mam dosyć związków

Nie daję sobie rady w relacjach z mężczyznami, jestem bardzo rozczarowana ich przebiegiem. Zaczynam się zastanawiać, czy bycie w związku w ogóle jest mi pisane…

a ja nigdy nie byłem w związku z dziewczynę, nie jestem z tego faktu zadowolony.

Tak, wiem. Czytałam Twój wątek. Bycie w związku nie jest wartością samą w sobie. Dużo zależy jeszcze od tego jaki to związek :P

Bycie w związku (niezależnie w jakim) to już połowa o ile nie więcej sukcesu.

13:33 Ja nie podzielam Twojego zdania… Co Ci po związku, w którym druga osoba na Tobie żeruje, a Ty nie masz nic w zamian? Tracisz mnóstwo energii i szeroko pojętych "zasobów", które idą w totalną próżnię i nie przynoszą Ci żadnych korzyści, a będąc samemu przynajmniej część z nich zainwestujesz w siebie. Też kiedyś myślałam, że bycie w związku to coś wyjątkowego. Problem w tym, że nie każda osoba, która wyraża chęć przebywania z Tobą, naprawdę chce z Tobą być. Samotność to coś, czego ludzie zwykle starają się unikać. Ale bycie w związku niestety nie wyklucza samotności

Może rzeczywiście ten fakt bycia w pierwszym związku jest ważny, żeby wiedzieć z czym to się je. Im dalej w las, tym łatwiej jest się przekonać, że marny związek życia Ci nie poukłada, a raczej przysporzy rozczarowań i niespełnień

ja też...

Ja bym chciał być w związku. Chodzi o zasadę. Że jednak kogoś poznaje, że jest jakiś ruch w moim życiu a nie ciągle ta permanentna samotność.

a ja się rozstałam ze swoim 2 tygodnie temu i bardzo mi z tym dobrze :) W końcu mogę sobie robić co chcę, nie muszę z nikim niczego konsultować, pytać o zdanie, dostosowywać się do drugiej osoby. Koniec z kłótniami i znoszeniem humorków :) Raj :)

19.17 widocznie nic do niego nie czulas i nie ma sie czym chwalić

A jest jakis obowiazek bycia w zwiazku? Jak ci nie odpowiada, to po co sie zmuszasz?

gość 19:22 kiedyś była między nami wielka miłość ale czas i życie codzienne to zniszczyło. Właściwie nawet teraz nie jest mi on obojętny, zawsze będę po jego stronie i będę mu dobrze życzyć. Jednak mimo wszystko życie w związku nie jest nam pisane, obydwoje jesteśmy uparci, nie umiemy dochodzić do kompromisów a nasze codzienne nawyki są nie do zniesienia dla drugiej osoby.

Autorko polecam zaczac WYBIERAC dobrych mezczyzn