Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Tesciowa mówi że moj syn jest jej

Polecane posty

Gość gość

Czy to normalne? Mówi do Niego "moj syn, moj chłopczyk, moje dziecko" i jak mówię że tak naprawdę on jest moim synem to mi mówi żebym nie podsłuchiwała gdy jest zaraz przy mnie. Dzwoni i pyta "jak tam moj synek? Jak tam moj *imię dziecka*? Co u mojego chłopczyka?" Denerwujące trochę to jest i nie wiem czy to jest normalne. Też mówi że teść jest "tata"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
planuje cię zakopać w ogródku i przejąc opiekę nad dzieckiem, a wcześniej przygotowuje sobie grunt 🖐️ tak na marginesie: 1/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak mnie to irytuje,prukwa jedna z druga nie wie co znaczy syneczek lub córeczka.Podłe babska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo śmieszne. To jest dziwne po prostu dla mnie, jakby chciała matkowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nienawidzę tesciowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hehehe he usmialam sie niech sobie urodzi synka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
!3.56: Też będziesz kiedyś teściową - zołzo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba że to facet :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech mi ktoś udowodni że autorka jest normalna. Moja mama tez mówi do swojej wnuczki a mojego dziecka np.choć córcia pójdziemy na spacer. Co w tym złego? Leczcie się baby,to nie boli,trochę wizyt u pychiatry i po kłopocie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×