Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem katoliczka ale nie czuje wspolnoty czy warto zostac jehowym albo zielonos

Polecane posty

Gość gość

Swiatkowcem? Chcialabym żyć we wspolnocie dobrych ludzi o czystych sercach, niestety nie zawsze w kosciele sa takie osoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sensie do kosciola przylaza czesto ateisci i inne podroby, zwłaszcza chodza na pasterke, rezurekcje, niedziele palmowa, nie cierpie tych dwulicowcow, jednego dnia na fejsie gadaja na kosciol a drugiego dnia biegna do kosciola hipokryci! Kosciol powinien byc zamkniety dla podszywaczt ktorzy niszcza reputacje prawdziwym wiernym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdy tracisz wiare w ludzi odnajdz sile i milosc w pismie swietym. Kosciol jako instytucja i ludzis sa omylni, nieidealni. Zjednocz sie z Bogiem to on jest tym, ktory laczy ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:57 pismo Święte jest napisane dziwnym jezykiem jak dla mnie, takim patetycznym i malo realnym, nie umiem go czytać po prostu jedyne co robię to wielbie Boga za przyrodę, zapach lasu, za zwierzęta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idź na pieszą pielgrzymkę do Częstochowy, pieszą , nie autokarową. Poznasz ludzi takich jak ty, poczujesz kościół żywy i wspólnotę. Sama widziałam jak ludzie tam się zmieniają, spróbuj, nie pożałujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×