Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy mialybyscie odwagę

Polecane posty

Gość gość

Czy mialybyscie odwage napisac do kolegi, ktory nie jest mi obojetny czy jest szansa zeby sie jeszcze spotkać? Bylam z kolega na weselu, nie mamy kontaktu na co dzien bo mieszka w innym mieście. Jednak chciałabym sie z nim spotkac. Po weselu powiedzial ze będziemy w kontakcie. Przejac inicjatywe, czy dac sobie spokój?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie:)na poczatek napisałabym po prostu co słychac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
Przejac inicjatywe. Nawet jesli nic z tego nie bedzie to i tak bedziesz wiedziala na czym stoisz. To lepsze niz snucie domyslow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzielismy sie raptem niecaly tydzień temu na tym weselu. Pytanie co slychac, juz bylo. Jak inaczej, tu jest problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech Ci w czymś pomoże,na czym się zna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz mu ze ogladasz zdjecia z wesela ze ladnie wyszedl i jest przystojny to go zwali z nóg na miętkich kolanach do ciebie przyjdzie po więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idiotyczne odzywać się do faceta, którego zna się tylko z czyjegoś wesela. Przecież nie masz pewności czy z kimś jest. To, że był z tobą na weselu nie oznacza, że ma już w planie spotykanie się z tobą. Ogarnij się, dziunia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze tak a moze nie. Jak nie spróbuje to się nie dowiem. Nie ma nikogo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×