Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

W tym kraju można wyrzucić dziecko z domu bez żadnych konsekwencji

Polecane posty

Gość gość

Najczęsciej wyrzuca się dzieci, które ukończyły 18 lat ale zdarza się ,że i młodsze. Pełnoletniość nie oznacza, że człowiek jest samodzielny i niezależny zwłaszcza, że studia trwają do 25 roku życia. Ten kraj to patologia. Możesz umrzeć, zostać prostytutką, zamarznąć, zostać złodziejem i narkomanem tylko dlatego , że starzy postanowili że cię wypierdolą z domu. To jest zabójstwo w białych rękawiczkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
normalny rodzic nie wyrzuca swojego dziecka z domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jako matka nastolatniego stworzenia mam ochote czasami go wywalic z domu,ale szybo mi przechodzi,syn jest wielkim buntownikiem i wpadł w złe towarzystwo. A ty co nabroiłeś/aś że Ciebie chcą wyrzucać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja ma 31 mieszkam ze starymi , niby osobno ale z nimi bo dom jest duży , mam swoje mieszkanie u nich pracuje i dokładam sie do wszystkiego chociaz oni nie chca kasy , ale sie dokladam i jest spokoj poki co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie z znajomy mieszkał na strychu kilka lat, wcześniej w wieku 16 lat spał na śmietniku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mojego kolege ojciec wywalił z domu mial 17 lat spał w piwnicy , nie miał co jesc , matka moja pozwoliła mi dawac mu kanapki i herbate do butelki pare razy dala tez obiad i pare zlotych pozniej jakos tak sie stalo ze wyjechal do holandii do tej pory nie wiem co z nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli dziecko jest niesamodzielne w wieku 30 lat, to sorry ale to wina rodziców, którzy tej samodzielności dziecka nie nauczyli. Tacy idioci bez wyobraźni nie potrafią wychować samodzielnej, wartościowej społecznie osoby a potem wyrzucają taką kalekę życiową na ulicę jak skończy się jego okres ochronny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalnych dzieci nie wywala się z domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a potem taka mamusia lat 70 zdziwiona, że syneczek ją do domu starców wywala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sąsiadka ma syna który jest po 60 ,stary pijak kawaler nie pracuje i nigdy nie pracował ona go utrzymuje z emerytury ciekawe co będzie jak ona umrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wywalenie normalnego dziecka to patologia. A co zrobić z gnojem który nie uczy się ,nie pracuje, opróżnia lodówkę, podbiera kasę, i leży z piwskiem? Pozwalać by dawał taki przykład młodszemu rodzeństwu ? Czy wywalić by się ogarnol?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego jest gnojem? Widocznie nie był ani szanowany w dzieciństwie ani uczony umiejetności życiowych. Nie potrafi się uczyć, pracować, nie ma ciekawości świata, bo nikt mu tej ciekawości nie rozbudził. Miał kiepskie wzory do naśladowania, mało ambitnych rodziców, nie potrafi się odnaleźć w społeczeństwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś Wywalenie normalnego dziecka to patologia. A co zrobić z gnojem który nie uczy się ,nie pracuje, opróżnia lodówkę, podbiera kasę, i leży z piwskiem? Pozwalać by dawał taki przykład młodszemu rodzeństwu ? Czy wywalić by się ogarnol? x a ile ma lat? uczy się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17,39 dziecko nie rodzi sie złe jak wychowałaś tak masz i to ciebie powinno sie ukarac za urodzenie dziecka i nieumiejętne wychowanie go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przestańcie bredzić, mam sąsiada jeden jego syn to typowy żul, codziennie pijany śmierdzący, jego o rok młodszy brat kończy studia, ogarnięty chłopak. Wychowywali się razem to raczej nie wina wzorców, bo sąsiedzi to normalna rodzina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co jeśli za przykład weźmiemy bliźniaki jednojajowe, genetyczne klony. To samo wychowanie a jedno to pasożyt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co w tym dziwnego? Jedno dziecko mogło np. byc oczkiem w głowie a drugie wysłuchiwać że było niechciane. Mam kolegę, któremu ojciec mówił, że nie jest jego a córkę uwielbiał. To nieporozumienie, zakładać, że rodzice traktują dzieci sprawiedliwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieci zazwyczaj traktuje się sprawiedliwie. Ok dobre dziecko wpada w złe towazystwo, w krótkim czasie trafia do więzienia, po roku wychodzi inna osoba. Mamy trzymać taką osobę w domu? Próbujemy naprostować rok, jest coraz gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro nie potrafisz poważnie z dzieckiem rozmawiać to do kogo masz pretensje? Przecież nawet nie wiesz co nim kierowało, co myślał, co czuł. Nie potrafiłaś z nim nawiazać szczerej relacji opartej na zaufaniu, szczerości i autorytecie. Skąd nagle ten brak możliwości porozumienia? Nigdy z nim nie rozmawiałaś i nie chciałaś zrozumieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niektórzy mają klapki na oczach i jeden niezmienny tok myślenia, zero wyobraźni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie słyszałeś o dzieciach psychopatach? Dzieci mogą być złe. Mogą być też zepsute i chlać dla czystej rozrywki. Takiego szczeniaka trzeba wywalić na zbity pysk. Inaczej się nie ogarnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słyszałam, zazwyczaj ich rodzice mają już psychopatyczne skłonnosci albo przynajmniej są aspołeczni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mojego brata rodzice próbowali naprostować rozmowami. Był dobrym dzieciakiem do 17. Później zaczął eksperymentować z narkotykami i alkoholem. Teraz ma 27 i jest pasożytem, narkomanem i alkoholikiem. Rodzice żałują, że nie byli bardziej stanowczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko to nie jest komputer w który wgrywamy oprogramowanie i jego działanie od niego zależy. Wychowanie też jest ważne ale rodzice nie wychowują 24h na dobę. Możliwości wychowywania i to nie tylko przez rodziców są ograniczone. Z jednej strony chcecie powstania niezależnej i samodzielnej osoby a z drugiej pełnego wpływu na ukształtowanie tej osoby. Tak się nie da, to jest sprzeczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak by byli bardziej stanowczy to paniusia wyżej napisała by że psychopaci sadyści, zabrać im dziecko bo paskiem dostało, trzeba wychowywać bezstresowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt nie twierdzi, że nie należy być stanowczym. Stanowczość uczy dyscypliny ale z drugiej strony trzeba dać dziecku luz żeby się rozwijało w zgodzie ze swoimi zainteresowaniami i motywować je. Wszystkiego po trochu. Jak za duzo zupe posolisz to będzie niedobra,tak samo kiedy nie posolisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Życie w ogóle jes sprzeczne a człowiek skomplikowany i trzeba intuicyjnie wyczuć jaka metoda w zależności od sytuacji bedzie odpowiednia. Czasem trzeba przytulić i porozmawiać czasem opierniczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tyle że dziecko to nie zupa, nie tylko Ty solisz, soli też szkoła, soli towarzystwo i samo dziecko też soli albo nie. Każda grupa dodaje też inne przyprawy w niewiadomych ilościach i nagle zupa gotiwa, ciężko jej przywrócić odpowiedni smak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×