Głupi są zarówno ci ktorzy ładują się w coś kompletnie nie dla siebie jak i nie

doceniają czegoś dla siebie.Ideałów 100 procentowych i tak się nie znajdzie.Kiedyś miałem takiego kolegę,który na pierwszym roku studiów poznał dziewczynę dla siebie.Nie byli swoimi ideałami,wkurwiał ją wieloma kwestiami,ale pasowali do siebie,widać to było.Postawiła mu ultiamtum,albo poważne zobowiązania albo koniec.Odszedł bo uznał ( w stylu kompleksów wyżej sra niż dupę ma),że podrywając tę w sumie przeciętną dziewczynę jest taki przystojny,tak ponętny,że może mieć każdą.Do dzisiaj pije samotnie wódkę.