Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Antek14

Kobietki co mam zrobić ?! Nie wytrzymam dłużej z teściową !

Polecane posty

Gość Antek14

Cześć. Prosze przeczytajcie to i pomożcie mi . Tematów o mieszkaniu z teściową jest od groma, wiem o tym. Jednak myślę że moja sytuacja jest dość wyjątkowa. Jestem z moim chłopakiem ponad 3 lat. Na początku mieszkaliśmy osobno ja u swoich rodziców on u swoich. Jednakże po kilku miesiącach zaczynałam być częściej u niego niż u siebie, nie chcielismy się rozstawać chociażby na chwile. Z biegiem czasu zamieszkałam u niego. Z jego rodzicami i bratem. Wiedziałam że teściowa nie jest łatwą osobą, ale pomyślałam sobie że będę po prostu ją olewać i nie zwracać uwagi na nią i żyć własnym życiem. Nie było łatwo. Zaczeła się we wszystko wtrącać .Wypytywała się gdzie wychodzimy, co dzisiaj robimy, wydzwaniać do mnie co 5 min i wymyślać żebym kupiła po drodze to, tamto żebym coś zrobiła, jechała i tak dalej. Bez zapytania czy mam jakieś plany dzisiaj. Z biegiem czasu przestałam odbierać od niej telefony a gdy powiedziałam o tym mojemu chłopakowi usunął jej mój numer. Ale to przecież nic nie dało. Gdy wracam do domu z pracy zawsze czeka na mnie kupa zadań do zrobienia i wypytywania. Nie mam ani chwili spokoju. Zaczęłam po pracy błkąpać się samochodem po mieście i czekać do 17-stej aż mój chłopak wróci z pracy bo przy nim aż tak bardzo tego nie okazuje ale same przebywanie w jej towarzystwie jest jakimś koszmarem bo nie obejdzieje się bez trzaskania drzwiami i szafkami, rzucaniem na mnie wzroku jakbym jej kogoś zabiła. Mówiłam nie raz o tym mojemu chłopakowi ale to nic nie zmienia, on nie potrafi się postawić a nawet za przeproszeniem " Włazi jej w d**e" Chciałam się wyprowadzić na swoje ale gdy zaczyna się ten temat on nie chce o tym gadać. Ale z drugiej strony mieszkanie z nim sam na sam i wspólne obowiązki, rachunki to by był bardzo trudny temat. Boje się że sobie nie poradzę i zostane z tym sama. On nie myśli poważnie i pewnie było by tak że została bym bez grosza bo musiała bym sama się wszystkim zająć. Nie wspominając tym że jest starszym skąpcem i nie było by szans na dzielenie się finansami nie obchodziło by go czy mam pieniądze czy nie. On zostawia mnie z nią i idzie do garażu a ja ? Musze się z nią urzerać. Nie raz wyprowadzałam się z powrotem do rodziców, chciałam z nim skończyć bo przecież ta rodzina, razem z nim zniszczyli by mi życie ale na marne. On przyjeżdżał przepraszał, błagał żebym wróciła i że on coś z tym zrobi a ja naiwna wierzyłam. Naprawdę nie wiem co mam zrobić. Nasze życie erotyczne już wogóle nie istnieje bo po pierwsze mu się nie chce jak to on mowi a po drugie pod naszym pokojem teście mają sypialnie i wszystko słychać. Czsami siadam w koncie i po prostu płacze bo juz nie wytrzymuje psychicznie. Myślałam że może jest jeszcze szansa na to żeby było dobrze i że to się zmieni, zakochamy się na nowo, w spokoju, zaczniemy w końcu razem spędzać czas. Ale im więcej czasu upływa ja coraz mniej go przez to wszystko kocham i marze o tym żeby się od niego i jego mamusi uwolnić. Zatruli mi życie a ja nie potrafię z tego wybrnąć. Nie wyobrażam sobie z nim i jego rodzinąreszty życia, nie wspominając już żeby mieć jakieś dzieci bo to już by było za dużo nie uwolniłabym się od nich do końca życia. Prosze was pomożcie mi i doradźcie co mam zrobić bo naprwde ze mną i moją psychiką przez nich jest coraz gorzej. Nie wiem jak długo jeszcze to wytrzymam. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie jest twoja tesciowa tylko matka twojego chlopaka.ty jestes darmowym materacem a nie zona wiec dlaczego niby mialaby cie darzyc szacunkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To może mam z nim wziąć ślub żeby dać się poniewierać? Pomysłałaś o tym że dlatego nie chce się z nim wiązać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Małżeństwo nie zmienia osobowości , można być nikim będąc także żona , odchodzi sie od ślubów i bardzo dobrze , zrywa się kontakty z toksycznymi mamusiami jeszcze lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To go zostaw niech się kisi z toksyczna mamusia później zostanie 40 letnim kawalerem który będzie wylewal na kafeterii żale jak prawiki tutaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wynos sie z jej domu ty szmato bez honoru! Ja na jej miejscu wywalilabym cie na kopach z mojego domu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To sa hasła obraźliwe i groźby karalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A karalne nie jest wpieprzyc sie do cudzego domu na sile i obrabiac wlascicielce tylek w necie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Po przejsciach
Ja powiem Ci jedno. mialam podobnie z teściową albo i gorzej nie zwlekaj tylko się wyprowadz bo zniszczą twoja psychikę i zdrowie. Widać że jak się nie przeciwstawia mamusi to mu odpowiada. Ja się przeciwstawilam gdy tylko zaczęło się u mnie piekło. Wyprowadzilam się do rodziców z małą córeczką i powiem Ci że odrzylam, pracuje i jestem szczęśliwa . Mimo że coś jeszcze czuję do swojego męża. Tobie radze to samo. Czas robi swoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Typowy maminsynek, weź się za normalnego faceta z normalną matką , niech maminsynki zostaną same

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie daj się przepraszac dziewczyno , taki się nie zmieni nigdy zmień go na inny model

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty masz problem z facetem a nie z jego matka!!! Skonczcie obwinac innych za to ze wasz mis was nie kocha i traktuje jak szmate!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze to nie tesciowa, tylko matka twojego chłopaka. I nie jesteście rodzina. Mieszkasz w domu obcej kobiety i dziwisz się, że ona czegoś wymaga, albo że nie masz prywatności w sypialni - śmieszne. Chcesz mieć prywatność, to wynajmij z chłopakiem mieszkanie. Chłopak nie chce? To przemysl czy chcesz być z takim dzieciakiem, który nie może odczepić się od mamusi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlatwiej zwalac na jego matke - ktos musi byc wunny twojej glupocie i zlym wyborom, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem czemu z nimi mieszkasz i się dziwisz że się wkurza i czegoś od Ciebie wymaga? Mieszkasz tam więc musisz pomagać w domu, proste jak budowa cepa. Wracaj do rodziców...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też bym nie była z facetem który jest uzależniony od mamusi , chłop to ma być chłop a nie miękka faja , chcesz mieć dzieci z takim facetem ?? I wszystko sama będziesz musiała ogarniać , na męża się bierze mężczyznę nie chłopca mentalnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mozna juz nizej upasc niz isc do domu rodzicow chlopaka i robic za jego matrac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale bzdura , równie dobrze można powiedzic ze mój chłopak robi za mój materac bo mieszka u moich rodziców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiscie ze robi! Chcecie zakladac rodzine czy tylko gzic sie w cudzym domu za cudza kase?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet już nie materac bo on jej nawet już nie dotyka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
AUTORKO jesteś osobą bez grama ambicji,wprowadzasz się do domu chłopaka i czego oczekujesz? że będziesz mieszkać bez obowiązków,że wszyscy będą się cieszyć z twojej obecności a ty będziesz chodziła do pracy i czynnie uczestniczyła w grach erotycznych bo innego życia nie widzisz.GRATULUJĘ twoim rodzicom że wychowali takiego bezmózgowca.\Aż mi się nie chce wierzyć że są tak bezczelne kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×