Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Brat z matką obgdują mnie po rodzinie

Polecane posty

Gość gość

przestałam im cokolwiek o sobie mówić już dawno nie znają mnie tak naprawdę nie akceptują tego jaka jestem zwłaszcza brat, najgorsze jest to że opowiadają o mnie rzeczy na podstawie co tygodniowym godzinnych wizyt że siedzę w domu tylko, że nie mam koleżanek, że mam depresję, najgorszy jest brat od lat uprawia autopromocje po rodzinie deprecjonując przy tym moją osobę, a tak naprawdę nie znają mojego rozkładu dnia nie wiedzą czy mam koleżanki czy nie mam z kim się spotykam a z kim nie, depresji też nie mam a gdyby nawet to nie powód by komuś dokuczać fakt jestem samotna nie mam faceta a wychodzenie samej na imprezy nie sprawia mi przyjemności tylko bardziej dołuje dalej miałam kilka koleżanek rozjechały się po świecie i kontakt się urwał teraz mam jedną koleżankę ale ona ma swoją rodzinę, dziecko więc spotykamy się raz na pół roku, w wieku 36 lat ciężko zapoznać nowych ludzi zwłaszcza jak się ma nie fajne doświadczenia z ludźmi o których rodzina nie wie bo jak znam życie to jeszcze bardziej by mnie zgnoili, poza tym w tym wieku ludzie spotykają sie z innymi rodzinami w swoich gronach,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz poj...ną rodzinę. Nie spotykaj się z nimi. Rodzina powinna Cię wspierać a nie dogryzać. Trzym się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najgorszy jest brat, który codziennie siedzi na siłowni non stop mnie krytykuje jak nie wprost to dosrywając między słowami że nie wyglądam tak jak powinnam, mam trochę więcej ciała ale cięzko mi schudnąć po lekach, mam dosyć ciągle gada o zdrowym życiu, jedzeniu a i otoczenie też go komplementuje za sylwetkę więc czyje się dowartościowany aż za bardzo a tak naprawdę ma pełno kompleksów i się dowartościowuje moim kosztem, jest po prostu fanatykiem zdrowego trybu życia i próbuje to narzucać innym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chuj nie rodzina. Odetnij się od toksycznych ludzi. Sama dasz radę :-) Tfuuu ktoś na pewno stanie na twojej drodze żeby do Ciebie dołączyć :-) Wszystko zaczyna się od twojej myśli a kończy na czynności ;) Dasz radę! Dziwnie to zabrzmi ale wiem, że po prostu dasz sobie radę w życiu bez takiego pokroju ludzi nawet jeśli to twoja rodzina ;) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mało tego wszyscy znajomi z tych siłowni go chwalą jest też trenerem personalnym więc zachowuje się jakby pozjadał wszystkie rozumy poucza mnie, wypowiada się o sprawach o których nie ma pojęcia przy tym jest najmądrzejszy i czuje się autorytetem w każdej dziedzinie ale jak mi się coś dzieje to jest ostatni do pomocy, mało tego jak ja zaczynam coś mówić w towarzystwie próbuje się wtrącać, wyśmiewać lub deprecjonować moje wypowiedzi przy tym nie liczy się z moim uczuciami, wtedy zaczynam się z nim kłócić a rodzina uspokaja mnie a nie jego :(, kompletnie nie widzą jak on się zachowuje w stosunku do mnie, myślę że problem jest głębszy jest młodszy i ma jakiś kompleks młodszego brata od dzieciństwa konkurowaliśmy ze sobą :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Młody zawsze na lżej a od Ciebie będą wymagać. Sam mam 2 młodszych braci i zawsze tak było. Zacznij go stopniowo ignorować i mieć w d***e co do Ciebie tam sapie ;) Zobaczysz jak będzie płakać ;) A rodzina może ogarnie się trochę i zobaczy jaki on jest ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i tak się spotykamy raz na tydzień matka jest starsza schorowana więc nie chce jej sprawiać przykrości bo ona się już nie zmieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam taka sama a nawet gorsza rodzine. Pogadamy o tym na mailu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afraaa
Chuj nie rodzina..a gdybys była niepełnosprawna czy chora na cos innego tez by cie obgadywał?co go k***a obchodzi czy masz koleżanki czy nie?on ma swoje zycie czy żyje życiem innych?co z niego za brat jesli nawet miałabys depresje a on ci tyłek obrabia zamiast wspierać?a matka powinna cie bronić u stawać po Twojej stronie i nie tolerować takich zachowan ze strony brata...patologiczna toksyczna rodzina..wypnij sie na nich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość afraaa
Chuj nie rodzina..a gdybys była niepełnosprawna czy chora na cos innego tez by cie obgadywał?co go k***a obchodzi czy masz koleżanki czy nie?on ma swoje zycie czy żyje życiem innych?co z niego za brat jesli nawet miałabys depresje a on ci tyłek obrabia zamiast wspierać?a matka powinna cie bronić u stawać po Twojej stronie i nie tolerować takich zachowan ze strony brata...patologiczna toksyczna rodzina..wypnij sie na nich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli nie potrafią być życzliwi i wspierający jak normalna rodzina i obgadują cie zerwij z nimi kontakt a bratu powiedz żeby skupił sie na swoim życiu i przestał wtykać nochal do twojego..matka ma obowiązek być lojalna w stosunku do swoich dzieci,moze warto zebys jej to uswiadomiła..jestes dorosłą osobą i nie masz obowiązku z niczego sie tłumaczyć a zachowanie brata,to roznoszenie plotek o tobie jest obrzydliwe i niegodne przyzwoitego faceta...nie przejmuj sie bo nie ty jedna masz taką ,,rodzinke"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chore i nienormalne wykorzystywac potknięcia czy słabosci własnej siostry i córki w celu osmieszenia jej czy deprecjonowania jej w oczach innych ludzi,mam nadzieje ze kiedys ludziom oczy sie otworzą i zobaczą jaką kanalią jest twój brat,oby dostał nauczke od życia bo los bywa przewrotny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 78889hhj89999
moj tez mnie obgaduje,potem leci do spowiedzi i uwaza sie za lepszego ode mnie bo ja nie jestem hipokrytką i do koscioła nie chodze,dodam ze sam ma sie za wielkiego katolika a żyje z dziewczyną juz 7 rok na kocią łape..no ale od czego jest spowiedz:)kiedys było mi długo przykro bo jak tylko zaczęłam zarabiac pierwsze pieniądze dzieliłam sie z młodszym rodzenstwem a po latach to rodzenstwo okazuje sie nielojalne wobec mnie...teraz juz co raz bardziej mam to gdzies

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może wykorzystaj fakt, ze brat jest tak zafiksowany ta siłownią i skorzystaj z jego rad? Piszesz, ze masz troche ciala, ze trudno Ci schudnąć. Moze brat w jakimś sensie chciałby Ci pomoc to zmienic, ale poucza Cie w nieodpowiedni sposob, w efekcie zniechęcając do zmiany? Czasem bliscy krytykuja i wytykaja pewne słabości po to, aby zmusić drugą osobę do zmiany - taki negatywny motywator. Rozumiem, ze to moze nie zachecac. Zastanów sie, moze zainteresowanie sportem wplynie pozytywnie nie tylko na Twoj wygląd, na zdrowie, ale tez na samopoczucie i powodzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety chudnę sama mam swoje sposób wypracowane metodami prób i błędów a z niego taki trener personalny jak z koziej d**y trąba fakt ustawił mi trening i dietę niestety nie zadziałały ale to były też miesiące proszenia się, nie uważam żeby to była z jego strony konstruktywna krytyka raczej to zawsze było wyśmiewanie się dogadywanie raniące by pokazać że on tu jest lepszy, dowartościowanie się moim kosztem, brat jest osobą, który ceni ludzi nie za to że są tylko za coś za wygląd, za pieniądze, za karierę tacy ludzie, którzy wg niego coś osiągnęli, jak komuś się nie wiedzie w życiu w sensie nie osiągnął nic namacalnego to nie jest wart uwagi, tylko życie i wartości to nie wygląd i kasa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oby życie nauczyło Go pokory bo nie jeden juz stracił zdrowie urode czy pieniądze w wyniku jakichs nieszczęsc...tyle ze wtedy najczesciej człowiek który dobiera znajomych pod kątem urody i kasy zostaje sam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arnijaa
znaczy wszyscy biedni brzydcy bezdomni chorzy oszpeceni niepełnosprawni i starzy ,ci którzy celowo wybrali inną droge niz droge kariery i nie mają znaczącej pozycji w społeczenstwie nic dla niego nie znaczą?współczuje takiego brata,moge Ci tylko powiedzieć że zrezygnowałam z kilku takich znajomych własnie dlatego ze mieli do innych takie podejscie jak twój brat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pierdolę, jeśli w realu też tak nadajesz, że cała Twoja wypowiedź to jedno zdanie, to nie dziwię się Twojej rodzinie. Słyszałaś o czymś takim jak kropka? Masz takiego niedobrego brata, ale dietę i plan treningów Ci ułożył? Za co dowiedział się, że jest dupa, a nie doradca? Mam wrażenie, że sama kłapiesz dziobem na prawo i lewo, więc uważasz że wszyscy tak robią. Nie zdziwiłbym bym się, gdyby cała wiedza Twoich znajomych na Twój temat pochodziła tylko od Ciebie. Może przychodzisz do nich i zaczynasz coś w tym stylu: Była u mnie matka z bratem przez godzinę siedzieli i teraz pewnie gadają że nie mam żadnego życia i że gruba jestem bo nie chce stosować diety mojego brata co mi ułożył ale to gowno warte niech spada na drzewo... Brzmi znajomo? :P I Ty masz 36 lat?czy raczej 16?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10: 23 spadaj palancie nie jestem w szkole nie muszę używać kropek ani przecinków bo mam to gdzieś w tym momencie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście, że nie musisz. Tak samo jak nie musisz być kulturalna, inteligentna, sympatyczna itd. Tylko dlaczego w tej sytuacji dziwisz się, że Twój brat i matka za Tobą nie przepadają i mają o Tobie akurat taką opinię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
następny moralista się znalazł leć do kościoła bo ksiądz czeka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak bo powinnam być milutkim, uległym, popychadełkiem i spokojnie przyglądać się jak mi ktoś wpieprza się z życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli nie widzisz różnicy między byciem popychadełkiem a prostactwem, to wybacz, nikt nie jest w stanie Ci pomóc. Opinia Twojej rodziny o Tobie nie wzięła się z kosmosu. Może warto zadać sobie pytanie DLACZEGO tak Cię traktują, przestać szukać wad u wszystkich wokół i zamiast tego popatrzeć na własne zachowanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma usprawiedliwienia dla osób z rodziny które knują za plecami i obgadują członka rodziny przed innymi..nie zwalaj winy z jej brata który najwyrazniej ma problem ze sobą na nią. ..normalny facet porozmawiałby z siostrą w cztery oczy zamiast zachowywac sie jak pierdoła i cham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet lansuje sie kosztem siostry,obrabia jej d**e,wpieprza sie do jej życia krytyjując ze nie ma koleżanek,pomawia o depresje zamiast wspierać a ty zwalasz wine na nią tylko dlatego że razem z dającą sie jak widać manipulować sobą matką zmówili sie przeciw własnej córce i siostrze bo moze nie chce tanczyć jak jej zagrają i to ich wkurza?ty myslisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To przykre, rozumiem Cię bo mam niestety bardzo nieprzyjemne doświadczenia z rodziną męża a obecnie jeszcze z moją bratowa a właściwie partnerką brata. Doszło do tego, że z rodziną męża prawie nie utrzymujemy kontaktów a brat spotyka się ze mną ukradkiem jakby bal się swojej kobiety :-( nie było nawet kłótni, bratowa jest zazdrosna, że mam dobry kontakt z bratem i zawsze znajdzie problem, do tego ona nie ma dzieci a ja poprosiłam brata na chrzestnego. Nie ważne w sumie, ale nie smuc się autorko, najbliżsi powinni wspierać a czasami wręcz niszczą. Najlepiej będzie jeżeli ograniczysz kontakty z bratem do minimum, nie rozmawiaj z nim po prostu a mamę odwiedzaj może kiedy go nie ma, bo takie spotkania nie są wartościowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13: 29 sam jesteś zacofanym burakiem i prostakiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×