Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy powinnam,pójść porozmawiać z jego dziećmi oceńcie

Polecane posty

Gość gość

Jestem z nim - częśc z was nazwie mnie "kochanką"- od 3 lat. Kocha mnie, to nie ulega wątpliwości. Ale nie moze odejsc od zony bo mają dwoje dzieci 15 i 17 lat. Chcialabym pojsc porozmawiac z nimi aby przekonaly matkę, że ich zwiazek nie ma sensu bo sie w nim oboje duszą. Jak byście odebrały cos takiego? Chce byc szczera z nimi, nie chce im klamac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idiotka. To chyba twój kochanek, tchorzliwa i wygodna peezda, ktora chce mieć i zonę i kochanke i boi się odpowiedzialności. A ty się będziesz za niego wysilać i mu ten piekny układ psuc do tego jeszcze nękajac dzieci. Od chłopa wymagaj zeby zycie uporzadkował a nie się błaźnisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale mi powiedział że ona wie o nas ale nie chce mu dac rozwodu ze wzgledu na dzieci i sie tak mecza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakby sie tak meczyl to dawno by odszedl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakby kochal to by odszedł od żony. On kocha żonę i dlatego z nią jest. DAJ MU SPOKÓJ! Przez takie p***y jak ty małżeństwa się rozwalają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale mi powiedział że ona wie o nas ale nie chce mu dac rozwodu ze wzgledu na dzieci i sie tak mecza. podwójna idiotka. Nie ma czegoś takiego jak nie dam rozwodu. Facet składa papiery i tyle, co najwyzej będą ustalać winnego rozwodu zamiast to załatwić polubownie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Walcz o swoje szczescie. Idz z nimi pogadaj a później koniecznie napisz nam co powiedziały ;-) i co na to wszystko twoj ukochany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Super pomysł, jak już spotkasz sie z dziećmi to przecież od razu mozesz porozmawiać z żona, niech się zlituje nad biednym misiem i da ten rozód, on musi strasznie przez to cierpieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy,przenigdy nie waz sie angazowac w to dzieci.Pomysl kobieto, co z siebie robisz:/ Nie waz sie osiagac swojego wyimaginowanego lub prawdziwego szczescia kosztem angazowania w sprawy doroslych ludzi dwoja nastolatkow.Skoro Twoj kochanrk nie jest na tyle dojrzaly, by zalatwic swoje wlasny sprawy, nie obarczaj nimi jego dzieci, ktore w zaden sposob nie przyczynily sie do problemow wygenerowanych przez ojca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On mówi ze jego zona jest wariatka i by pewnie wszystko zrzucila na niego, ale oni juz od dawna nie zyja jak maz i zona!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skąd wiesz? Bo on ci tak mówi? Nie bądź naiwna! Właśnie przez takie jak ty faceci mówią, że kobiety są głupie!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oni zawsze tak mówią. I pewnie jeszcze dodaje, że ich związek od samego początku był pomyłką. Choć myślę, że to prowo, bo raczej nikt nie wpadłby na tak absurdalny pomysł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co przepraszam znaczy ze żoną mu nie chce dac rozwodu? W jakim pełnieniu żyjecie ze ZONA DAJE rozwód? bo w kraju w którym ja mieszkam-cywilizowany kraj europejski, a nie plemię afrykańskie, to rozwód orzeka Sad Okręgowy. misio nie złożył pozwu? ojej, czyli wcale nie chce być z Tobą... ojej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja uważam że powinnas jeżeli jesteś pewna jego uczuć - a piszesz że jesteś. Idź i porozmawaij z nimi na poważnie. W taki mwieku dzieci juz rozumieja cos wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od dzieci to trzy chuje w bok! One nie są niczemu winne, a TY WSZYSTKIEMU!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za poroniony pomysl wciagac dzieci WE fiutowe historie tatusia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasami lepiej aby dzieci uświadomiła osoba trzecia...tak będzie bezpieczniej dla nich niż gdyby ten kryształowy obraz mieli rodzice niszczyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, jesteś nienofmała i zaslepiona. Gdyby chciał z Tobą być ro już dawno by się rozwiódl, ale jesteś naiwna dupą do seksu. Najbardziej żałosna rzecz jeśli pójdziesz do dzieci... Żałosne. Jak juz to porozmawiaj z jego żona, bo coś mi się wydaje ze ten twój kochanek to sciemnia że nie chce z nią być i ze ona wie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój ojciec też zostawił nas dla kochanki. Gdyby ta c**a chociaż zbliżyła się na pół metra do mnie zabilabym gołymi rękami!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Macie racje, lepiej abym to ja z nimi porozmawaiala i wytlumaczyla im wszystko. Zarówno on jak i jego zona zrobia to pewnie w sposób "nacechowany emocjonalnie" a ja jestem tą z zewenątrz która może wniesć zupełnie inny punkt widzenia na to wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×