Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

tez uważacie ,że kobiety które nie mają dzieci są biedne i zal wam ich?

Polecane posty

Gość gość
Kobiety, ktore pisza ,ze nie chca miec dzieci, maja teraz po 30-kilka lat. Sa w miare mlode, niezalezne, nie musza sie o nikogo martwic, jezdza sobie na urlopy , maja partnerow albo i nie...Tylko ze, moje drogie panie, czas szybko zleci : niedlugo bedziecie po 60-tce, moze samotne, bo maz wybierze 'mlodszy model', moze nagle zachorujecie i okaze sie, ze jakos psiapiolki i znajomi nie maja czasu aby zapytac "co u was". I okaze sie, ze samotna starosc nie jest tak piekna jak sie wydawalo trzydziesci lat temu. To, ze bywaja historie o dzieciach, ktore nie interesuja sie starymi rodzicami , to zupelnie inna sprawa i zaden argument, bo temat jest o tym , ze sie nie chce dzieci, a nie o ich wychowaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dla mnie kobieta która rodziła jest bezwartosciowa bo nie ma juz w sobie tego sexapilu jakie maja bezdzietne kobiety. I facetom tez juz taka mniej się podoba szczególnie jak są przy porodzie i widza obrzydliwy poród z bliska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmmm......seksapilu nie zależy od porodów tylko generalnie od dbania o siebie czy porostu genów. Poza tym skąd facet mijający mnie na ulicy, który się uśmiecha i na mnie zera, wie czy ja mam dzieci czy ich nie mam? A jeśli chodzi o męża no to już jest związek na całkiem innym poziomie. Dla jednych poród to obrzydliwa rzecz dla innych cudowna ale dla każdego taka która nie przeżywa się często. Co najwyżej parę razy w życiu. Facet może nie pamiętać kolejnej zaliczonej singiel ki, kobietę która rodziła jego dziecko zapamięta do śmierci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Osoby które nie chcą mieć dzieci nie zmienia zdania tylko dlatego że na starość będą "same". Przecież starsze osoby też mają znajomych, przyjaciół którzy z pewnością lepiej o nich dbają niz wnuki którzy się dziadkami po jakimś czasie przestają interesować czy też dzieci które mają swoje sprawy na głowie. Jak wytłumaczysz fakt że w domach starców jest więcej osób które mają rodziny? Moja koleżanka pracuje w takim domu (właściwie już w 3 pracowała) i większość tych staruszków ma dzieci o których opowiada ale te dzieci nie odwiedzają ich, a jak już to w porze obiadowej bo wtedy przyjdą tylko na 30min po kasę i tłumaczą się że muszą już jechać a babcia/dziadek i tak teraz mają obiad i nie będą przeszkadzać. Tak samo koleżanka mojej mamy która zawsze była bardzo rodzinna, o dzieci dbała, jak coś chciały czy potrzebowały pomocy to choćby miała narobić sobie kredytów to i tak by im pomogła a tym czasem dwójka z nich rozjezdzila się na końcach kraju a pozostała trójka wyjechała za granicę, teraz ich nie widuję a niektórzy nawet nie chcą do niej zadzwonić by pogadać. Pomyśl chwilę. Jakim trzeba być debilem i egoistą żeby robić dzieci żeby w przyszłości mieć darmową opiekunkę która będzie musiała ograniczyć własne życie z waszego powodu? Moja mama odwiedza swoją mamę (a moją babcię) raz w tygodniu, ciotka natomiast w ogóle nie przyjeżdża, nie dzwoni mimo iż mieszka od niej 60km ma samochód a babcia w młodości jeździła do niej żeby dać jej jedzenie, pieniądze na kredyty, rachunki i opiekowała się jej dziećmi. I co? Ovie zostały tak samo wychowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i zaczynają się argumenty...eh baby durne! Wynika z tego że macie potrzebę posiadania dziecka tylko dlatego żeby nie być same ba starość,bo wiadomo ze facet pójdzie do młodszej a wy będziecie miały swooooje dziecko! A już tekst jak to się dziwaczeje bo psa kupuje?z***biście....to nie mogę lubić zwierzaków bo będę się z tego tłumaczyć! Kurwa żyjcie jak chcecie i innym pozwolić innym...z kotek psem czy z dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pies to pies czyli zwierzę ale jak ktoś zaczyna przypisywać ludzkie cechy to coś jest nie halo. Ostatnio od pewnej singiel ki 37 letniej usłyszałem że jej pies ma ostatnio zle humory. No i zrobiło mi się jej żal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gość dziś : widze, ze masz problemy ze zrozumieniem tematu; nikt nikogo nie zmusza do rodzenia dzieci. I chyba cos ci sie pomylilo, bo nie slyszalam, zeby kobieta chciala dziecko po to, aby zrobic sobie z niego na stare lata opiekunke i pielegniarke. Zdaje sie, ze cos takiego jak empatia, milosc do rodzicow, bezwarunkowa chec pomocy tym, ktorzy tego potrzebuja ( a szczegolnie bliskim) sa ci zupelnie obce. Wcale bym sie nie zdziwila, gdybys ty nie odwiedzala w ogole swojej matki jak sie zestarzeje, bo o odwiedzaniu babci tez nie wspominasz . Wlasnie takie przypadki sa w" domach spokojnej starosci"- jest ich sporo, ale to chyba nie jest regula,przynajmniej w srodowisku, gdzie ja przebywam. Kobiety , ktore nie chca dzieci, nie musza rodzic-ich sprawa. Tylko, ze na starosc inaczej postrzega sie zycie, jego blaski, cienie i sens.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Seksapil i tak kiedyś zniknie a dziecko zostanie. Wiem że sa takie co by zrobiły dla faceta wszystko wlacznie z doslownym wlazeniem mu w dupsko zeby tylko nie polazl ale dzieki bogu ja do takich nie naleze. Jak chce to niech idzie. Zawsze mnie rozsmieszaly takie puste lale co muszą mieć faceta przy d***e bo inaczej czują sie nikim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro kazdy powinien miec dzieci to skąd biora sie dzieci w Domach Dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18.50 a skad ty mozesz wiedziec czy sama kiedys nie będziesz w domu spokojnej starości? Moze twoje dzieci umra predzej od ciebie i co wtedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet jak dziecko wyląduje w domu dziecka to jakaś tam kobieta zaspokoila swój instynkt. Być może okazała się nie wydolność wychowawczo ale w swoim subiektywnym odczuciu jest 100 kobieta. Często to sąd odbiera dzieci ale rodzice są nadal przekonani że są dobrymi rodzicami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gość dziś Odnosiłam się do wypowiedzi gościa z dziś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co wy z tym domem starości? Ja mam dzieci bo nie wyobrażam sobie mieszkać w pustym domu poza tym chce mieć bliską rodzinę. Bez tego ani Swiat spędzić ani z kim pogadać. Znajomi,współpracownicy to nie to samo. Ale każdy niech robi jak uważa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:02 jak się rozbierzesz to od razu widać ze byłas w ciąży, skora rozciągnięta, fałdy na brzuchu, blizna po cesarce. A jeśli rodzilas naturalnie to jeszcze gorzej bo ci\pe masz jak wiadro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A mnie ich nie żal, są domy dziecka to niech adoptuja. Nie rozumiem tego parcia ze to koniecznie trzeba robić nowe własne dziecko skoro w domach dziecka tyle samotnych biednych cierpiących dzieci Zgłoś X Już ktoś ci dobrze odpisał, ale napisze tez: nie jest nikogo zadaniem ratować pół świata. Nie sadze abyś oddawała pół pensji bezdomnym bo są tacy biedni. Albo oddawała kasę na biedne afrykańskie dzieci. Ktoś kiedyś spłodzil dziecko ale był patrologia lub zmarł i dziecko wyladowało w DD. To nie znaczy ze ktoś kto chce swoje potomstwo ma obowiązek je ratować, zwl ze często są to dzieci bardzo obciążone traumami rożnego typu. X Nikt nie mówi ze każdy ma mieć dzieci. Co kto czuje a innym nic do tego. X Profesor jest starej daty i uważa ze może się odzywać w tak delikatnej materii. Cóż, polska, wścibska mentalność. X Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:34 jakbym zarabiała kokosy to bym się dzieliła kasą, ale ledwo starcza mi na życie wiec niestety nie zbawiam świata. Patologię to można urodzić nawet w dobrym domu. Ilu morderców pochodziło z dobrych bogatych domow? Ten co zabił własnych rodziców z dziewczyna, albo ten syn co zabił swoja matkę sedzine. Głupota rodzic dziecko i poddawać się in vitro skoro można adoptować, dla mnie to debilizm wręcz. I tacy jeszcze chcą finansowania z NFZ ich fanaberii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może ktoś chce własne dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za biednych i takich którym warto współczuć uznaję wyłącznie jednostki głupie i bezrefeleksyjne, takie jak ten 'profesor' z przykładu i 100 % uczestników tego wątku, którzy wypowiedzieli się tutaj w duchu tegoż profesora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:51 skoro chce własne to niech sobie sama oplaca in vitro, a nie domaga się żeby podatnicy płacili na jej fanaberie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Temat założyła nudziara która wrobiła faceta w dziecko i jest to jej największym "osiągnięciem" w życiu bo do niczego innego poza byciem matką i kurą domową się nie nadaje :D :D :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wyobrażam sobie mieć dzieci. Za 2 dni jadę na czasy na Rodos. A w lipcu mam 14 dni wczasów chyba polecimy do Włoch. Jeszcze nie wiemy. Z dzieciakiem to chyba bym pojechała palcem po mapie. Koszmar. Taka kula u nogi. Może to i fajne jak jest małe. Takie zwierzątko do niańczenia. Zupki, kaszki, ciuszki ale później. Wiecznie czegoś chce i drze japsko. No i kosztuje. Co to to nie! x no tos ty ! serio? ja za miesiac lece do Lisbony na 10 dni z mezem i synem , pozniej promem na Visby na dwa tygodnie a pozniej sama z przyjaciolka na tydzien do Sevilli rok temu bylam z mezem tez 2 tygodnie w Nicei Cann i Monaco a pozniej razem z rodzina na Sycylii , my ciagle gdzies latamy czy jezdzimy i dzieci nie maja tu nic do tego no ale jak ciebie niestac na dziecko bos golod***ec i bedzie to ciebie kosztowalo to fakt , lepiej nie posiadaj potomstwa co do autorki to powiem jedno, nie patrz sie co ludzie mowia , zyj tak jak aby byc szczesliwa , z dziecmi lub bez , to twoje zycie a nie ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś [21:01 ]Nie wyobrażam sobie mieć dzieci. Za 2 dni jadę na czasy na Rodos. A w lipcu mam 14 dni wczasów chyba polecimy do Włoch. Jeszcze nie wiemy. Z dzieciakiem to chyba bym pojechała palcem po mapie. Koszmar. Taka kula u nogi. Może to i fajne jak jest małe. Takie zwierzątko do niańczenia. Zupki, kaszki, ciuszki ale później. Wiecznie czegoś chce i drze japsko. No i kosztuje. Co to to nie! xxx My z dziecmi jezdzilismy od ich 6go tygodnia, bo lubimy jezdzic i zawsze to robilismy, Dzieci zyja na calym swiecie, wiec problemy , ze nie mozna sie ruszyc z domu , sa wydumane. No chyba,ze ktos lubi non stop lezec plackiem na goracej plazy albo siedzic w zadymionej knajpie, czy sluchac łomotu w dyskotece, wtedy niezdrowo dla dziecka (ale i dla niego samego). A na Rodos to jezdza moi dziadkowie, bez obrazy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No niestety taki fakt-takie tematy zaczynają kobitki które nic nie osiągnęły i jedyne czym miga się pochwalić to to ze mają dziecko.kobiety z klasa mające pociechy nigdy by głupio nie komentowaly tego czy ktoś dziecko ma czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No akurat mnie zwierzęta rozczulaja bardziej jak niemowlaki.chcesz mieć dzieci-to miej.ja chce psy to mam psy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi jest żal tych, które mają dzieci :P Rozmowy o pieluchach, szczepionkach, o której odebrać małą z przedszkola itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety, ktore rodzily za nic w swiecie nie przyznaja sie, ze posiadanie dzieci, to sluzba. Musza wstac wczesniej, sniadanie kazdemu, do szkoly przygotowac, potem same do pracy, przychodza z pracy padniete, a tu jescze tyle rzeczy do zrobienia. Padaja poznym wieczorem, a potem znowu to samo. Cala mlodosc poswiecaja tym dzieciom. W okolicach 40 r z sa jak starsze panie, ktore juz wszystko widzialy i wszystko przezyly. Czekaja teraz na wnuki. Mam wrazenie, ze jednak troche zazdroszcza beztroskiego zycia kobietom, ktore nie rodzily. Szczuplosc to nie wszystko, nawet, gdy jestescie szczuple po 4 dzieci, ale twarze macie duzo bardziej zniszczone od tych, ktore zyja sobie beztrosko. Mozecie sobie mowic, ze mezowie was pragna, otoz nie, oni was kochaja, jak czlonka rodziny, ale snia o kobietach pelnych zycia, radosnych, a matka juz taka nie jest, stajecie sie takimi dowodcami w waszym domu, wydajecie rozkazy, to mezowi nie do konca sie podoba. Jestescie tylko mamami, oddajacymi siebie dzieciom. Nawet zeby leca, powiekszaja sie stopy, macica sie obniza, problemy z pochwa, z miesniami brzucha, juz nawet nie chodzi o te rozstepy, ale o rozjechane miesnie brzucha, piersi tez wiotkie. Tak cala uroda oddana dzieciom. Mozecie sie pocieszac i mowic, jakie to nie jestescie piekne, ale porownujac kobiete, ktora nie ma dzieci, a taka ktora sama wszystko robi wokol dzieci i jest zmeczona, to roznica w wygladzie jest wielka, nawet zeby rodzacym sie rozjezdzaja, szkliwo gdzies leci, tego typu problemu nie maja nierodzace. Napiszecie, ale cos za cos, potem matki beda mialy pociechy na starosc, a uroda nierodzacych tez poleci, moze i prawda, ale i tak nie poleci tak, jak wasza ;) nawet nie o urode tu chodzi, ale nie kazda kobieta chce byc niewolnikiem swoich dzieci, bo to jest praca 24/7 i nie ma czasu nawet na odpoczynek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To fakt.poświęciłam się dzieciom i mężowi.jestem po 40te i nic z życia nie mam.mąż od lat miewa kochanki a ja?sama z problemami,brzydka i znisZczona.kocham dzieci alecwraz z nimi wiele straciłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I tak jesteś bardziej wartościowa niż jakaś p******a stara panna, która próbuje poniżać inne kobiety mające dzieci. To chora frustracja żal takich ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Jakoś apokaliptycznie to przedstawilaś :), Takie podejscie zalezy chyba od charakteru - a moze mmasz zły dzień? . Nigdy nie czułam sie niewolnicą swoich dzieci, (juz odchowane) miałam i mam swoje życie - a dodatkowo - kazde dziecko to tak , jakby dodano nowe zycie, nowe spojrzenie na swiat, nowy zyciorys. Kobiety w mojej rodzinie - i ta starsze i młodsze ,takze moje przyjaciólki, sa spełnione zawodowo, maja ciekawe, bujne zycie a macierzyństwem ciesza sie tak, jak i innymi aspektami zycia. W moim bliskim otoczeniu nie mam takich zmaltretowanych smutasów, jakich opisałas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem po 30 tce i chcę mieć dzieci, ale sama sobie ich nie zrobię:D nie bede ich miała za wszelką cenę, po to żeby zaspokoić instynkt, egoizm. Bedzie mi dane, ok, nie to trudno, dlatego szanuje wybór kobiet, które nie chcą mieć dzieci, ich sprawa, każdy ma prawo żyć po swojemu i ocenianie kogoś poprzez cudze wybory, jest jakimś nonsensem. Bo niby kobieta, która nie chce mieć dzieci jest zła, tak? guzik prawda, nie żyjemy w ciemnogrodzie, nie każdy ma potrzebę bycia usłużną mamusią. Tak jak po 30 tce, to juz stara panna i najlepiej do piachu hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×