Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlug u tesciow zrujnowal nam zycie

Polecane posty

Gość gość
Firma miała milionowe obroty, wy za granicą juz 4 lata ..i kilkadziesiąt tysięcy jeszcze nie uzbieraliście ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzę od dawna,że niedziela to wyjątkowy dzień na kafe...to właśnie wtedy,jak grzyby po deszczu powstają takie kfffffiatki jak ten.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie, pracujesz 7 dni w tygodniu po 12 godz. to chyba ten 1000 euro miesięcznie wysyłacie teściom? To 4000zl, rocznie 48000. Kilkadziesiąt tysięcy w max dwa lata powinno być splacone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 02:44 jest możliwe harowanie po 12hdziennie. Nawet za granicą. Ja byłam na emigracji 5lat i tak tam się zapieprza. 12h dziennie. Co do autorki. Ja nie rozumiem, oswiec mnie:co takiego się stało z tą firmą że trzeba było wsio sprzedać i jeszcze pożyczać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja obstawiam że wpadł urząd skarbowy, i inne kontrole i już po ptokach bo pewnie takie szwindle robili, a autorka widać wielka księżniczka, przy milionów g obrotach też takie i oszczędności powinny być, ale pewnie było hulaj życie piekła nie ma i wielkie oburzenie teraz ze teraz trzeba coś UCZCIWIE zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teściowie mieli kase dać,ale mamusi broni ze bidna to ok. Mamusia jej na wynajetym mieszka,widac to rodzinne nieudacznictwo z tej strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie teściowie dali kasę na otwarcie firmy, firma przynosiła zyski przez 5 lat no to można było się bawić, po co odkładać raz się żyje. Teraz was uczą, pewnie mogli by wam dać tę kasę ale jak zobaczyli jak lekka rączka całe życie rozwala cię pieniądze postanowili nauczyć was szacunku. Księżniczka nieszczęśliwa bo wychodziła za bogatego księcia a teraz bida i trza pracować, nie ma leżenia i piłowania pazurków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moi rodzice też wyciągnęli mnie i męża z długów. Po kontroli skarbowej do zapłaty Góra podatku. Konta zablokowane, kontrolę i kontrahentów i się ryplo. Rodzice pozyczyli ponad 150tys. Nie wygrali tych pieniędzy,nie dostali. Tylko całe życie ciężko pracowali. Jakoś nie brali pod uwagę naszego wyjazdu za granicę, aby oddać. Jestem jedynaczka. Egoistka? Może. Teraz prowadzimy kolejną działalność i jest ok. Szybko odbiliśmy się od dna dzięki rodzicom. Dziękuję im za to. Jednak oddawać nie zamierzam,nawet tego nie chca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No własnie,wszystko rodzice,nic sami Wielkie firmy,wielkie przekrety a pozniej reka w nocniku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie znacie a oceniacie. firme rozklecilam dzieki dofinansowaniu z urzedu pracy... sama. cale zycie ciezko pracuje... od studiow non stop... nie jetem zadna ksiazniczka pilujaca paznokcie... co wy piszecie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile tego dlugu mieliscie, bo mieszkanie ,auto i pozyczka od tesciow to sporo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkanie bylo lokatorskie nie wlasnoaciowe. zostalo im do oddania ok 18tys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majka19 85
Nie zalamujcie sie. Zobacz jestescie juz PRAWIE u celu. 18.000 to nie jest duza suma jak na zagranice. Pol roku, maksymalnie rok powinien wystarczyc by to odlozyc-:) Nie wiem ile miesiecznie udaje Wam sie odlozyc. Moze zrobcie sobie jakas mala przerwe, wyjazd, chocby ktotki wypad gdzies by odpoczac od codziennej harowki, oderwac sie. Jak czytam Twoja historie to ogromnie Wam wspolczuje. I uwzaam,ze jestescie bardzo silnymi ludzmi., prowadzenie wlasnej firmy to ogromne ryzyko, szczegolnie w POlsce, gdzie sa takie kontrole i tak ''zyczliwi'' padalcy jak piszacy na tym forum. WSTYD po prostu za ta nacje. Nie dziwie sie,ze Polak Polakowi wilkiem,ale nie wszyscy sa tacy. Co do tesciow to sie nie wypowiem. Nie chcialabym ich pochopnie osadzac,ale wygladaja na chciwych i pazernych ludzi roiacych ''pozory'' dobrych i rodzinnych:( Moga Wam umorzyc czesc dlugu, ale oczywiscie tego nie zrobia, bo pieniazki wazniejsze niz dzieci i wnuki. Ja Ci radze Koachana BARDZO sie zdystansuj do nich. Pomyslcie o odlozeniu jakis pieniedzy na wklad by kupic , nawet male mieszkanko-:) Ja tez jestem za granica. I wiem, jak DUZO TRUDU i PRACY kosztuje tutaj odlozenie pieniedzy. My jestesmy z mezem prawie 4 lata. Mysle,ze za pol roku, do roku wrocimy do Polski-:) Wiesz nie tylko Twoj maz wpada w doly. I sie zalamuje. To dotyczy ogromnej liczby wrazliwych ludzi, ktorzy tesknia za Polska, rodzina, przyjaciolmi,itd... Wychodzcie czasem do kina, wyjezdzajacie gdzies choc na chwile. My jezdzimy nad ocean by ladowac akumulatory. Poelcam piekna Kornwallie. MUSICIE miec odskocznie od pracy - ja CIe rozumiem. I jeszcze raz napisze,ze wiem co czujesz. Sama jestem emigrantka. Pomysl sobie.ze TO MINIE jak zly sen. Zaczniecie od nowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakiś bzdurny ten temat. Kupy się nie trzyma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z całym szacunkiem, ale milionowe obroty ma każdy większy osiedlowy sklepik, z Żabką na czele. Widać, że panienka temat zakładająca, zna się na biznesie, jak każdy inny mitoman. Na kilkaset tysięcy długów, które zmuszają do wyprzedania wszystkiego z mieszkaniem włącznie, trzeba naprawdę solidnie zapracować. Znam przedsiębiorców, których takie długi dotknęły, ale zawsze była to konkretna i niespodziewana przyczyna np. wielka kradzież, pożar, zorganizowane działanie banków. W normalnej firmie robi się reorganizacje, przebranżowienia, a nie idzie bezmyślnie na dno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×