Czasem myślę o samobójstwie

Tak się zastanawiam czy aby to nie jest najlepsza opcja

Na samobójstwo zawsze będzie czas. A teraz może póki jeszcze nie dobiłeś do 50tki, to spróbuj coś robić, żeby się rozruszać. Może jakiś bieganie, jazda na rowerze, może jakiś kurs ... wyjście do kina.... ?

Tak sam?

Samobójstwo jest troche egoistyczne, bo w zasadzie swoje problemy nie znikają razem z Tobą, a spychasz na garb bliskim.

Tak Ble ble, sam :) jesteś dorosły facet, a nie małe dziecko i to że sam pójdziesz pobiegać, na rower, czy zapiszesz się na kurs, to całkowicie normalne.

To nie myśl tyle. Zajmij czymś umysł.

mlody jeste masz,tfarde,cialo robols zzypko sie do ierają do starego aiodczalego ,chcesz eby is dluvo gryzly? daj cialu dognic przez zycie moze po drodze szlak cie,trafi?:-P moze sam zdechniesz w odpowiednim czazie jak komus bedzie po zebne serce lub nerka? kto to wie? daj innym szanse jak sam jej niewidzisz ,moze wlas,ie urodziles zie poto zebys zechl w tym momencie kiedy wartoz iowy czlowiek powinien zyć a niema innej szansy liczac na twoja smierc nieswiadomie? wiec zyj i daj komus sanze zyc! nieuroxziles sie dla siebie,masz zaxwlanie przemysl to i aydaj wyrok i wes pod uwage ze wydajac n siebie skaujesz dzis kogoz kfo z rok moze 2 bedzie poczebowal jakis fla od ciebie ,czekaj cierpliwie a szlak cie trafi napewno w odpoaied,im czasie i miejscu;-) :-P

22:04 Co ty piszesz bo nic nie zrozumialem x Czasami chodzę sam na spacer roweru nie mam

Czasem na spacer to minimum. Rower zawsze mozesz kupić, albo bieganie. Pomysl nad jakims kursem, teraz jest dużo sponsorowanych przez unie, więc nic nie płacisz, a wybór jest bardzo duży. Grupy są kilu, klikunasto osobowe, zajęcia 2-3 razy w tygodniu. Lepsze chyba to, niże samotne siedzenie w domu i dołowanie się, że życie ucieka. Nie sądzisz?

jestem naj****y szybko piszs czyfaj powoli i zdozum:-P al o chlastAj sie i nierob nikomu łachy ze zyjesz zzkoda zarcia dla ciebie,zeby je wyprodukowac to ktos musi pracowac a ty resz i laske ro isz ze zyjesz :-D piertol sie tnij hlastaj utop powies i daj innym zyc i juz niepoertol ide spac zeby rano wstac!:-P

Nie wiem źle się czuję w grupie ludzi

samobojstwo to wieczne potępienie, tylko Bóg daje i zabiera, idz do spowiedzi powiedz o swoich myslach przyjmij KOmunie tak nie można i pogodz się z bliskimi:)

A w jaki sposób, bo takie niech będzię powieszenie to nie dość że jak się spartoli i nie złamie od razu karku jest męczarnią bo się dusi kilka minut to do tego nawet po porządnym wisi pózniej obszczany i obesrany trup. Ochyda :O dlatego dawniej wieszanie uważane było za hańbiące