Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćj

Dlaczego mężowie zaniedbują żony seksualnie!

Polecane posty

Gość gośćj

Właśnie jestem 2 miesiące bez seksu ,panowie dlaczego robicie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antek_partyzant
onanizuje się pod porno, zdradza z inną albo ma poważne problemy życiowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze mi odmawia jak ja chcę...... jakbym słyszał swoją stara. Jej się chce jak już posprząta, pozbywa naczynia i wyniesie śmieci. Przyznaję się bez bicia że wtedy to mi się nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są egoistami!szybciutko porno,onazik.par3 minutek i gotowe,a z żoną za dużo zachodu jest ,starałam panowie.!i to bez względu czy żona jest atrakcyjna czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Parafrazując "Dlaczego żony zaniedbują mężów seksualnie!"? Mam ochotę na sex prawie codziennie. Wcześniej było OK. Dbam o jej potrzeby i zaspokojenie. Niestety teraz sex od wielkiego dzwona. Jeśli znalazłbym kochankę to pewnie afera by była. Co powiecie kobiety?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo żony to kłody w łóżku.Potrafią się dobrze walić tylko przed ślubem a już po uważają że nie muszą.Chyba że z kochankiem to co innego bo mąż szybko się znudził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolega opowiadał mi swoją sytuację. Przed ślubem jego obecną żona dbała o to aby zawsze mieć ogólną c**eczkę, kochali się przy porno, często fantazjowali o różnych sytuacjach podczas sexu i chcieli zacząć je realizować. Jego kobieta cały czas go w ten sposób go nakręcała, a jego apetut no to rósł. Po ślubie wszystko zaczęło się zmieniać. Ona coraz rzadziej się goli bo nie ma czasu, w głowie więcej miejsca zajmuje praca, remonty niż dawne fantazje, o części fantazji powiedziała, że jednak już nie chce. I z tego powodu jego apetyt na sex zmalał. Jak sam mówił, nadal ją kocha, sex jest ale temperament już nie ten. Jak to ujął to tak jakby ktoś obiecał, że da Ci nowe Ferrari, opowiadał jak to super samochód, Ty go pokochałeś zanim go zobaczyłeś, ale jak przyszło co do czego dostałeś nowego fiata. Niby fajnie bo nowe, niby jeździ ale radość z jazdy i chęć do niej już nie te.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czemu Wy o tym miedzy soba nie pogadacie? Mnie to drazni. Co chwile temat: Maz mnie zaniedbuje Zona nie chce sie kochac Maz mnie zdradza Zona sue puszcza Ku&wa ludzie, po to macue aparat gebowy zeby go uzywac... Setki lat postepu cywilizacji a Wy sie na forum zalicie zamiast uderzyc tam gdzie trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam problem z moim. Rozmawiam z nim codziennie, ale nic z tego. Ochota na seks pozostala, ale juz niekoniecznie z nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak radzić zróbcie z taką że zmianą preferencji seksualnych tej drugiej osoby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo żona służy do czegoś innego niż seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój jest bardzo otyły i starszy 15 lat ale wyszłam za niego dla pieniędzy i wygodnego życia. Nie ogranicza mnie dlatego zdradzam go na prawo i na lewo oczywiście z dużą dozą ostrożności aby się nie wydało. Nasze dwoje dzieci też nie jego, bo nie chciałabym aby były tak otyłe i nieszczęśliwe jak on dlatego zdecydowałam się aby zapłodnili mnie wybrani kochankowie, dobrze zbudowani trenerzy fitness z którymi bzykałam się wówczas bez zabezpieczenia. Mój mąż zajmuje się tylko swoją firmą, która jest w domu. Nie ma kondycji, ostatnio to już prawie nigdzie nie wychodzi bo jak wlezie na piętro tym swoim wielkim cielskiem to dyszy jak parowóz. Seks z nim (czasami mu "robię dobrze") wygląda tak, że zsuwam mu dół od piżamy, wyszukuję w zwałach tłuszczu malutkiego ptaszka, pokazuje mu piersi i piczkę aby mu stanął i ręką masuję - trwa to długo, z pół godziny i wówczas gdy zbliża się to on krzyczy "k****, k***a jak dobrze, k***a" - wylatuje mu kilka kropelek spermy (nawet się porządnie spuszczać nie potrafi) i koniec. Naciąga spodnie od piżamy i zasypia chrapiąc. Przez to chrapanie uciekam do drugiej sypialni i nie śpię już z nim. Robię mu tak dwa razy w tygodniu i to mu starcza. Nawet już nie chce mi wkładać tylko starcza ręką. I taki to jest seks z mężem. Ale wiedziały gały co brały i wiedziałam, że tak będzie. Po prostu sprzedałam mu się ale to moja sprawa i moje życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieliśmy seks dwa razy w tygodniu ,od dwóch miesięcy mąż twierdzi że nie czuje potrzeby seksu.!przytulenia też nie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam 55 lat , śpimy z żoną od zawsze i kochamy się zwykle co drugi dzień ... jakoś można jak się chce i czuje potrzebę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×