Facet łatwo rezygnuje ze spotkania ze mną

taaa. a ty oczywiscie uwierzylas...

"taaa. a ty oczywiscie uwierzylas..." Według Ciebie wszyscy kłamią, z Tobą włącznie? A zaufanie jest oznaką słabości?

Może doszedł do wniosku, że spoko pokazujesz mu, że masz gorsze dni to wcale nie chcesz się z nim spotkać i dlatego odpuszcza... Chcesz się z nim spotkać i marudzić mu?

Malo_stamowczy, to nie pierwszy temat autorki tu na forum. On sobie z nia pogrywa juz jakis czas, co chwila z nia zrywa....a ona wszystko toleruje. Gdyby moj facet mial gdzies jak ja sie czuje i liczyl tylko na seks podczas spotkac, to nie bylby moim facetem.

14.44- w takim razie to jakas desperatka bez godnosci... Jak wiele kobiet na kafe ;p

Obydwoje pogrywaja

14:44 - Szkoda, że nie wiedziałem, nie marnowałkym klawiatury na pipę bez grama szacunku do samej siebie. Tylko nie rozuniem co ją tak dziwi, przecież ma dokladnie to, czego chce.

Cytuję autorkę: gość dziś Nie chcialam go kłamać że nie mam okresu,to jak mam to wyczuć że chodzi o sex. & Jakie kłamać? Przecież okres mógł pojawić się już po umówieniu się na randkę. I co, wtedy musisz zadzwonić, że raptem się pojawił, bo Dżolo się rozczaruje? No nie wierzę, że są takie leluje na tym świecie.

Takie SMS-ki: - Bliżniaczy Płomieniu ty mój, Połówko Jabłka, Romeo, Tristanie, z tęstkoty wariuję, przybądź, utul, przegoń chmury nad głowiną mą, tylko, że ciupci-ciupci nie będzie bo mam okres. - To sp****aj, idę się nachlać.

Spokojnie:) Dzis sie odezwał ,pytal czy bylam zla,ze sobie 4 piwka wypil... Nadal chce sie spotykac i zalezy mu.Tylko tu chodzi o ten seks...ze ja niezawsze moge przez moje problemy itd Ubzduralam sobie,ze zaden facet 3 miesiecy nie wytrzyma bez seksu a ja tyle czasu nie moglam, bo mialam operacje

Zrób mu laskę z połykiem. Ty na poważnie zamierzasz się z nim jeszcze umawiać? Świetujesz każde rozstanie, czy o co chodzi?

Nie wiem o co ci chodzi jakie rozstanie?

Napisałam mu chłodno "ok" ja jego slowa Kocham cie, bo zwyczajnie bylo mi przykro, że jednak mam do czynienia z kims komu chodzi tylko o seks,że mnie nie kocha,że udaje jak ja nie cierpie facetów , co są z kimś z braku laku albo co

16.12 I co zamierzasz z tym zrobic autorko? Podobno to juz nie pierwszy Twoj temat, facet pogrywa z Toba, nieraz juz zrywal. Moze czas wkoncu wyciagnac odpowiednie wnioski I zaczac sie szanowac?

A gdzie są te inne wpisy autorki?

Np tu: http://f.kafeteria.pl/temat/f4/facet-co-tydzien-z-blahego-powodu-pisze-to-koniec-z-nami-p_6747388

Macie racje. Kolejny weekend znowu niepewnosc. Przestalam pytac ,pisze mile smsy ale bez fajerwerków. Jak dzwoni, odbieram i milo rozmawiamy ale ani slowa o weekendzie. Ja tez nie pytam. Uwazam,ze on ma mnie głeboko, że nie kocha chociaz tak mowi i chce ze mna byc. No ale rzadko sie widzimy. On pisze,ze teskni ale nic tą tesknota SAM nie robi. Uwazam,ze czeka,az sie zniechęce. Serio..faceci są az tak okrutni albo on mnie az tak nie lubi,ze czeka,az sama to zakoncze.

Jest mi głupio,ze go bronilam,ze nie chodzi o seks. A jemu chyba o to chodziło. :( Pomimo intensywnego kontaktu w ciagu tyg to jakos ten weekend razem nam nie wypala juz 3 raz:( I to jest chyba koniec wszystkiego,on nie jest we mnie zakochany.Moze go tylko pociagalam

Chce poruchac

Swinia, niech sie faka

ale seks jest wazny,z kim ma to robic, jak nie z tobą?

Skoro niejest skory do spotkań to nawet seksu niechce

Właśnie w poprzedni piątek jak Ty nie mogłaś to ja się nim zajelam. Boski ogier z niego.

Prawdziwy mężczyzna i ten jego wielki kutas. Mmmm delicje. A jak fajnie się go ciągnie i może jak chupa chupsa mmmm

Facet nie kocha Cie, od dawna sobie pogrywa o czym świadczy Twój poprzedni wątek, mam Wrażenie ze chce zniechecic Cie do siebie noi wygląda na to ze głównie dla seksu jest z Toba. Kiedy w końcu wyciagniesz wnioski i raz na zawsze zakonczysz z nim? Czekasz aż to on Cie zostawi? Prędzej czy później kopnalby Cie w d...e jak pozna inna i się na prawdę zakocha. Oszczędz sobie tego i sama wkoncu zmadrzej i zerwij.

Dziecinada. Nie chciałabym faceta, który nie chce ze mną seksu. A operacja to zdarzenie losowe. Nie rozkminiaj. Ludzie nie rozchodzą się, tylko wspierają i czekają z seksem.

A ty umiesz czytać ze zrozumieniem? Chodzi o to, że facet chce od niej TYLKO seksu, a nie seksu.

To on sie ciagle dopytywał o seks. Nie ja....

No i co, spotkacie się w weekend?

Niezła desperatka