Mój szef mnie podrywa.

Cześć wszystkim! Mam poważny problem... mój przełożony jawnie mnie uwodzi. Nie mogę powiedzieć, by było to molestowanie seksualne, bo szef uwodzi mnie dość subtelnie, nie mniej obawiam się, że posunie się dalej. Chciałabym uniknąć negatywnych konsekwencji w przyszłości. Mam narzeczonego, mój szef ma żonę. Zawsze patrzy mi w oczy, prawi mi komplementy dotyczące wyglądu... Próbował się ze mną nawet umówić kilka razy prywatnie... lecz odmówiłam. Poza tym kiedy potrzebuję urlopu lub gdy mam do niego jakąś sprawę dotyczącą pracy, zawsze się ze mną droczy, co jest dla mnie dość nie komfortowe. Nie chcę przenosić się do innej pracy, nie chcę pogorszyć stosunków z szefem, ale obawiam się, że to się źle skończy.