Jestem załamana

Jestem matką dwójki 5 letnich dzieci bliźniaków. Kilka miesięcy temu z mężem uznaliśmy, że stać nas na kolejne dziecko, a zawsze chcieliśmy mieć troje, więc czemu nie... No i chyba przedobrzyliśmy bo będziemy mieć trojaczki... nie wiem czy śmiać się czy płakać, jestem przerażona. Mąż próbuje mnie pocieszyć, że z 5 damy radę... A kolejna rzecz jaka mnie przeraża jest taka, że jednoczesne pilnowanie 2 jest męczące a co dopiero 3 niemowląt... Ma któraś z was taką gromadkę? ;')

Droga Autorko! Dasz radę :) Gratulacje!!!!

No ale to chyba logiczne, ze jak masz blizniaki, to kazda kolejna ciaza moze byc tez mnoga.

21:11 Może, ale nie musi, u mnie z zasady jakoś tak pierwsze rodziły się bliźnieta i to dość często. 2 kuzynki za pierwszym razem miały bliźniaki, potem kolejne dziecko/dzieci pojedynczo Siotra dwa razy z rządu miała bliźnięta... Na pewno nie spodziewaliśmy się aż 3 na raz ;)

No ale to chyba logiczne, ze jak masz blizniaki, to kazda kolejna ciaza moze byc tez mnoga. x no i co? nie ma prawa do trzeciego dziecka?

Nie, no masakra :) nie zazdroszczę

Z drugiej strony dwie ciąże, a 5 dzieci :) Ja zawsze chciałam mieć dużą rodzinę, ale pierwszą ciążę nie donosilam i się kolejnych boję. A Tobie autorko gratuluje!!! Masz już bliźniaki więc jakaś wprawę :)

Dasz rade. A jak będziesz miała 6 dych będziesz miała super rodzinę a my z jedynakami będziemy usychac przy słuchawce czekając na telefon. Na pewno jesteś super mama :) powodzenia

No nieźle, gratuluję, ale też współczuję, będzie roboty jak w kamieniołomach, trzymaj się.

Oby były zdrowe to dacie radę. Ale plastyka brzucha też Cię czeka po czymś takim. W moje rodzinie od pokoleń kobiety rodzą jedno dziecko, a potem bliźniaki. Ja jestem z bliźniaków. Mam synka i boję się kolejnej ciąży bo mama i obie siostry miały jedno, a potem dwoje. Mąż nalega bo chce mieć bliźniaki, a ja się boję.

ja bym sie chyba zabiła..

Autorko przede wszystkim gratuluję, życzę Ci też żebyś dobrze zniosła ciążę i by nie było żadnych komplikacji. Bądź silną i nie denerwuj się żeby dzieci były spokojne:-) dasz radę, życzę dużo zdrówka dla Ciebie i całej Twojej rodziny! P.S. ja mam trójkę dzieci i trzy ciążę i porody a ty za dwa razy będziesz mieć piąteczkę- zazdroszczę:-)

autorko poczatki na pewno bedą trudne, ale dacie radę a potem bedziecie miec fantastyczna gromdę dzieciaczków :)

Na szczęście 6 łatki to juz odchowane a i chwile pomogą. Moze dziadkowie pomogą a jak nie to niania bedzie potrzebna chociażby zeby odebrać starsze z przedszkola itp

Nie wierze...

Myślałam że naprawde jesteś czymś załamana autorko a ty sie przyszłaś pochwalić. Ja jestem serio załamana i myślałam że sobie z kimś pogadam.

Za pincet plus to sobie spokojnie opiekunkę dotrudnisz, a nawet dwie

Dasz rade bardziej balabym sie ciazy i wczesniactwa. Zycze zdrowia zdrowia i zdrowia i sily :D

Cudownie :) zatrudnicie jakaś nianię do pomocy i będzie super. Ja mam 5 latka, 3 latkę i roczne bliźnięta. Trzecia ciąża nie do końca była planowana - na zasadzie nie zabezpieczamy się i będzie co będzie. No i zaszłam w pierwszym cyklu po odstawieniu gumek i to z bliźniakami. Był szok, , ale także radość. Nie żałujemy, że tak się stało.

Powiem ci tak jak mi powiedziała mama kiedy po 3 miesiącach od urodzenia 2 dziecka okazało się że jestem w kolejnej ciąży " Skoro Pan Bóg chce ci dać kolejne dziecko to znaczy że da ci też siłę żeby je wychować" autorko dasz sobie rade 5 latki to już duże , bystre i pomocne dzieci , nie załamuj się i proś Boga żeby tylko zdrowe były ;)

Dokładnie jak wyżej wszystkie piszą, że dacie radę. Tylko teraz wlasnie utrzymac maluchy jak najdłużej w brzuchu, bo więcej niż pewne, że ciąża zakończy się przed czasem. Powodzenia!