Efekt motyla.

Pseudokredowy papier niektórych periodyków ślizga się po g*****e... O ulotkach nie wspomnę, nawet do palenia w piecu się nie nadają. Wróciłem:) A co do pogody to mam jeden komentarz - ale piździ! Stałem się wczoraj ofiarą pełnego spektrum zjawisk przyrodniczych, z wyjątkiem burzy. A jak wiemy zawsze przed burzą jest cisza. Której jednak też nie doświadczyłem. xxx A w kontekście efektu motyla: Czy ktoś zamierza myć dziś samochód? Bo nie wiem czy będzie mi potrzebny parasol.

A tsunami? A huragan? A dziki Cię goniły? To nie ubarwiaj. ;-) x Co do innych zjawisk, to przypuszczam, że jest zimno, bo ludzie się za grubo ubierają. Ktoś powinien dać znak wiośnie, że już pora. Ja na sobotę zaplanowałam opalanie i żaden śnieg nie będzie dyktował mi warunków! x Wrócę, jak tylko umyję samochód.

Miłość wyklucza uczucie braku. A tu na kafe wiekszosc to masochisci Pozdrawiam ciepło, ZS MS :D

jak poprosisz o @ szczerusia to moooooze ci da internautko:-D

Dlaczego rozmowa z heu nie ma sensu, nie rozumiem tego, kto wyjaśni? x rozmowa musi spelniac pare niezbednych atrybutow by miala sens, reszte dopowiedz sobie sam xxxzzz Tydzien konczy sie, a jak nadal nie wiem........

"A tsunami? A huragan? A dziki Cię goniły?" x Tsunami było w łazience Huragan po fasoli Goniła mnie policja, ale chyba zmienili zdanie, bo pogonili kogoś innego. Czyli nic nie ubarwiam;) xxx "Co do innych zjawisk, to przypuszczam, że jest zimno, bo ludzie się za grubo ubierają". x Cytując fragment z "I, Robot" - your logic is undeniable :) Co do opalania, to chętnie bym zobaczył taki obrazek, jak podczas śnieżycy twardo siedzisz na leżaczku w kostiumie, okulary przeciwsłoneczne na nosie, a ktoś okutany jak na syberię przynosi Ci drinka z parasolką. I z lodem oczywiście ;) xxx "Wrócę, jak tylko umyję samochód" zołza ;) xxx yeez dziś Miłość wyklucza uczucie braku. A tu na kafe wiekszosc to masochisci Pozdrawiam ciepło, ZS MS " Hej:) Wszystkiego dobrego:) Pamiętam Cię :)

gość dziś Tylko jak go poprosić gościu? Ratuj! Podpowiedz coś. Powinnam, tak zwyczajnie i naturalnie, tak jak do kolegi: ej ty, dałbyś mi maila do siebie? Czy bardziej tak zalotnie: przepraszam pana, ma pan ogień? Mógłby pan wysłać mi go via mail? A może, napisać, że mam problemy natury hydraulicznej i potrzebna mi fachowa pomoc, prawdziwego mężczyzny? W sumie, może i bym nawet spróbowała, tylko, że ja akurat mam maila do Szczerego. To co gościu, dasz mi swojego? Żeby nie było, że na próżno manicure niszczę. x yeez "Miłość wyklucza uczucie braku." Braku czego? Łaknienia? Braku czyli tęsknoty? Obawiam się, że w żadnym przypadku nie jest to prawda. x Mało Stanowczy Jeśli to były panie policjantki i obeszło się bez porządnego przesłuchania, to już lepiej, żeby to jednak były dziki. Mniej przykro. Wyobraź sobie, że mam małą, prywatną plażę w centrum miasta, na której nie obowiązują żadne stroje. Co z tego, jak nikt nawet nie próbuje mnie podglądać. Cały urok opalania nago bierze w łeb. Tylko te drinki ratują mnie przed rozpaczą.

"Jeśli to były panie policjantki i obeszło się bez porządnego przesłuchania, to już lepiej, żeby to jednak były dziki. Mniej przykro". x Mimo wszystko jestem typem, który woli sam przesłuchiwać niż być przesłuchiwanym... xxx Wyobraź sobie, że mam małą, prywatną plażę w centrum miasta, na której nie obowiązują żadne stroje. Co z tego, jak nikt nawet nie próbuje mnie podglądać. Cały urok opalania nago bierze w łeb. Tylko te drinki ratują mnie przed rozpaczą. x Może nikt nie wie o tej plaży? Niezobowiązująca rozmowa z koleżanką w klubie (najlepiej przy karaoke, niewielki bilboard, zainwestowanie w gentlemana rozdającego ulotki może zdziałać cuda i obdarzyć Cię zupełnie przypadkowymi obserwatorami Twoich wdzięków;)

Słabo, bo ja akurat jestem policjantką. I to wyłącznie z zamiłowania. x Wiedzą wszyscy sąsiedzi, których plaże wychodzą na tę samą stronę bloku. Może harcerze w czynie społecznym... Kiedyś przeprowadzali staruszki przez ulice, to chyba idąc z postępem czasu, dziś mogliby podglądać. Kupię jakieś cukierki i chyba spróbuję.

no to jak z ta odpowiedzia?

"Słabo, bo ja akurat jestem policjantką. I to wyłącznie z zamiłowania. cool.gif x Wiedzą wszyscy sąsiedzi, których plaże wychodzą na tę samą stronę bloku. Może harcerze w czynie społecznym... Kiedyś przeprowadzali staruszki przez ulice, to chyba idąc z postępem czasu, dziś mogliby podglądać. Kupię jakieś cukierki i chyba spróbuję". xxx Zastanawiam się teraz czy Ty to Ty...;) x Ułóż ścieżkę z cukierków, prowadzącą do Twojej plaży Pomyśleć, że kiedyś rysowało się strzałki...

To wersja, że ja to Ty, już przestała obowiązywać? ;-) x Jestem tu na tyle długo (a raczej bywam tu od dawna), że teoretycznie, to możliwe. Sama też tego nie wiem. No, ale jeśli wolisz to ustalić, to śmiało. :-P

To tylko dla zmylenia przeciwnika :) x Bardzo dawno:) Ale skoro mnie nie pamiętasz to trudno :P

Jeśli zawsze byłeś Mało Stanowczy i wyłącznie Mało Stanowczy, to nie. Wtedy ja, to nie ja. ;-)

Tylko i wyłącznie Mało_Stanowczy Ale z tego wniosek, że mam szczęście do munduru;)

Do munduru noszonego po zmroku? ;-) Nie przejmuj się, biję tak żeby nie było śladów. :-P No i dziel moje wymysły przez pół. x Nawet jeśli czas, to tylko złudzenie, to i tam muszę lecieć. Trzymaj się. :)

Po zmroku zdejmuję;) Z dzielenia zawsze byłem słabszy niż z silni;) x Trzymaj się też, ja również za chwilę spadam

przypominam sie z odpowiedzią :S

az przyjemnie poczytac, jak za "dawnych" lat x yeez, pojawiasz sie z reguly w odpowiednich momentach, sukience przekazalem, ze ms wrocil, jak jej sie zachce to pewnie cos skrobnie, czizas z kolei obserwuje i kopnie lub ugryzie, w zalezności od tego na co akurat ma ochote :-)

Przyjemnie, faktycznie.

nooo

MS jakiś inny odmieniony albo mam problemy z pamięcią i pomyliłam osoby yeez "Miłość wyklucza uczucie braku." Braku czego? Łaknienia? Braku czyli tęsknoty? Obawiam się, że w żadnym przypadku nie jest to prawda. Braku czegokolwiek. miłośc ma wszystko. to uzależnienie lub tzw miłośc romantyczna cierpi na tęsknotę brak apetytu itd

Pozdrawiam sukienke i czizas wiadomo my kobiety mamy swoje nastroje czasami kopniemy czasami uszczypniemy czasami pomylimy, czasami mamy fochy ,czasami mamy problemy z pisownia czasami z emocjami jak to człowiek omylny bładzący a juz my kobiety uff :))

Cukierki są. Harcerze powiadomieni. Oby tylko śnieg w sobotę dopisał. x Moje przyjaciółki, potrafią sobie z meczu, zrobić pretekst do picia wódki. Wiem, brzmi strasznie. Na swoje usprawiedliwienie dodam tylko, że jesteśmy prawdziwymi damami i okolicznościowe chipsy będą z jarmużu, a mecz tylko w tle głośnych rozmów o mężczyznach. ;-) Na samą myśl o jutrze boli mnie głowa. Jak nie zejdę, to zajdę.

yeez Jutro się odniosą. :-)

Yeez, i to co napisałaś tak mnie w kobietach fascynuje, a czasem doprowadza do furii:-)

"az przyjemnie poczytac, jak za "dawnych" lat" x Mam to samo, zupelnie jakby mi tak z 10 lat odjęło:) Sukienkę też kojarzę, ale nie jestem pewien czy dobrze...:) Dobrze w sensie prawidłowo, a nie dobrze czyli dobrze. xxx Yezz, nic nie odmieniony, S mi się tylko skurczyło z powodu sklerozy, ale weź i zapamiętaj 12 przypadkowych symboli...;) xxx "Na samą myśl o jutrze boli mnie głowa. Jak nie zejdę, to zajdę". x To na myśl o jarnużu? A mialo być spotkanie z koleżankami na tle piłkarzy... Czyżby miało się z tego zrobić spotkanie z piłkarzami na koszt koleżanek?;) Harcerze będą w siódmym niebie, mając możliwość obserwacji;)

ZS czyli wszystko w normie samo zycie, to co cie wkurza u innych tak naprawde wkurza cie w sobie, jak to zauwazysz to ci minie :))) gość internautka dziś yeez Jutro się odniosą. usmiech.giflapka.gif czy my się znamy ?

Yeez, absolutnie nie, ale wytłumaczę trochę później :-)

ok do nastepnego :)