Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dziewczyny używacie samoopalaczy?

Polecane posty

Gość gość

Ja uzywam balsam brązujacy z Perfecty do skory ciemnej ( chociaż jestem blada jak trup) i po 4 użyciach jestem już mega opalona jak prawie mulatka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie lubię opalenizny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, to tandeta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez uzywam brązujących bo możemy same zdecydować jaki odcień chcemy. Czy chcemy wyglądać jak po wakacjach z Egiptu ( średnio kilka zastosowań ) lub lekka opalenizna, widoczna (1-2 zastosowania max). Najlepsze jest to ze efekt jest naturalniejszy a może być równie mocny jak przy samoopalaczach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz znów opalenizna wraca do łask - ale nie aż tak mocna jak kiedyś :) Szczególnie promowana jest przez gwiazdy typu Kylie Jenner czy Ariana Grande. Dużo swojego wkładu w to mają mulatki właśnie typu Rihanna czy Beyoncè i inni poszli w ich ślady. Zawsze nogi lekko opalone będą lepiej wyglądały niż blade jak śnieg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Zawsze nogi lekko opalone będą lepiej wyglądały niż blade jak śnieg." zależy dla kogo. Ja lubię kobiety z jasną skórą, nie spalone na słońcu czy wymazane śmierdzącymi balsamami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko ze gwiazdy często stosują opalanie natryskowe - czyli samoopalaczem ale w inny sposób . Kim Kardashian nawet pokazywała u siebie w Reality;) Polakom samoopalacze się zle kojarzą a zupełnie niepotrzebnie bo jest to porządane - oczywiście nie taki efekt jak w Lato 2005 rok gdzie wszyscy byli pomarańczowi haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rzeczywiście, nie ma to jak wzorować się na "gwiazdach" typu Jenner xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14;35 nie mówię o skórze pomarańczowej a lekkiej opaleniźnie która promują gwiazdy. Kylie jenner ; Kim Kardashian, Ariana Grande. A wszywtko się wzięło od Beyoncè i Rihanny. Oczywiście mówię o delikatnej opaleniźnie która podkreśla a nie ;) ( chociaż Kylie Jenner jest ostatnio ciemna jak murzyn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14;36 pokazuje co w trawie piszczy. Bądź co bądź kardashianki wyznaczają trendy.. makijażowe również: to one wprowadziły konturowanie twarzy nie zapominajmy:) A Beyoncè czy Ariana to klasa sama w sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, pogrążasz się coraz bardziej mówiąc o swoich autorytetach, jak traktowac poważnie kogoś kto wzoruje się na Kardaszjankach? Tylko opalenizna, kasa i ciuchy ci w głowie - tyle to o tobie mówi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja stosuj****lsam brazujacy bo moja skora bez jest tak biała ze podkład za 200 zł do twarzy jest za ciemny .. bo jestem biała jak wampir

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:42 nie wiedziałam że cena podkładu ma coś wspólnego z doborem odcienia xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:40 mówię o opaleniźnie. A ty już o kasie ze mi w głowie ha ha. Co ma piernik do wiatraka . Czyli jak lubisz jesc wołowinę to jestes chory i za bogaty i biednym daj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:43 a owszem - ma :) bo te tanie maja tak ciemne kolory ze są aż pomarańczowe i wyglądam jak murzyn :) Wiec jednak musisz mieć o 5 tonów ciemniejsza skore ode mnie lub się nie znać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dopiero te droższe marki produkują nieco jaśniejsza gamę kolorystyczna :) a te tańsze maja często mniejszy wybór w jasnych odcieniach lub są Jasne a np w zabarwieniu różowym. Wiec naturalnie jeśli mam neutralne zabarwienie skory lub podchodzące pod żółty odcień będę śmiesznie wyglądać z podkładem w tonacji różowej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli nie masz takiego problemu to gratuluje Blade osoby będą wiedziały jak to ciężko się zmagać z takim problemem jasnej skory kiedy nic nie pasuje i nawet niby Jasne okazują się zbyt ciemne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I nie ucz ojca dzieci robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się z autorka. Dla kogoś ciało bez opalenizny może być Sexy tylko pewnie ma naturalnie ciemna karnację lub chociaż naturalna:) wyobraźcie sobie ze macie nogi w kolorze białej ściany. Bo ja takie mam I jak użyje 3 razy samoopalacz to mam taki kolor nog jak wy bez niczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A druga sprawa jest taka ze naturalna opalenizna jest modna i jeśli macie neutralna karnację to wystarczy ze taki balsam zastosujecie raz i już macie efekt delikatnie musnietej skory słońcem :) i to delikatnie, wtedy i nogi się dłuższe wydają i ciało chudsze ogólnie i zgrabniejsze. Nie chodzi o to zeby wyglądać jak mandaryna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znacie ewry najt? Znacie ? To do góry! Hopa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Używam tylko latem na odkryte nogi i ramiona (pianka magic Bronze od Bielendy), a na twarz raczej puder brązujący. Nie lubię mieć bladych nóg, bo dziwnie to wygląda przy letnich sukienkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwinagda12
A czy ktoś z was używał chusteczek opalających? Czytałam ostatnio artykuł http://www.ezebra.pl/Jak-utrzymac-opalenizne-z-wakacji-utrzymanie-opalenizny-w-3-krokach-blog-pol-1503482481.html i podobno jest to świetne rozwiązanie dla kogoś, kto chce szybko i prosto zyskać o ton, dwa tony ciemniejsze ciało. Zaletą chusteczki jest szybka i łatwa aplikacja. Opalenizna uzyskana tą drogą może utrzymać się do 7 dni. Gdy posmarujemy nią opalone ciało, w skuteczny sposób utrwalimy opaleniznę. Dajcie znać w komentarzach czy faktycznie te chusteczki są takie dobre jak je opisują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×