Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mezczyzni, czy dalibyscie szanse kobiecie ktora jest Was zakochana ale Wy nie?

Polecane posty

Gość gość

zastanawiam sie, bo np moj kolega byl zakochany w dziewczynie , ona w nim nie, ale jej przyjaciółka tak..w nim. I on sie z nia zwiazal, ale mowil, ze woli tamta. I tamta go zostawila. Ja w to nie wnikalam , nie dopytywałam... Teraz kolejna sytuacja. Syn mojego ojczyma czyli mozna powiedziec przyrodni brat ( z ktorym mam slaby kontakt) hm..gardził, dosłownie gardził dziewczyną która za nim biegała. Naśmiewał sie z niej do kolegów, mowil, zeby dala spokoj a ona nie.. taka desperatka bez honoru. Po pol roku nagle niby zmienil zdanie. Jest z nia 3 miesiace. Tez go o to nie pytalam , zastanawiam sie czy Was urzeka milosc dziewczyny i to odwzajemniacie czy jestescie z wyrachowania, ze nie trafi wam sie bardziej oddana, zapatrzona w was, zwlaszcza pytam facetow ktorzy nie mieli szczescia do dziewczyn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też olewalem kobiety które mi nie odpowiadały a same były zakochane, tylko mówiłem im to prosto z mostu. Jak były dalej natrętne to z braku laku nieraz się zamoczyło, po pijaku tel i sex pogotowie się zjawialo. Ale związek na sztukę nigdy. To nie ma szans na dłuższą metę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Jak były dalej natrętne to z braku laku nieraz się zamoczyło, po pijaku tel i sex pogotowie się zjawialo. " x ale samce to jednak są świnie :O Spać z braku laku z dziewczyną która się nie podoba, jest jeszcze gorsze niż desperacja takiej dziewczyny :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niekoniecznie, autor tej wypowiedzi jest szczery i mowi ze nic z tego... ale niektore sa tak zdesperowane i glupie ze ida na to,wiec maja co chcialy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I nie pisze że to były tłuste larwy, normalne ładne kobiety ale nie nadawały się do związku przez charakter. I nie samiec świnia tylko same po tym jak powiedziałem że nie kocham nie ma sensu, proponowały choć sex co jakiś czas, bo przecież to było fajne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdybym się dowiedziała że facet który chce być ze mną, dupczyl kiedyś jakąś z braku laku, to by dostał kopa w d**e. A fe :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
One rzeczywiście musiały mieć z głową coś nie tak, skoro narzucały się człowiekowi, który nazywa kobietę "tłustą larwą".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mezczyzni w przeciwienstwie do kobiet musza kochac by byc w zwiazku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jakim cudem oni weszli w te zwiazki ? zareczam ze to byly b.,brzydkie kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
99% mężczyzn bierze jak ma ciśnienie byle jaką byle by ładna była, lub nie bardzo jeśli jest alkohol. Tylko większość nigdy się kobiecie nie przyzna właśnie przez to "Gdybym się dowiedziała że facet który chce być ze mną, dupczyl kiedyś jakąś z braku laku, to by dostał kopa w d**e. A fe pechowiec.gif" Ale kumplowi normalnie opowie. Napisałem że nie były to tłuste larwy, a jak ktoś jest zaniedbany i ma 50 kg nadwagi to nazywam to po imieniu, czy to kobieta czy facet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zależy od wrażliwości faceta. Czasem warto dać szansę bo zakochana kobieta to samo w sobie coś pięknego. Czasem wystarczy się otworzyć i docenić żeby mogło powstać coś więcej. Ale mało jest takich. Raczej mało kto postrzega to jako dar od losu i nie wiedzą co z tym robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mężczyźni potrafią wykorzystać naiwność desperatki i traktować jak seks zabawkę. To jest żałosne. A potem taki mówi że musi kochać aby być w związku, gowno warta taka "miłość". Faceci są nic nie warci, a niektóre kobiety naiwne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nazwanie kogoś tłustą larwą to nie jest nazywanie po imieniu tylko prostactwo. Nazywanie po imieniu to otyła/ z nadwagą/ gruba kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Albo coś iskrzy albo nie, a dawać szansę i się przyzwyczaić... będzie ok do momentu gdy z kimś nie zaiskrzy. A kobieta jak pozwala się adorować, zabierać do kina, na imprezy, wozić kolesiowi z którym wie że nic nie będzie to jest OK? Wykorzystać frajera to fajna sprawa, ale jak facet przespi się z natrętną to czyn haniebny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"A kobieta jak pozwala się adorować, zabierać do kina, na imprezy, wozić kolesiowi z którym wie że nic nie będzie to jest OK? Wykorzystać frajera to fajna sprawa, ale jak facet przespi się z natrętną to czyn haniebny" x Tak, to jest OK :) Bo ten frajer robi to po to aby zamoczyc :) faceci nie kochają, on po prostu w tej chce bardzo zamoczyc, a nie tylko z braku laku ;) Tylko że ona zamoczyc nie da, bo nie jest naiwna i brzydziloby ją mieć kontakt z genitaliami kogoś do kogo nic nie czuje, choćby nie wiem jak przystojny był.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość który chce zamoczyć bierze laskę raz lub dwa, i próbuje. A frajer jest zakochany, ale wy macie gdzieś miłość, trzeba wykorzystać i sobie wytłumaczyć że pewnie chciał podymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To OK jest również dymanie naiwnych panienek. Wy wykorzystujecie frajerów my mamy sex pogotowie. Równowaga w przyrodzie zachowana. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Baby jak zwykle psiocza gdy to nie one wykorzystuja. Nie robcie z siebie takich niewinnych ofiar bo macie same sporo za uszami!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj po kiego grzyba spotykacie, wozicie się z tymi frajerami, dla korzyści materialnych? Jak byś to nazwała? :-D ...i oczywiście to kultura a nie takie buractwo jak u facetów? W akcie urodzenia powinni wam wpisywać imiona Hipokryzja, Pasożyt, Idiotka ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×