24 lata i sama

Witam, Mam 24 lata i NIGDY nie miałam chłopaka. Zawsze uważałam, że nic na siłę. Jednak tak ostatnio zaczyna mi brakować bliskości drugiej osoby. Koleżanki zajęte, zaręczone.. A ja wieczna singielka. Myślicie, że ktoś się jeszcze pojawi na ścieżce mego życia?

a skąd jesteś? :)

ja tez sama.jeszcze kogos spotkasz.

Wielkopolska

Spotkasz spotkasz ;)

A ja ze śląskiego :/ chyba za duża odległość żeby w ogóle próbować nawiązać znajomość, kiedyś pisałem długo z dziewczyną z W-wy no i właśnie tylko na pisaniu się skończyło :/

Trochę daleko ;)

Jesteś młoda, co za problem iść do pubu, klubu, dyskoteki i poderwać sobie przystojniaka?

Autorko, mam 22 lata i jestem w takiej samej sytuacji jak Ty. Też nigdy nikogo nie miałam, myślę, że takich osób wcale zresztą nie jest mało tylko ukrywają się, bo boją się wyśmiania, poniżenia itp. Rozumiem, że jest Ci przykro z tego powodu. Gdybyś chciała czasem pogadać, to możesz zostawić do siebie jakiś namiar, odezwę się.

Może to z powodu mojego wzrostu... mam 1,80

Ja rozumiem, zeby nie miec nikogo NA POWAZNIE, ale zeby w ogóle? Zaczelas sie zastanawiac co jest z toba nie tak czy uznalas, ze masz pecha?:/

Ja też tak myślałam. Teraz mam 30. Dalej jestem sama i raczej już nikogo nie spotkam. Zacznij szukać, bo skończysz jak ja.

Ja chyba po prostu nie umiem rozmawiać z facetami - peszę się itd..

mam tak samo. Też 24 lata za kilka miesięcy, też sama, spragniona miłości.. tyle, że ja miałam styczność z facetami na tej zasadzie, że spotykałam się z 3 (to nie były nazwane związki), a za każdym razem okazywało się, że oni mają dziewczyny, o których zapomnieli mi wspomnieć.. Ostatni to nawet na długi czas uśpił moją czujność... boję się, że nie spotkam nikogo uczciwego i dobrego :( ale postanowiłam, że nie mogę czekać na szczęście, skoro pech mnie prześladuje. Trzeba wyjść do ludzi, uśmiechać się do facetów. Myślę też o założeniu konta na portalu randkowym (mój starszy brat ma i może nie znalazł miłości życia jeszcze, ale kilka krótszych związków stworzył i próbuje dalej- a bez tego to by nie miał za bardzo możliwości poznać kogoś)

każdym razem okazywało się, że oni mają dziewczyny, o których zapomnieli mi wspomnieć.. Ostatni to nawet na długi czas uśpił moją czujność x a po co bylo od razu dawac im d//y dostalas czego chcialas....

Ale z ciebie prymityw ten powyżej. Żal.

a po co bylo od razu dawac im d//y dostalas czego chcialas.... x nie powinno Cię to obchodzić, ale żadnemu nie dałam "d**y", bo się szanuję. Ale mimo to ostatni był "wytrwały", bo dwa lata próbował mnie urabiać.. i za każdym razem zupełnie przypadkowo odkrywałam prawdę o tym, że kogoś mają, bo świetnie się maskowali.

wolem byc prymitywem niz nowoczesna puszczalska nic dziwnego ze faceci nie chca sie zenic

I ja właśnie tego się boję - że ktoś mnie będzie oszukiwał. Niby widzę świetnych facetów wśród 'znajomych znajomych' ale każdy okazuje się kogoś mieć. A ja sama, wychodzę do ludzi ale z facetów to mam tylko co najwyżej kumpli jeszcze z piaskownicy. A tak chciałabym kogoś poznać.. PS. To, że dziewczyna spotykała się z kilkoma nie znaczy, że doszło między nimi do czegoś więcej.

:P

Może poznasz rozwodnika albo jakiegoś innego po przejściach... bo na fajnego faceta raczej nie masz co liczyć. Tacy są zajęci albo mają wymagania. Nie ma się co oszukiwać Zadbaj o wygląd i sama nie podrywaj bo stracisz

W takim wieku to można poznać wielu fajnych chłopaków. Wystarczy chcieć i wykazać trochę inicjatywy.

być ładną

Wzrostem się nie przejmuj bywa atutem tera wszyscy chcą być top model albo z top model :) Facetów jest całe mnóstwo ;)...i zwykle jak się trafia jeden to już potem z górki leci :) Głowa do góry Dziewczyno uśmiech na buźkę i do przodu...będzie ok :) ale musisz być otwarta na nowe znajomosci a peszenie ...no cóż musi zostać w domku:) jak ty wychodzisz do ludzi :)

07:25 Na seriooooo ? :) dobry żarcik ;)

Facetów jest całe mnóstwo oczko.gif ...i zwykle jak się trafia jeden to już potem z górki leci x owszem całe mnóstwo tylko jakich facetów? Nooo potem leci tylko najcześciej zagrzebując się z gorszego wyboru w gorszy. Lepiej na spokojnie przeczekać okres samotności i uważnie filtrować facetów z którymi się chcemy zaangażować. Jeśli tego się nie zrobi potem płacz rozwód inne problemy

8:22 Wróżka nie jestem, ale powaznie podejrzewam, ze różnych ;) Słowo filtrować lepiej zastąpić flirtować ;) moze być spokojnie czy jak tam kto lubi i nikt nikogo na sile nie ciągnie do ołtarza ;) żeby już na tym etapie martwić się o rozwody czy inne życiowe nieszczęścia :) Pozytywne myślenie przyciąga pozytywnych ludzi i to działa w dwie strony :)

:P

Ktoś mi wyjaśni jak w samotności można przeczekać samotność ?

Można przeczekać z 10-20lat