Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak się zdobywa znajomych?

Polecane posty

Gość gość

No jak, powiedzcie mi? Na studiach nie znalazłam - ale miałam kilkanaście osób na roku, i odeszła osoba, z którą miałam bliższy kontakt, no i teraz mamy słabszy - choć to też nie jest argument, bo dwie dziewczyny tak się zintegrowały, że teraz dalej się umawiają ze sobą. Z podstawówki/gimnazjum nie utrzymuję kontaktów, bo połowy nie lubiłam ,a reszta to były pseudoprzyjaźnie. Z liceum kompletna klapa, miałam straszny okres i nikt się mną nawet nie interesował (nawet moja wielce empatyczna koleżanka z ławki), więc nie mam z nimi też kontaktu od prawie 3 lat. Teraz pracuję i mam kilka ludzi, których lubię, no ale jak to zrobić, żeby z kimś utrzymać kontakt na dłużej? Odchodzę stamtąd za miesiąc (jestem na zleceniu) i z 2-3 osobami chciałabym utrzymać kontakt. Tylko nie wiem do końca, czy one ze mną też. Czy im na tym zależy. Owszem gadają ze mną, nie olewają mnie, ale też nie czuję, że jestem bardzo wielbiona - choć szczególnie z dwiema czuję się naprawdę swobodnie i mam wspólny język. Powiedzcie upośledzonej społecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oni po pracy wieczorami chodzą czasem na piwo, raz z nimi byłam, ale byli prawie sami faceci i w sumie siedziałam i słuchałam ich opowieści, czasem coś dopytując czy wtrącając, raczej się nie wyróżniałam. A tak na ogół to rzadko jestem w tej pracy do tak późnych godzin, więc okazja też odpada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzi ze studiów nie biorę już pod uwagę, bo nie widzę tam naprawdę nikogo, z kim bym chciała się zadawać. Gadam ze wszystkimi po trochu, jedna koleżanka się do mnie przyczepiła z braku laku, ale raczej nie z wielkiej sympatii do mnie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jesteś uposledzona spolecznie,to społeczeństwo jest uposledzone:) Zadzwoń po prostu do którejs z tych osób z pracy,teraz,spytaj co porabia i czy nie poszłaby z Tobą np do galerii doradzić sukienkę ,czy na rower,czy na piwo ,ot tak pogadać ,przejść się. Jezeli odmówi nie zrażaj sie tym ,jeśli bedzie jej zalezało sama w wolnym czasie wyjdzie z podobną propozycją. Jak Cie oleje ,nie bierz tego do siebie,taki świat. Ja akurat jestem intro ale z wielką dozą umiejetnosci społeczno interpersonalnych,czasami jak mam ochotę z kimś pobyć (baaardzo rzadko) to stosuję powyższą metodę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko ja nie mam do nich numerów :) pracuję tam 1,5 miesiąca. A jakoś głupio by mi było prosić np. kolegę o telefon czy facebooka... Koleżankę prędzej, ale to też mam wrażenie że trzeba mieć powód. Ciągle mi się wydaje, że to powinno wyjść jakoś naturalnie :D No ja własnie nie jestem super ekstrawertyczką, żyłam bez ludzi ładnych parę lat, ale teraz jakoś zatęskniłam za ludźmi i imprezami od czasu do czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
stawiasz piwo ciagniesz druta i juz jestem twoim dobrym znajomym;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma szans znaleźć znajomych będąc po 30. Mam męża dzieci, przeprowadzka do innego miasta 200km i siedzimy sami. Mąż pracuje z mężczyznami gdzie może iść po pracy się napić ( czego nie lubi) a na propozycję grilla z żonami, stukają się w czoło. Ja nie pracuje, znamy najbliższych sąsiadów którzy są dużo starsi. Próby bliższego poznania kogokolwiek kończą się dziwnym wyrazem twarzy ludzi zapraszanych na kawę czy piwo. ( No rodzice dzieci na pikniku szkolnym) społeczeństwo jest zamknięte na nowe znajomości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ja mam 24 lata, Ci znajomi w pracy co mnie interesują między 20 parę-30.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co ci jakies cebulaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz nawet na polach namiotowych i cempingach ludzie przyczepy osłaniają parawanami, by tylko się odgrodzić od innych. Nie chcą się integrować. Cemping to blok położony w poziomie, każdy ma swój kawałek podłogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma ktoś pomysł gdzie małżeństwo z dziećmi po 30 może poznać znajomych? Takich by wyjść razem, jechać na wycieczkę czy zrobić domówkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wpisując w Google "małżeństwo pozna znajomych" jest jedno normalne ogłoszenie z Krakowa, reszta to para pozna parę, singla panią czyli swingers party.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:57 Wiesz co, pewnie wyda Ci się to dziwne, ale ja zauważyłam, że na forach zwierzęcych ludzie często się poznają :D forum Alloszczur... sporo tam 30 + się znało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze w ten piatkowy wieczor temat jakos bardziej sie rozwinie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak się zdobywa? Mając cięzki okres np. brak pracy, zatrzymane prawo jazdy ITP. Ci którzy będą w złych momentach są wartościowi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ipp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, a skąd jesteś? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×