Cześć czy dzień dobry

Mam 25 lat i od niedawna pracuję w urzędzie. Jeden z pracowników , z którym czasami jeżdżę autobusem i rozmawiamy po drodze (ma tak ok. 38 lat) na początku mówił do mnie na "Pani", potem już na "Ty", ale nie zapoznawaliśmy się "oficjalnie". Na samym początku mówiłam do niego Dzień dobry, on odpowiadał Cześć, to i ja zaczęłam odpowiadać Cześć. Dzisiaj rano na przystanku on powiedział mi "Dzień dobry", a ja z rozmachu powiedziałam "Cześć". Jak to jest z tymi powitaniami? Czy nie powinnam mu odpowiadać "Cześć"? Bo dzisiaj się trochę niezręcznie poczułam i wydaje mi się, że chyba trochę głupio wyszło. Pracuję od niedawna i bardzo trudno mi wyważyć jak się z kim witać, bo wiadomo mijam dużo ludzi na korytarzu, niektórzy są w moim wieku i na początku do wszystkich mówiłam "dzień dobry", ale to też trochę przesada ;)

Kolega, który ze mną pracuje (ma 30 lat) też mówi do niego na "Cześć", ale jednak trochę dłużej tutaj pracuje. Nie chodzi mi o tą konkretną osobą, tylko ogólnie jak należy zachować się w takich sytuacjach.

pierw czeba mu dać