facet pobawil sie moimi uczuciami, potrzebuje wsparcia...

Stało się, co się stało. Zauroczyłaś się, teraz musisz iść do przodu i zapomnieć o tym. Ty zerwij z nim kontakt, bo ten facet jest strasznie niezdecydowany i dziecinny. Jeśli jego sposób na luźny flirt to omawianie z kimś planów na przyszłość i sugerowanie wspólnego zamieszkania, to ja bym uciekała jak najdalej…

4 miesiące slodzenia przez internet, pięknych słowem nazywasz relacja? Aa noi jedno spotkanie ale nie z jego inicjatywy, on ani razu nie pofatygowal się do Ciebie. Dla niego to raczej gra była, pewnie niejedną juz tak bajerowal a Ty lykasz bajki o jego planach wspólnego zamieszkania podczas gdy praktycznie się nie znacie? On dużo mówił mało robił, raz mówił ze zależy mu a niedługo potem żebyście dali sobie spokój i miedzy wierszami dal Ci do zrozumienia ze nie traktuje Cie poważnie. To chyba inny człowiek niż sobie wyobrazalas, może miał ubaw z tego piszac to wszystko...a jak znowu napisze ,,ze jednak mu zalezy, zebusculie kontynowali znajomosc" to znowu sie nabierzesz i bedziesz sie ludzic? Nie badz naiwna, wyjdz z tego z twarza i urwij z nim kontakt, jak będzie chciał cos wyjaśniać to powinnas to ignorować i nic nie odpisywać.

no jak mi teraz napisze " no ta naprawde zalezy mi na toie a tamta laska byla tylko do zagluszenia tych uczuc bo sie boje" to chya ze smiechu monitor zapluje ;) bardziej myslalam zeby mu zrobic w druga strone- rozkochac w sobie i piertolnac tym jak juz sie zaangazuje ;)

Ty najlepiej zrobisz jak go poblokujesz i olejesz flirciarza. Sam ci powiedzial, ze tak bajeruje inne laski i nie myslal, ze ty sie wciagniesz. Daj spokoj i szukaj kogos w realu.

powiedzial ze w przeszlosci tak sie konczylo a nie ze robi to roznolegle i z enie wychodzilo nic z tego bo po spotkaniu laski mo mowily z ejest niewygledny jak dla mnie normalny koles ale kazdy ma swoje kryteria bylam jedyna z ktora byla jakakolwiek gadka po spotkaniu przynajmniej tak mi to przedstawil poza tym gdyby ciaglan na kilka frontow to by mnie bajerowal dalej zamiast napisac o tej lasce w ktorej sie zakochal chyba na logike

dlatego nie wywalilam go juz po tej akcji

ni wiem no wydawalo mi sie, ze to dobre dziecko tylko ma slaba forme wyrazu moze serio jestem naiwna a on perfidny, nie wiem...

09.36- a jak niby go rozkochasz, przez monitor? Przestan, on się pewnie nie zaangazuje tylko dalej będzie grał, mówił piękne słówka i myślał ze dalej się na to nabierasz i mu wierzysz. Efekt bedzie taki ze to Ty badal bedziesz zaangazowana, bedziesz o nim myslec a nie on. Tylko beke będzie miał ze po tej jego niestabilności (raz mówi ze zależy a raz chce zakończy znajomość) Ty nadal z nim jeszcze gadasz. To taki gracz, bajerant, ciekawe ilu jeszcze laskom mówił o wspólnym mieszkaniu... Najlepiej gdzie jak****iesz z nim kontakt, pokazując ze masz go w d...e.

w zasadzie nie opracowalam metodyki wymyslilam to na w****ie ;) aczkolwiek naprawde mam ochote zeby dziad dostal za swoje

zawsze moge po prostu wyslac skriny z naszych rozmow tej lasce ;)

i to niby sposob na rozkochanie faceta?Bije od ciebie taka desperacja, ze szok...olej i zapomnij o nim. Po co ci te nerwy?

aj tam desperacja raczej wk***** poczucie krzywdy

po prostu chcialabym dokopac mu za ot co zrobil zeb sie nauczyl ze cudzymi uczuciami sie nie bawi

Swoją drogą jak on taki niezdecydowany - wyobraź sobie co będzie dalej? Będziecie chcieli kupić pralkę i: Niedziela - podjęta decyzja o zakupie pralki Poniedziałek - a może jednak pralkę z suszarką? Wtorek - po co nam pralka - pierzmy u sąsiadów! Środa - Może zamiast pralki jedzmy na mazury? Czwartek - no dobra kupimy pralkę jaką chcesz. Piątek - dziś nie musimy jej kupić, biorę pranie do mamusi... I tak dalej z każdą pierdołą. A potem odkryjesz ze koleś swoje gatki pierze w innej pralce w innej lokacji ;) Tak poważnie - ta jego wiadomość o nowej pannie nie brzmi dla mnie jak wymysł. To co robił potem mi jako facetowi mówi że poznał jakąś pannę ale go szybko spławiła.

mysle sobie, ze zwyczajnie zauroczylas sie w cechach, ktore mu przypisalas pomyslalas sibie pewnie ze to dobry chlopak, ze iles tma byl sam- nie wiem, ile ty ylas sama moze ocenilas po sobie zaurocyzlas sie w tych cechach, nie w nim!! a on jest zwyczajnym gnojkiem, ktory operuje na kontinuum eustres-dystres daja to bierz bija to uciekaj zobacz- chlopak nie wytkazal sie ani razu, tylko gadal, tylko bajerowal, a jak mogl sie pierwzy raz wykazac, to uciekl a potem co? mowil, ze wie, ze zyebal i co? zrobil z tym cos? nie. on wie. no fajnie ze wie, mistrz dedukcji jeden ale zeby cokolwiek z tym zorbic to juz gorzje mu idzie zamiast cos zrobic skupia sie na gadaniu jak bardzo s*******il i po co? moze lubi zyc sobie w roli osoby od ktorej wsyzscy uciekaja ( i ludzi sie ze to twarz jest tyu problemem), bo to yb plawic sie w nieszczesciu i pryzciagac tkaie zbawczynie swiata? zobacz co zrobil- uraial cie 4 miesiace, a jak tylko znalazl cokolwiek blizej to hyc- juz go nie ma ale w tobie otwiera furteczke, ze wiez, zalezy mu ale jest zagubiony ale na niego czekaj bomoz ejak mu nie wyjdzie z ta laska to jednak sobie o tobie przypoamni manipulator przebrzydly jak przylezie kopnij go w zad! bp t naprawde ni wyglad jest problemem tylko jego zj****ie umyslowe i to, z ewykorzystuje innych

co wiecej, ja jestem pewna, ze koles przyjdzie z podkulonym ogonkiem jak mu z ta laska nie wyjdzie bo tak naprawde nie wiesz, jak im idzie cyz to przypadkiem nie jest tak, ze on "sie zakochal" a ona niekoniecznie czy po prostu ona jest blizej i syzbciej zamoczy na 99,9999% przyjdzie do ciebie, jako do osoby, ktora og nie odrzucila ( chociaz powinna!!), wiedzac, z ejestes zauroczona