Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość był sobie taki UK

Ile zarabiacie jest kompletnie nieistotne

Polecane posty

Gość gość
To twoje zdanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Owszem sa ludzie - nie tlyko Polacy - dla ktorych super auto albo najdrozsze wakacje w hotelu 5* to priorytet, a jedza byle co. jak pracowalam w takim boutique hotelu, to menadzer - mlody facet, 30-stki jeszcze nie mial, latal na wakacje z narzeczona w super miejsca, na miescie jadali czesto, i czesto tez chodzili do posh miejsc na drinki... a np w pracy jadl pizze z tesco, czy gotowe kanapki z tesco, i takie tam, nawet zupki blyskawiczne... i byl w szoku jak ja mu mowilam, ze ja kupuje jajka 6 sztuk za 2,40 funta, podczas gdy on kupowal takie ze 10 szt za 1,90 (ja bym takich nie tknela...). albo ze ja kupuje maslo migdalowe - 6 funtow za sloik 400g. za to wydac 70 funtow w jedna noc na alkohol, to dla niego bylo cos normalnego... kazdy wydaje inaczej... co do zarabia max. 1400 funtow miesiecznie przez |Polakow w |UK - oj mylisz sie, mylisz, nawet nie wiesz jak... 2 metry ode mnie siedzi wlasnie taki jeden Polak, ktory zarabia 2190 brutto co daje 1745 netto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość finanse z głową
koniec końcem, można wydać każdą sume bez względu na jej rozmiar, ale o czym mowa to życiu w równowadze, bo co z tego jak zarabia £8K jak na koniec miesiąca jest na 0 albo na minus? A drugi zarabia te £1400 i mu zostaje £200. To wygrywa ten co ma £1400, bo ten z £8K przy utracie pracy jest bankrutem na następny dzień, a ten drugi choć jakąś minimum rezerwe buduje. Grunt jest oszczędzać COŚ a nie żyć ciągle na kreche, bo może przyjść czas że na spłate zabraknie i bank wszystko sobie zabierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mamy razem (żona i ja) 3000 netto/m-c. 2 dzieci (10 + 7 lat), auto 10- letnie (pomału prosi się o coś nowszego), kredyt na dom na obrzeżach dużego miasta w UK (nie Londyn). Żyjemy skromnie, jemy i ubieramy się normalnie (nie jemy fast-food'ów), oba dzieciaki jakieś zajęcia pozaszkolne, raz w roku wakacje + raz w roku do PL. Co miesiąc zostaje nam 500 funtów. Można? można :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak macie kredyt to nadpłacajcie co miesiąc choćby te £100, szybciej kredyt spłacicie i mase % zaoszczędzicie przez okres pożyczki, grunt to jak najszybciej wyjść z długów i nie bulić bankowi procentów przez całe życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kredyty biora debile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś jak macie kredyt to nadpłacajcie co miesiąc choćby te £100, szybciej kredyt spłacicie i mase % zaoszczędzicie przez okres pożyczki, xx To zalezy czy maja opcje obliczania % od kwoty kapitalu pozostalego do spłaty czy maja opcje raty równe.. Moge tez miec zafixowany % Moga miec trackera.. Dom przez te 30 lat i tak sie spłaci.. po co sie szarpac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mortgage banking consultant
gość wczoraj nie wiem jak w UK z pożyczkami i czy pozwalają nadpłacać kapitał pożyczony, ale w stanach np. na pożyczke $200,000 30 letnią przy np. 4% w skali roku masz spłate ( kapitał plus %) miesięczną $955 i zapłacisz całkowicie $343,749, w tym $143,739 PROCENTU!!! dopłacając dodatkowo tylko $100 miesięcznie powiedzmy, ta sama $200,000 pożyczka na 30 lat jest spłacona 5 lat wcześniej, czyli 60 miesięcznych spłat mniej i $116,884 PROCENTU, czyli oszczędzasz ponad $26,000 w procentach( za $26K to masz dosyć dobre nowe auto albo super używane, lub wakacje życia ). Dopłacając miesięcznie $200 płacisz w sumie $98,800 w procencie, czyli ponad $40tyś mniej przez okres pożyczki ( i spłacasz w 22 lata a nie w 30), to kasa której nie musisz albo zarobić albo możesz ją oszczędzić. Opłaca się nadpłacać pożyczki i szybko pozbyć długu, chyba że procent jest 0% lub poniżej poziomu inflacji. Ale matematyka nie jest każdego mocną stroną. Trzeba myśleć długoterminowo naprzód nie tylko co dziś i jutro. Opłaca się nawet na pare lat wziąźć drugą prace i pakować nawet $1000 dodatkowo miesięcznie, wtedy spłacasz w 10 lat i masz potem spokój i zaoszczędzasz ponad $100,000 samego procentu, a za $100,000 to kupujesz apartament i wynajmujesz i masz dochód pasywny a wtedy praca na pół etatu i reszte sobie bimbasz, masz wtedy i czas i kase, czyli to czego każdy szuka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×