Jak można mieszkać w bloku? Nie rozumiem tego kisicie się w klatkach na króliki

Dla mnie mieszkanie w bloku to klatka na króliki ciasno sąsiad słyszy sąsiada za ścianą ciągle hałasy ani tupnąć ani kichnąć ani pier/nąć bo sąsiad słyszy nie ma się własnego podwórka nie ma gdzie grilla zrobić nie ma gdzie kawy rano wypić na dworze masakra dobrze ze mieszkam w domku jednorodzinnym z podwórkiem :) w Warszawie na wawrze

Co?

Grill blehehe

Masakra autorko

Jestem młoda, wykrztałcona, ładna, znam kilka językuw, wiele lat mieszkałam za granicą. Mój mąż ma być piękny i bogaty, i na mnie pracować, chociaż cenię sobie moją niezależność finansową. Od rodziny należy mi się wszystko, a zwłaszcza pieniądze. Polska to najgorszy kraj na świecie, a Polacy to nieudacznicy, pijacy i brudasy. Jestem nieomylna i mam swoje zdanie na każdy temat. Jeśli któraś, z wypisujących tu z BŁENDAMI bzdury nie zgadza się z moimi poglądami, to jest niewykształconym, wsiowym garkotłukiem, który świata nie widział i pochodzi z polskiej patologii społecznej, którą będzie dalej rozwijać. Należę do elity. NIEDAWNO UMARŁAM, ale mój duch będzie trwał na tym forum na straży moich wartości. Moje piękne ciało złożą do kryształowej trumny, ale nie na długo. Piękny Książę z Zachodu obudzi mnie pocałunkiem i będziemy żyć długo i szczęśliwie. Naszemu dziecku na urodziny kupimy lamborgini, a na osiemnastkę jakiś uniwersytet. Jak rektor będzie do mnie na wywiadówkę przychodził, to się nie wprost nie będzie mógł nachwalić, jakie to moje dziecko mądre.

Blok jest super

Nie da ukryć, że blok to cała zbieranina różnych ludzi, sama tak mieszkam, ale nie każdy może mieć domek autorko, chociaż ja bardzo chce.

Autorko, napisz jak zapracowałaś na domek? Możę rodzice zapłacili, bogato wyszłaś za mąż, spadek?

Za komuny moi dziadkowie w latach 70 tych kupili działkę na wawrze i wybudowali tam dom ten w którym mieszkam potem jak miałam 5 lat dom przepisali na rodziców i kupili na kredyt mały domek na wsi niedaleko Warszawy ok 45 km od Warszawy i tam jeździłam na wakacje do dziadków na wieś a wcześniej nim kupili działkę pod dom w Warszawie mieszkali od pokoleń w kamienicy na Żoliborzu

Wszystko jasne?

To dlaczego nie rozumiesz, że ludzie kiszą się w blokach? Przecież nie trudno pojąć, że nie wszyscy mieli tak zapewniony start w dorosłe życie.

bo lubią wygodę , a mieszkanie w domu oznacza odsnieżanie zimą , remonty palenie w piecu i td.. W Bloku nic cie nie obchodzi

Autorko, czy ty nie chcesz aby wykazać, że jesteś lepsza niż inni?

12.02 Trafiony, zatopiony.

Bo jestem,mieszkam w domku w dobrej dzielnicy i już sam ten fakt,obliguje mnie do bycia lepszym od blokowej patologi

ludxie mieszkaja w blokach bo nikt im domu za darmo nie dal, tobie wsxystko spadlo z nieba to sie ciesz poki mozesz

nie zgadzam sie ze autorka chce pokazać swoją wyższość,po prostu mieszkanie w fajnej okolicy w domku jest fajniejsze i wielu znajomych moich rodziców pokupowało działki , budują domy wieksze i mniejsze zależy od możliwości finansowych ,mieszkania mają zamiar zostawić dzieciom a sami idą na wioski ,a moja kuzynka chociaż młoda razem z mężem też kupiła działke i będzie sie budować na ws,i teraz wszyscy mają samochody więc wyjazd ze wsi do kina czy teatru i po zakupy nie jest problemem ,a mieszkanie od zgiełku i smrodu spalin jest super ja też wolałabym mieszkać na wsi

wykształcona przez ''RZ ''Université de la Sorbonne

do 12.23 Zrozum tekst

Ja wybrałam mieszkanie w bloku i nie dlatego, że nie było mnie stać na dom. A oto powody: 1. W bloku jest większa anonimowość, ludzie się mało znają i nie węszą 2. Jest dużo bezpieczniej, trudniej okraść mieszkanie niż wolno stojący dom 3. Jest cieplej, kiedy w chłodne dni sąsiedzi dookoła też grzeją 4. Naprawami zajmuje się agencja 5. Nie kręcą się bezpańskie zwierzęta ani żadne robactwo 6. Jest taniej

Tu nie Ameryką że prawie każdy ma dom moja rodzina nie jest zamozna i nie stać nas na domek z ogrodem więc musimy mieszkać w bloku

Haha

po co się tak licytować każdy mieszka tam gdzie jest mu wygodniej lub pozwalaja mu na to warunki finansowe a tekstu niezrozumiałam tak jak twojego pseudo problemu

13:13 nie myl mnie z kołbucem :(z tym gwizdem z miasta Namysłów) z Opolszczyzny :(

Niech jej tylko dach zerwie albo jakiś pożar, dopiero zobaczy te uroki mieszkania w domku.

do12.10 "Bo jestem,mieszkam w domku w dobrej dzielnicy i już sam ten fakt,obliguje mnie do bycia lepszym od blokowej patologii" Czyli wg ciebie w blokach mieszka "patologia". Obrażasz wiele osób. Przeczytaj definicję słowa patologia. Dom dostałaś w prezencie. Ty nie jesteś lepsza, ty się za taką uważasz.