ile dałabym żeby Cię zapomieć

gość wczoraj Musiałbym na głowę upaść żeby coś takiego robić. Towarzystwa mam aż w nadmiarze, zaciekawił mnie temat. Ale ty w kwestii tego tematu oczywiście nie masz nic do powiedzenia bo dla ciebie uczucia to jakaś abstrakcja , coś czego nigdy nie doświadczyłeś/łaś. Radzę nie zajmować się mną bo to przecież nie o mnie chodzi. Napisz coś na temat, coś co może jej pomóc....

gość wczoraj Jak już wspominałem, nie wiem co spowodowało że się rozstaliście. Jedno jest pewne. Musiało wydarzyć się coś, co mocno wpłynęło na wasze decyzje. Miałem zamiar poprosić cię żebyś napisała co tak naprawdę się wydarzyło, ale widzę że jest tu dużo maruderów którzy tylko czekają żeby wszystko i wszystkich krytykować. Choć sami nie umieją dwóch zdań sklecić do kupy to krytyka i obrażanie idzie im idealnie....

gość wczoraj To nie on i nigdy nie znajdziesz takiego jak on. To inny który ma zupełnie inne cechy, to nie znaczy że jest gorszy, to znaczy że jest inny. Też pod jakimś względem jest wyjątkowy, każdy z nas jest inny, wyjątkowy, każdy z nas ma to "coś". Zacznij zauważać w innych facetach to "coś", nie porównuj ich z ex. Musisz zakończyć ten błędny krąg, musisz zacząć żyć od nowa.

i jak tu zyc