Ocena

Dzień dobry :) Jestem dziewczyną 170 cm wzrostu i ważę 49 kg. Niestety nie potrafię racjonalnie patrzeć na jedzenie. Bardzo bym prosiła o opinię. Zjadłam dziś: Śniadanie: 500g szpinaku, 80g cebuli białej, 5g czosnku, 250g pomidorków koktajlowych II śniadanie: 200g jabłka, 166g marchewki, 100g borówek amerykańskich Przekąska: batonik Milka Oreo (225kcal), 2 kruche ciasteczka (ok. 120 kcal) Obiad: 100g kurczaka duszonego w wodzie, 350g brokułów Podwieczorek: 3 kromki żytnie 25g każda posmarowana dużą ilością ekologicznego miodu i masłem orzechowym (niestety nie potrafię oszacować ilości, tego masła chyba niestety dużo, skład: orzeszki ziemne, nic więcej) Kolacja: pączek z dżemem Czy tego jest obiektywnie dużo za dużo? Czy może w miarę w normie codziennego jedzenia? Z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi :)