Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

bycie "porządnym facetem" doprowadza do frustracji

Polecane posty

Gość gość

w imię tej głupiej zasady trzeba rezygnować z wielu przyjemności... ostatecznie i tak nie ma na to jakiejś dużej nobilitacji bo co z tego że ktoś sobie o nas pomyśli "o ten jest porządny" skoro inni mają wiele więcej przyjemności w życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie musisz być porządny, twój wybór jaki jesteś. Ile ty masz lat 10?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak samo z kobietami. Inne się bawią a ta jest porządna. Chyba nie warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba masz zryty beret, skoro uważasz, że trzeba rezygnować z wielu przyjemności, jeśli się chce być porządnym. Jakie to przyjemności? Jedyne co mi przychodzi do głowy do chlanie na umór,*******ie wszystkiego co na drzewo nie ucieka, kradzieże w sklepach i wandalizm - osobę, która tak się zachowuje faktycznie trudno nazwać porządną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dawno temu też byłem porządny. Teraz mam to w czterech literach. Nic z tego nie wynika, gdy inni dobrze się bawią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Porządny mężczyzna według kafetetyjnych panów to prawiczek:) reszta to roochacze ale roochacze też uważają się za porządnych bo nie piją i nie biją:) reszta to patologia a patologia też uważa się za porządnych bo chodzą do kościoła;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli bycie "porządnym facetem" doprowadza do frustracji to znaczy że porządny nie jest :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli masz udawać to masz rację nie udawaj, bąDź sobą. Ja jestem porzadna, bo mam szacunek do swojego ciala i dla mnie to nie jest jakas udreka odmowic sobie czegos, co jest pozornie przyjemne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja wyzej. Mam na mysli przygodny seks. Ale jak czytam o kradziezach i wandalizmie to już trac***atologia. Dobrze wychowany czlowiek ( bądź po prostu dobry i wrazliwy) nie krzywdzi innych, bo tego nie chce a nie dlatego ze ktoś widzi i moga byc konsekwencje. Autor to marionetka która chce się przypodobać innym, na drzewo z takimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×