Jestem w ciąży czy moga mnie wyrzucic z prywatnej szkoły ?

Witam jestem Lena ostatnią miesiączke miałam 05.04 mam cykle mniej wiecej 28 dniowe. Bylam ostatnio troche zabiegana bo zmieniam szkole na prywatne liceum ide teraz do 2 klasy poniewaz ostatnio bardzo duzo choruje, chodze od lekarza do lekarza i tez ostatnio zaczelo mnie bolec po lewej stronie tam gdzie trzustka, no to poszlam znow do mojej lekarki i powiedzialam o co chodzi, to powiedziala ze to moze byc zapalenie trzustki i zalecila brac kreon oraz dala skierowanie na usg. Dwa dni temu byłam na umówionym usg lekarz zaczął wykonywac badanie dosc dlugo je wykonywal aż w końcu powiedział mi i pokazał że jestem w ciazy jak tylko zobaczyłam to się poplakalam, nie mogę uwierzyć w to do tej pory zaraz po wyjściu z gabinetu zemdlałam, chyba z nerwów było to w szpitalu więc odrazu wzięli mnie na badania krwi i potwierdzili ciaze oraz Pani doktor ginekolog mnie jeszcze zbadala i też wykonała usg to wgl była moja pierwsza wizyta u ginekologa (całe badanie usg wyszlo w porzadku troche tylko cos bylo nie tak z wątrobą ale z trzustką w okey). Pani ginekolog pytała się mnie kiedy miałam ostatnią miesiączke, pytała że również dlaczego nie zauważyłam że nie dostałam następnej, a ja na to ze nie zauważyłam tego poniewaz stwierdziłam że może mi się spóźnia przez stres i przez to ze jestem taka zabiegana ostatnio, pewnie gdyby nie to ze zaczelo mnie bolec w lewym boku jeszcze przez parę miesięcy bym nie wiedziała o tym że jestem w ciazy strasznie się boję mój chłopak powiedział że mi pomoże choć wiem że też się bardzo boi, nie wiem jak powiedziec to mojej mamie chce urodzic to dziecko moj chlopak tez tak chce i wychowamy je razem, Jestem przerażona on tez nie wie jak powiedziec to swojej rodzinie, jak przygotować nasze rodziny i jak im powiedzieć o tym ze jestem w ciazy ? Oraz może wiecie czy prywatna szkoła liceum może wyrzucić dziewczynę w ciazy ? bo ja już niedługo w czrwcu kończę 18 lat a do tego liceum zaczynam chodzić od września a będzie już napewno widać bo to będzie już 6 miesiąc jakoś bardzo się martwię bo nie chce rezygnować ze szkoły, niby mam już ja załatwiona i Pani dyrektor sie zgodziła mnie przyjąć ale teraz jestem w ciazy i nie wiem czy mnie nie wyrzuci bardzo się boję jeśli macie jakieś rady będę bardzo za nie wdzięczna :) Pozdrawiam

Nie, absolutnie nie. Chodziłem do topowego technikum w moim mieście i non stop latały dziewczyny z brzuchami i wielkiej tragedii nie było. Zwłaszcza, że to prywatna to będą moim zdaniem bardziej dbać o Ciebie. Dziewczyna z mojej klasy normalnie pisała testy, chodziła na praktyki tylko nie robiła zbyt dużo by się nie przemęczyć. Musiała rok przerwy zrobić jednak. Nikt jej nie wywalał, nawet nie można chyba.

To wszystko zalezy od szkoly i tyle. Jaki ma regulamin i status. Jesli rada rodzicow np. bedzie naciskac na dyrekcje by ciezarne uczennice nie chodzily do szkoly to coz.. szkola podejmie taka decyzje. Na twoim miejscu juz dzisiaj bym porozmawiala z dyrka szkoly, bys wiedziala na czym stoisz.

Dyrektorka szkoły pierwsze wrażenie zrobiła na mnie bardzo fajne była miła i wgl najpierw muszę porozmawiać z mamą i też nie mam kompletnie pojęcia jak zacząć te rozmowę. A tu jeszcze będę musiała porozmawiać z dyrektorką mam przynajmniej nadzieje ze będzie wyrozumiała bo bardzo bym chciała skończyć liceum dzienne a nie wieczorowe bardzo się boje, staram się myśleć racjonalnie ale przerażenie bierze górę nie wiem kompletnie co mam robić, nie chce tez się załamywać bo to w niczym nie pomoże a może pogorszyć sprawę. Mój chłopak stara się mnie podtrzymać na duchu ale widzę ze to dla niego trudne.

Od lat już nie mają prawa wyrzucić ciężarnej ze szkoły. Kiedyś owszem. U mnie w szkole średniej też rocznie były 2-3 ciężarne uczennice i nikt problemu nie robił,a wręcz niektórzy nauczyciele szli na rękę przy końcówce ciąży albo tuż po porodzie. Nawet w gimnazjum była jedna w ciąży i normalnie skończyła szkołę.

Ja po prostu się martwię bo wiem ze w szkołach państwowych nic nie zrobią i nie maja prawa wyrzucić ciężarnej uczennicy a ja się przenoszę do prywatnej i chyba będę musiała porozmawiać z Panią dyrektor z tej szkoły i zobaczę co powie lub nic nie powiem może jeszcze nic nie będzie widać a potem wyjdzie w praniu i powiem Pani dyrektor ze się bałam ze mnie wyrzuci ze szkoły serio nie wiem co mam robić strasznie mnie ta sytuacja przytłacza i przerasta mnie to po prostu.