whats upp zdrada

Mąż założył sobie nagle hasło na Whats Uppa, powiedział ze po to żeby filmy które dostaje zapisywały mu się w osobnym folderze a nie w galerii. Ze tak podobno robią wszyscy koledzy w jego pracy. Jacy koledzy? Stwierdził ze nie powie, ze ich nie sprzeda. Poproszony żeby pokazał mi te rozmowy z kolegami, na które musi przede mną zakładać hasło, stwierdził ze się muszę oduczyć ze dostaje to czego chce i nie pokaże. Poprosiłam trzy razy po czym wyszłam. Dzisiaj mija trzeci dzień od kiedy nie rozmawiamy. On wszystkie rozmowy skasował i powiedział ze nic tam takiego nie było, i ze to nie moja sprawa. Nie potrafię nad tym przejść do porządku dziennego. Jakby nie miał nic na sumieniu to by pokazał dla świetego spokoju, ja bym nie potrafiła sprawić żeby on myślał ze gema nie fair, ze mam coś do ukrycia. Pokazanym mu wszystko żeby był spokojny. Jest mi niedobrze.

Jakby nic tam nie było to by pokazał a tak po ptokach jeśli skasował sory

Facet to prosta rzecz nie bawi się w wymyślanie haseł i ukrywanie i zwade przez tyle czasu jeśli nic nie jest na rzeczy prawda dobrze myśle bo sam jestem facetem heeem

lepiej się dowiedz czy to chodzi o koleGÓW a nie koleŻANKĘ