Czy rzeczywiście wszystkie kobiety mają WIDOCZNY cellulit?

Kobiety, które mają cellulit mówią, że to normalne, bo każda kobieta ma cellulit. Jednak mam wrażenie, że są jednak pod tym względem różnice. Choćby będąc na plaży lub na basenie widać, że jest bardzo wiele kobiet, u których nie widać cellulitu a będąc na plaży albo na basenie nie mam na oczach photoshopa. Czy więc gadanie, że wszystkie mają cellulit jest typową wymówką?

uppp

up

Można mieć różny stopień zaawansowania po prostu. Nie, to nie oznacza, że szczupłej dziewcaynie go nie będzie widać, a grubej już zawsze. Szczupłe też nieraz mają widoczny

No dokładnie. Ale jest różnica kiedy są fałdy głębokości centymetra a jakaś mikroskopijna falistość, którą trudno zauważyć. Więc kiedy kobieta mająca ogromny cellulit powołuje się na fakt, że wszystkie kobiety mają cellulit, więc wszystko jest ok to jest to chyba raczej wymówka

Nie rozumiesz. Ja jestem szczupła i jak zepnę lekko mięśnie to mi widać cellulit i to spory. Po prostu on normalnie nie jest widoczny, ale to nie znaczy, że go nie ma, bo jest :P poza tym są różne rodzaje cellulitu http://kobieta.wp.pl/rodzaje-cellulitu-czy-umiesz-rozpoznac-swoj-przypadek-5982687476339841a tu sobie zobacz.

Wymówka od czego? od pozbycia się go? nie pozbędziesz się w 100 %, jak ktoś ma skłonność, to tak jakby powiedzieć że ktoś ma skłonność do pękających naczynek na nogach... ich też się nie pozbędziesz

No tak ale ja mam na myśli cellulit, który widać bardzo wyraźnie bez napinania mięśni

Może nie od pozbycia się ale ale od przyznania, że ma się z tym większy problem niż inni i że niestety to nieładnie wygląda a nie wmawianie sobie i całemu światu, że to normalne i że może w ogóle cellulit jest naturalnym pięknem kobiety. Z resztą takie kobiety same sobie przeczą, bo już chodzić w bikini za żadne skarby nie chcą. Ale jeśli już przyznają, że pokazywanie cellulitu jest źle postrzegane to na to też mają wymówkę - że to nie jest tak, że on źle wygląda tylko że ludziom on by się podobał gdyby nie media, które lansują brak cellulitu

Jej, gościu, jaki ty masz problem? a co, mają biadolić i klękać "mam większy cellulit niż inny, spowiadam się panu i władcy"? Zajmij się swoim życiem, a nie zakładasz takie iditoyczne wątki. Jesteś z gatunku tych, co są zdziwieni, że grubi ludzie nie rwą sobie włosów z głowy, bo są grubi. To jest ich życie.

Nie powiecie chyba, że każda dwudziestoparolatka w Polsce ma taką zwiotczałą skórę jak na tych zdjęciach. Taki stan jest normalny raczej dla wieku 50,60,70+ więc jeśli ktoś z uporem twierdzi, że to normalne to jak to nazwać? http://www.jonk.co.za/wp-content/uploads/2015/07/selluliet.jpg https://www.blogdajuli.com.br/wp-content/uploads/2017/03/iStock-536195695.jpg

Co do grubych to szczerze mówiąc też mnie naprawdę bardzo dziwi jak to się dzieje, że się rozmnażają ale to rzeczywiście inny wątek

Ale co Cię obchodzi co ktoś mówi na temat własnego wyglądu? nikt się wyzywać nie będzie a to jak się pociesza to jego sprawa wszystkie mają popaść w depresję, bo odstają od kanonu piękna?

Ja mam cellulut i to dosc duzy , widoczny a waze 54 kg . Co mam zrobic jak przyjdzie lato? Powiesic sie , siedziec w dlugich spodniach, nie plywac czy kajac sie i przepraszac wszystkich plazowiczow za moj obrzydliqy cellulit Co polecasz?

Nie mają popaść w depresję ale teraz coraz częściej słychać głosy, że grube kobiety z dużym cellulitem mają się podobać mężczyznom, bo jeśli się nie podobają to znaczy, że mężczyzna nie jest prawdziwym mężczyzną tylko gejem. Czyli jest to obrona przez atak

No i co z tego? a jak komuś powiesz że jest niezaradny też się będzie bronił i jechał p otobie czemu ludzie dowalają się akurat do wyglądu ludzi, a sami są niezaradni, nie mają kasy, jaj, są siamotami etc? po co w ogole to robić?

Co polecam? Nic z tych rzeczy. Tylko nie zmawiać innym, że cellulit powinien się podobać.

Jak ktoś jest niezaradny to też nie powinien przekonywać, że to normalne. Ale przynajmniej póki co, nie promuje się niezaradności tak jak cellulit ;)

Nie słyszałam żeby ktoś komuś to wmawiał... Problem jest chyba w twojej głowie kobiety mają bardziej kompleksy a ty taką gadaniną je utwierdzasz w przekonaniu, niepotrzebnym, bo naprawdę kompleksy to nie jest nic dobrego, pół życia myślałam że jestem brzydka, z twarzy, a jak wyszłam do ludzi to okazało się że naprawdę się podobam facetom i mnie podrywają nawet nie wiesz jak jesteśmy wrażliwe na punkcie wyglądu

No ja się niestety zetknąłem

nie promuje się cellulitu, tylko mówi, że większość kobiet go posiada to jest promowanie? nigdy nie słyszałam, żeby ktoś mówił, że cellulit jest ATRAKCYJNY i żeby ktoś z dumą go obnosił. Raczej jest traktowany... jak uciążliwa cecha i poleca się na niego różne rzeczy, żeby był mniejszy.

ja nie mam wcale, nawet po spięciu mięśni. Mam 27 lat. A jeszcze 2 lata temu miałam takie grudy na udach, że chodziłam tylko w spodniach i spodnicach maxi. Siłownia czyni cuda:)

13:13 Ja też ćwiczę i nadal mam po spięciu. Ale ja mam cienką i słaba skórę :P

Robi się akcje, fotografuje się kobiety z cellulitem i pisze się, żeby się nie wstydziły tylko pokazywały, bo to naturalne piękno. Żeby długo nie szukać http://kobieta.wp.pl/jedno-zdjecie-tysiace-komentarzy-udowodnily-ze-kazde-cialo-jest-piekne-6121590911613057a A co do tego, że wszystkie kobiety mają cellulit to też jest naginanie prawdy. Bo co z tego, że wszystkie mają, jeśli wiele ma tak mały, że go nie widać. Więc jeśli kobieta z potężnym cellulitem powołuje się na to, że wszystkie go mają to brzmi jakby rzekomo wszystkie miały taki potężny jak ona

Ale ja nie mam małego. Jak zepnę te mięsnie, to jego jest całkiem sporo :P. W sensie na sporej powierzchni robi się takie akcje, bo masa kobiet ma duże kompleksy i chce im się dodać otuchy, a że ty jako facet prezentujesz znikomą empatię, to tego nie łapiesz jakby zrobili akcję dla mężczyzn, że małe fiuty nie są takie złe, a ty byś go miał, a ktoś by twierdził, że to przekłamywanie rzeczywistości, to co ?

Tu chodzi o to, żeby siebie akceptować MIMO wszystko. Nie każdy ma szansę wyglądać jak modelka. I CO Z TEGO? mają się schować pod łóżko, i nic nie mówić, bo nie mają prawa, bo cellulit twoim zdaniem jest BRZYDKI? masz myślenie dziecka. odwal się od ludzi, którzy nie spełniają twoich kryteriów i nie każ im mówić tego, co tobie się podoba bo i szkoda twojego czasu, poświęć go moze na szukanie swojego ideału :) bo jak na razie masz myślenie na poziomie roszczeniowego 14 latka

A masz rację, że poświęcę go na szukanie mojego ideału, bo całe szczęście nie wszystkie kobiety mają duży cellulit :D A co ja poradzę, że na widok dużego cellulitu mi nie staje, bo wygląda to dla mnie jak pupa mojej babci? Pewnie to moja wina?

Nic nie musisz radzić, każdy ma swój gust, ale czy to powód, żeby zakładać takie wątki? To tak jakbym ja założyła wątek 'na widok grubego faceta nie robię się mokra' i się skarżyła, że grubi czasem siebie akceptują

Ależ niech się akceptują i kobiety z dużym cellulitem i grubi mężczyźni. Ale niech nie wmawiają innym, że to inni, którym się to nie podoba mają problem. Ja, gdybym był gruby, to wiedziałbym, że mam dwie opcje. Albo trwać w tym, że jestem gruby i pogodzić się z tym, że jestem przez to brzydki i nie podobam się kobietom albo starać się schudnąć. Niedawno rozśmieszyła mnie pewna sytuacja. Bardzo gruba młoda kobieta mówiła jak to obrzydzają ją starsi faceci, że nie mogłaby z takim oprawiać seksu. A ona sama jest obrzydliwa i niepodniecająca ale wymagania ma :P

Całę szczęście, że miłościwie nam panująca Unia Europejska nie wprowadziła jeszcze nakazu, że mężczyźni mają obowiązek wiązać się i uprawiać seks z grubymi i brzydkimi kobietami, w ramach jakiegoś równouprawnienia grubych i brzydkich. Ale wcale bym się nie zdziwił jak by kiedyś i taki przepis wprowadzili, bo coraz większe absurdy już są. W imię wolności odbiera się ludziom właśnie wolnośc