Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy warto blagac ex Chlopaka do powrotu ?

Polecane posty

Gość gość

Bylismy razem 5 lat. Tak szybko znAlazl sobie inna. Nie moge sobie z tym poradzic, Ani bez niego zyc. Chodze na terapie , ale jakos mi nic nie pomaga. Czy moge mu napisac Jak bardzo Za nim tesknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zobaczymy Jak sam bedziesz w Takiej sytuacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A pozatym Jestem ladna I zgrabna kobieta. I nie jest mi trudno kogos zarwac. Ale tobie chyba Tak. Moze schudnij, operacja plastyczna na Pewno by ci Sie tez przydala. Ps. Nie zryj Tyle. Xxx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chwila prawdy boli. Przykro mi Ze jestes Taki brzydki I musisz swoja zlosc odbijac na innych. To matka natura - a nie Ja. Buziaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milutka lola
Nigdy nie warto nikogo błagać o miłość. Można na kogoś zaczekać, można starać się kogoś do nas przekonać, ale żebranie o uczucie strasznie wyniszcza osobę, która to robi. Wiem, że są takie stany, w których człowiek jest gotowy poniżyć się, upodlić w każdy możliwy sposób, byle tylko ta osoba do nas wróciła, bo to co bez niej czujemy jest po prostu potworne i wydaje się nie do przejścia. Ale pomyśl sama, czym sobie zasłużyłaś na to, żeby do końca życia zadowalać się wyłącznie ochłapami uczucia? W dodatku takimi, które sama musisz sobie wytargać? Opowiedz coś więcej o was. Jak wyglądał wasz związek? W jaki sposób się rozstaliście, z czyjej inicjatywy? Obecnie macie ze sobą jakiś kontakt? Po jakim czasie od zerwania znalazł sobie kogoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olej tych palantów z kafeterii, ich całe życie polega na trollowaniu wpisów zasmuconych lub zaniepokojonych kobiet i obrzucaniu ich inwektywami. Może być coś bardziej żałosnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość silnaibezlitosna
Dziewczyno! nigdy nie wolno błagać lub zmuszać kogoś aby z nami byl! Jesteśmy kobietami, jesteśmy silne i musimy sie szanować! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość silnaibezlitosna
Dziewczyno! nigdy nie wolno błagać lub zmuszać kogoś aby z nami byl! Jesteśmy kobietami, jesteśmy silne i musimy sie szanować! :D nie pozwól by jakiś c**evsz miał satysfakcje pukając inną! Dziewczyno, wytrzyj oczka, podnieś glowe, zakladaj korone i zasuwaj!!! co z tego że bylaś z nim 5 lat kiedy mozesz być z innym (tym jedynym) byc 20 lat? :D uśmiech, zadbaj o siebie, wychodz z domu, ze znajomymi, na imprezy, urodziny!! Jesteś warta duzo wiecej! Jesteś niezniszczalna! :D Powodzonka na NOWEJ drodze do szcześnia, trzymam kciuki i buziaczki ;* :D Ps. straszny z niego idiota! zateskni jak zobaczy KOGO stracil! <3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo Sie klocilismy o Jego nadgodziny w pracy - nie bylo kolorowo. ( Pewnie z nowa kolezanka na piwo chodzil - a dla mnie to byly nad godziny ) kontaktu prawie nie mamy - Chyba Ze Jakies o stare rachunki Za telefon - w tedy pisze my ale bardzo zimne SMS. Ta nowa Dziewczyna to kolezanka z pracy...... . Na Facebook oglosil nowy zwiazek po jakis 4 miesiacach od zerwania. To Ja zerwalam - ale nie chcial rozmawiac - poprostu Jak bylam w pracy to Sie spakowal I Tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co za niesprawidliwosc :( on cie rzucil i od razu znalazl sobie inna - historii jakich wiele, niestety za duzo jest fajnych dziewczyn na tym chorym swiecie a za malo fajnych i grzecznych chlopakow :( dlaczego nie jest tak ze to my czesniej rzucamy-bo MY DZIEWCZYNY ZA BARDZO KOCHAMY!!!! oni nas nie :( :( a jesli juz to znacznie mniej, co za nisprawiedliwosc :( ja chce zeby fajnych chlopw bylo o 50% wiecej niz kobiet, jest niestety na odwrot :( zygac sie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie mnie zdradzal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pogodz sie z tym ze taki jest swiat dla nas kobiet, czyli OKRUTNY, tylko dla nielicznych kobiet on jest w miare dobry albo innaczej, niektore kobiety karmia sie iluzja ze facet ich kocha-a prawda jest inna i tka zyja cale zycie w tej nieswiadomosci zeby nie popasc w osamotnienie lub depresje, a reszta kobiet ma tylko i wylacnzie syzyfowa prace w zwiazku i niewiele przyjemnoci z zycia jedynie od czasu do czasu fajny seks o ile facet zna sie an tym i wyjscia z kumpelami, a reszta to ciezka harowa, azadroszcze facetom oni maja takie lekkie zycie :( jak jedna rzuca juz na drugi dzien maja inna do nich zawsz ejest koleja chetnych bo jest wiecej fajnych dizewczyn :( pogodz sie z tym ze albo kiedys bedziasz miala szczescie albo licz tylko na siebie i njie rozdawaja siebie facetom jesli na to nie zasluza, niech szukaja pocieszenia u glupich idiotek :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Macie Racje! Ja tu pisac bede do niego Jak cierpie - a on Pewnie by czytal tego SMS, podnioslabym Jego Ego , I jeszcze pewnie by Sie Ze mnie smial. Pewnie by mi I Tak nie odpisal - poczulabym Sie jeszcze gorzej - a jemu tylko oddala bym skrzydel . Xxx Dzieki dziewczyny Za wsparcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moze ta nowa jest poprostu fajna, zakochal Sie I jest szczesliwy I poprostu chce zebym Sie od niego odczepila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facetom szybkom wzrasta ego, w naszym przypadku juz nie, nie jestesmy tak zadufane w sobie a szkoda :( ja tez bym chcialbyc zadufana w sobie jak wiekszosc facetow ale to nierealne bo za bardzo stoje na ziemi zeby byc zadufana w sobie, zycie kobiet jest do bani :( chce byc facetem zadufanym w sobie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech żałuje co stracił !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochana autorko, myślę, że nie warto. Lepiej zacząć odwyk od niego i trwać w tym. Wiesz, być może było tak, że on od dawna czekał na okazję do rozstania i podsycał wasze konflikty. Mówi się, że kobiety są jak małpy i nie puszczą innej gałęzi, zanim nie chwycą się drugiej, ale moje doświadczenie pokazuje, że to schemat działania wielu mężczyzn. Wydaje mi się, że może on sobie gdzieś za Twoimi plecami szykował miękkie lądowanie i dlatego nie protestował, kiedy z nim zerwałaś. Odczekał te 4 miesiące dla "przyzwoitości". Faceci bywają strasznymi tchórzami - mój nawet nie potrafił ze mną zerwać, chociaż nie chciał już być w związku… Musiałam to zrobić za niego i on chyba właśnie na to liczył Z kolei chłopak mojej kuzynki pewnego dnia po prostu przestał się do niej odzywać… Nie odpisywał przez kilka miesięcy, nie odpowiadał na wiadomości, zero kontaktu, zero wyjaśnienia. Ona odchodziła od zmysłów, bała się, ze coś mu się stało, rozchorowała się przez to. W końcu spotkała go przypadkiem na mieście i zapytała wprost dlaczego zachował się wobec niej w taki sposób. On stwierdził, że chciał wysłać smsa, ale nie wiedział co napisać, a potem rozładował mu się telefon… :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomyśl o wszystkim co było między wami nie tak. Warto się tak o to bić? A jeśli zatęskinisz, lepiej załóż wątek na kafe i wyżal się, zamiast wysyłaś smsa. Dziewczyny na pewno odwiodą Cię od tego pomysłu ;) Im to jest na rękę, że za nimi tęsknimy. Jeśli im na nas nie zależy to wcale się tym nie przejmą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ostatniego SMS ktory do niego napisalam byl o Tresci ,, nie przejmoj Sie Ta kasa. Potraktuj to Jak opozniony Xmas present o ktorym kiedys zapomnialam,, Mial mi oddac pieniadze Ze rachunek . Umowilismy Sie Ze zerwiemy ten kontrakt - ( bo byl na Moje imie - a on uzywal telefonu ). Cos tam mi wratach oddawal - poprostu wplacal na konto jakie drobne sumy - nawet SMS nie napisal - widzialam Jak sprawdzilam konto w banku. Mial direct debet - ktorym mi ,, placic'' ale Za zerwanie kontraktu musialam zaplacic wszystko na raz. Takie ponizajace dla mnie. Niech Za te 300zl - niech kupi cos swojej nowego krolowej. Przynajmniej juz nie bede musiala ogladac Jego imienia - na moim wyciagu z banku - bo to bardzo bolalo. Nawet SMS sorry nie mam . Oddalem ci tylko Narazie Tyle nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam nadzieje Ze ten SMS Nie wygladal jakbym go blagala ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Please, niech mi ktos napisze swoja opinie na temat tego SMS ? Czy zachowalam sie Jak desperatka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Desperatka ktora szuka kontaktu? Co myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy to byl okaz manipulacji z Mojej strony ? Boze po co Ja do niego napisalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama widzisz, facet nie potrafił się zachować. Po co Ci taki, który ma wszystko gdzieś… Pocieszę Cię, ja długo tkwiłam w beznadziejnej relacji (nawet nie związku) i nie potrafiłam się pozbierać w żaden sposób, wyciąć go ze swojego życia, a on wracał jak bumerang - wtedy kiedy czegoś potrzebował - i znowu znikał, rozbudzając nadzieję, po czym zostawiając z niczym. Nie chciał mnie kochać, zresztą nie wiem czy w ogóle jest zdolny do realnego zaangażowania, łechtał sobie mną swoje ego, chwalił się zdobyczą przed kumplami. W końcu zrezygnowałam z tej znajomości i kiedy otworzyłam się na innych facetów, okazało się, że między nim a innymi jest gigantyczna przepaść. Jak teraz pomyślę, że miałabym z nim spędzić resztę życia… Brr. A co on ma? Zero miłości, rozdrabnia się między kolejnymi "przyjaciółkami" i "koleżankami", po jednonocnej przygodzie z jedną, zastanawia się jak zaliczyć jej ładniejszą koleżankę… Dzwoni z imprezy, bełkocze pijany w słuchawkę telefonu, że dziewczyna na której mu zależało dała mu kosza, a za piętnaście minut podrywa laski na portalach randkowych, niby ma stałą dziewczynę (jeszcze inną), pełno przyjaciółek, a jak potrzebuje przysługi, rady, chce o czymś podyskutować to próbuje uderzać do mnie. Nie ma głupich, a przynajmniej głupich nieprzerwanie :P Musisz być silna, teraz będzie Ci ciężko, ale pomyśl o tym, że nie chcesz mu dawać satysfakcji. Trzymam kciuki!😘 Nie walczył o Ciebie, z własnej woli Cię stracił, niech ponosi tego konsekwencje. Nie oferuj mu czegoś czego nie potrafi uszanować. Będzie się tym chełpił, ale w samym środku wyśmieje Twoją naiwność. Chcesz, żeby gadał o tym, że za nim tęsknisz z nową dziewczyną? Niech się lepiej zastanawia ,dlaczego za nim NIE tęsknisz, niech zastanawia się nad tym czy rzeczywiście jest taki świetny. Jeśli teraz zaczniesz go błagać, dasz mu pewność, że to on był wartością w waszym związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do SMSa - myślę, że nie wyjdziesz na desperatkę, o ile teraz się do niego nie odezwiesz. Jeśli nie będziesz szukać kontaktu to wyjdziesz na dziewczynę, która jest w porządku i chce zamknąć stare sprawy, żeby zacząć nowe życie. Tylko nie pisz do niego nic więcej, najlepiej usuń jego numer, bo każdy kolejny SMS może stworzyć wrażenie, że szukasz kontaktu z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochane jestescie. Xxx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pierdziele, sama zrywa a potem jęczy. Ty masz po prostu ból doopy że facet się nie płaszczył i "zabiegał" o jaśnie pannę tylko szybko się pocieszył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny maja racje. Nie odzywaj się do niego. U mnie dwa lata tenu rozpadł się długi, 8-letni związek. On zerwał, stwierdził ze to nie to. Ja nie umiałam żyć bez niego. Chcualam zacząć od nowa, ale on nie chciał. Wiesz co? Z perspektywy czasu widzę ze to był ogromny błąd, jest mi wstyd ze się potrafiłam tak poniżyć. Nie chce to nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×