Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wasze ulubione potrawy z dzieciństwa

Polecane posty

Gość gość

Takie, które zapadły Wam najbardziej w pamięć, a których już nie jedliście w dorosłym życiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zacznę pierwsza :D Ja najlepiej pamiętam smak takich małych szarych klusek,które babcia robiła z tartych ziemniaków i mąki, najlepsze były drugiego dnia, obsmażane na pateln, próbowałam robić sama ale nigdy nie były takie samez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uwielbiam cebule w każdej pstaci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1.Kluski z truskawkami,smietana i cukrem. 2. Takie smażone ziemniaki w plasterkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ryż na mleku zapiekany z jabłkami - mleko od krowy, a zapiekane to-to w "piekarniku" w kuchni węglowej drożdżówka pieczona przez babcię w tejże kuchni węglowej, posmarowana własnej roboty masłem barszcz biały gotowany przez babcię z kartoflami, jajkiem i skwarkami z własnej świni pulpety w sosie chrzanowym ze stołówki w podstawówce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ryż z truskawkami i ze smietaną w przedszkolu i racuchy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciężko nazwać te dania potrawami, to zwykłe chlopskie żarcie z resztek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kotlety ziemniaczane ze skwarkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiedys wszystko smakowalo inaczej. dzis banany to normalka, a pamietam jak kiedys dostawalo sie w paczce na mikolaja i jaka radosc byla. czy jogurt, czekolada. to sie jadlo od swieta.a z potraw to wszystko co babcia gotowala :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja czekolady jako dziecko nie pamiętam, za to wyrób czekoladopodobny tak :D raz zjadłam pół tabliczki i żygałam na wszystkie strony świata :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie pyszne cienkie ciasto czekoladowe z kremem w środku. Niestety babcia pierw dostała wylewu, zapomniała przepis potem zmarła, a razem z nią moje ukochane ciasto. Moja mama jak byłam mała to lepika pyszne pierogi z jagodami i śmietaną, smak dzieciństwa. Chleb posmarowany masłem prawdziwym i posypany cukrem. Kogel-mogel. I te frytki w papierowych torebkach podawane przez okno w kuchni, jak nam się nie chciało iść do domu jeść. Kompocik z truskawek.... Rany te wspomnienia, niestety ani babci ani mamy juz nie ma, a hak sama robię te potrawy to już nie to samo, żal tych pieknych chwil...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kogel-mogel też pamiętam, a to ciasto to nie wuzetka czasem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierogi z jagodami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pamiętam jak przychodził tłusty czwartek, miałam ok.12 lat i więcej to co roku robiłam z tatą faworki z piwem :D tato pił piwo, ja formowałam faworki a potem sie chwalił: zrobiłem faworki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 11:24 nie wz. To ciasto miało około 4 cm wysokości , z takim dziwnym czekokadowym krenem- polewą. A w środku miał krem taki gesty kremiwo- żółty. Kiedyś jak byłam mała pytalam się babci jak je robi. Niestety śmiała się ze kiedyś mi poda ten sekret, mojej mamie nie chciała go podać, to miało być moje i jej ciasto. Ale nie zdążyła, wylew spowodował częściowy zanik pamięci. Zawsze robiła je tylko ze względu ba mnie, potrafiła zjeść na raz pol blachy. Nigdy nigdzie indziej takiego ciasta nie widziałam. Sekret zabrany do grobu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurcze a nie miała babcia gdzieś schowanej receptury? Moja miała całą książkę wypchaną karteczkami z przepisami i notatki na marginesach, ciężko odczytać ale nie raz korzystałam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zsiadłe mleko z ziemniakami z koperkiem, ser smażony z kminkiem i rabarbar prosto z ogródka maczany w cukrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:35 niestety szukalam ale, większość przepisów babcia miała w głowie. Zistsky wspomnienia tak samo jak po babci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
legumina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćbcbvjv
Buchty na parze z sosem z biodrowki wolowej-mojej babci. Do dzis nikt z rodziny nie potrafi odtworzyc, nawet ciocia, ktora przez 40lat byla szefowa kuchni w bardzo dobrej restauracji. Kogel-mogel oczywiscie. Pierogi z mirabelkami mojej drugiej babci. Kasza manna z sokiem owocowym. Kanapki z dzemem truskawkowym mojej cioci. Chleb ze smalcem, skwarkami i kiszonymi ogorkami mojej mamy, domowej roboty. Kapusniak kwasota, ze az broda swedziala :-) mojej mamy. Ciaper kapusta i krupniok podsmazany ze szkolnej stolowki. Gulasz z kurzych zoladkow mojej mamy. I babciny chleb, pieczony w piecu weglowym. Moja babcia byla mistrzynia wyrobow drozdzowych! Swiec Panie nad Jej dusza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chleb z masłem i cukrem mmmm rarytas. Szybka mogła się przy tym schować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×