany jest na domowy pokoj- kanapa, fotele, sprzet grajac, obrazy, przyciemnione lampki, tyle ze wielka wanna po srodku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jeszcze ja- polozna mowila ze oficjalnie porod zaczyna sie dla nich przy 4cm rozwarciu, ale tak jak pisalam ja mialam dwa i tez zostalam, bo nie zgodzilam sie na powrot do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem w 39t i tez się już stresuje. Najbardziej komplikacji "po". Wiadomo, jak oni lubią tu wszystko bagatelizować bo wg nich everything is fine! :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja rodzilam niedawno. Porod wywolywany bo wody zaczely mi sie saczyc dzien wczesniej a akcji porodowej nie bylo. Lezalam w sumie 3 dni. Porod jak i polozne wspominam bardzo dobrze. Mile, empatyczne i gotowe do pomocy. Mialam epidural wiec nie nacierpialam sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam ze to bylo moje pierwsze dziecko wiec tez sie balam. Glowa do gory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rodzilam w uk rok temu, porod wywolywany bo ciaza przenoszona. Wczesniej mialam skurcze ale nieregularne i mnie tez odsylali do domu. Ogolnie nie bylo zle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutnammmmm
Boje sie tez bo też powiedzieli mi że mam stan przedrzucawkowy skanów mam co niemiara naprawdę dużo co normalnie powinno być 3 bodajże ja będę mieć 7. Martwi mnie to bo każe mi brać aspirynę 75 mg do końca porodu. A co jeśli chodzi o ruchy dziecka w 27 tygodniu bo tak naprawdę ja czasami czuję dużo a na przykład jak dziś prawie nic kopnęła dosłownie może 2 razy i to mnie strasznie martwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×