Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pryszcze a makijaz u kosmetyczki;(

Polecane posty

Gość gość

Dziewczyny doradzcie;( w sobote ide na wesele, jestem zapisana do kosmetyczki na makijaz ale chyba zrezygnuje. Niedawno mialam okres i na mojej twarzy jest pełno pryszczy, zaczerwienien i blizn. Wstydze sie tak pokazać tej kobiecie;(. Masakra;( stosuje rozne preparaty ale nic to nie daje. Poza tym w tak krotkim czasie nie zniknie mi to dziadostwo.;(. Sama tez nie umiem sie malowac, ani niema mnie kto pomalować;(. Co na moim miejscu zrobiłybyście.? Myslalam zeby tylko zatuszowac te krosty i isc tak do niej a ona niech maluje reszte. Ale wyjde na kre*ynke ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam ciężki trądzik idąc do własnego ślubu. Malowała mnie wizazystka uprzedzona o całej sprawie. Nie robiła problemów, ładnie wszystko zamaskowała. Myślę że gorsze rzeczy widziała. Mnie przeszło po porodzie jak ręką odjął wiec to sprawa hormonalna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To twoim zdaniem mam ja uprzedzic o tym czy normalnie isc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możesz uprzedzić, może wtedy będziesz spokojniejsza. W każdym razie nie krępuj się, ona powinna wiedzieć jak to zatuszować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Albo zadzwoń I powiedz jaka jest sytuacja I spytaj czy sobie z tym poradzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzisian ide na regulacje brwi to może jej powiem. Strasznie to krepujace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×