Do narzekających, że ciężko się zajmować jednym lub dwojgiem dzieci!

!!! Piękna rodzina!!!

tylko, że kuźwa na te benefity ktoś pracuję, z nieba im nie spadają, i mam w d***e zapieprzać za 1500 zł na czyjeś bachory dlatego, że ktoś napieprzył sobie dzieci i za darmo chce żyć

Co wy z tymi benefitami? Oni mają kasę z Insta i YT, mają sponsorów których produkty promują itd. Na samym YT dorobią się własnej hacjendy w 1-2 lata, tylko patrzeć.

Cudowni Moi ulubiency to dwaj najstarsi :-)

czym się zachwycać? facet wymemłany fluś i baba tucznik też mi idole :o

tjaaa, ciekawe jak twoj facet wyglada? pewnie siega mu do pachy, ma 3x tyle w obwodzie i zero włosów nie rozumiem tez jak bedac kobieta mozesz krytykowac figure innej kobiety wiedzac, ze jest po 4 ciazach rok po roku, w tym mnogiej? musisz byc bardzo nieszczesliwa osoba, serio

No wlasnie. Przeciez ona schudnie. To normalne, ze po tylu dzieciach sie ma nadwage, ale pozniej sie te kg gubi. Zobacz jacy jej matka, siostra i brat sa szczupli. Ona tez taka byla zanim miala dzieci. Stop chamstwu! :)

Mają benefity, wcześniej, w czasach mniejszej popularności, tłumaczyła to w komentarzach. Te benefity są tylko do któregoś roku życia dziecka i są tak ustawione, że przeciętnej rodzinie znacznie pomogą. Ale jak ktoś zamiast 2-3 małych dzieci ma 6 to już go stać by nie pracował. Dzieci są bardzo inteligentne, najstarszy chłopiec miał 4 lata i pisał czytał. Oni się kochają, widać czasem na filmikach jak Rohie (ojciec) patrzy na Chloe (matkę). Widać miłość. Zazdroszczę im w pozytywny sposób

Nie wiem czy to takie normalne byc takim tucznikiem. Ciaza jako wymówka na wszystko dalej działa!

Nie, to nie jest normalne, że po tylu dzieciach jest się tłustym jak świnia. Jakoś widuję takie tuczniki i nie chudną przez lata więc nie opowiadaj bzdur. Co to za wymówka - ciąże - i co to ma do rzeczy, że się jedno czy 10 dzieci urodziło? Bronicie jej, bo same tak wyglądacie i oczywiście ciąże to są wasze wymówki żeby się zapuszczać i porastać sadłem. Moja mama urodziła 5 dzieci w tym trojaki i nigdy nie wyglądała jak maciora. Zawsze osiągała maximum rozmiar L i najdalej po roku od porodu wracała do M. Owszem nie była top modelką w rozmiarze XS ale M osiągała bez problemu, a jak już trojaczki poszły do szkoły, a ona do pracy to już na luzie miała S/M.

Hmm tak patrzę i się zastanawiam jakim cudem tam nie ma syfu skoro nie było pokazane żeby odkurzali myli podłogi scierali kurze no cokolwiek. Zgarnięcia po jedzeniu i pranie to nie są wszystkie obowiązki w domu a przy takiej ilości dzieci na pewno się brudzi. W sumie to tam większość czasu robią jedzenie dla ferajny.

Nikt nie pisze, ze nie maja benef., ale to nie jest ich jedyne zrodlo utrzymania. Przy duzej ilosci subow i duzej ogladalnosci YouTube im niezle placi. Zobaczcie na tych amerykanskich vlogerow co sie wielkich willi podorabialo. To sa duze pieniadze, a oni dopiero co zaczeli. Za pare lat beda bardzo dobrze sytuowani. Wczesniej zarabiali na Instagramie. Do tego firmy maja z nimi umowy na promocje (InfaSecure, Tula, Bonds/Wondersuits i nie wiem co jeszcze). Dlatego nie piszcie ze zyja z tych benefitow bo to nie prawda.

Drugi z najstarszych też już dawno czyta. Nie wiem czy pisze, ale czyta na 100%. A ma 3 lata! I obaj najstarsi, ten 3 i 4 latek uczą się dodatkowo japońskiego!

A matka schudnie. Weź wrzuć na luz. Daj ludziom żyć. Każdy zrzuca kg w indywidualnym tempie. Poza tym może u niej też hormony swoje robią, bo jest po podwiązaniu jajowodów, więc na pewno musi brać hormony, a na nie organizm różnie reaguje i często zatrzymuje wodę/limfę, która powoduje efekt obrzęku.

Za wywiady i sesje zdjęciowe do australijskiej pracy i mediów też dostają kasę.

ja tak mam :-p czy wam się podoba czy nie no nie do końca bo mam piąteczkę 2 córeczki 3 chłopców i miałam cudowny dzień mamy a dziś jak gotowałam obiad kiedy mi najmłodszy syn powiedział kocham Cię mamo a wcześniej pozostała czwórka mi powiedziała kocham Cię mamo to się popłakałam że usłyszałam to dziś pięć razy od każdego mojego dziecko Życie jest cudowne dziękuję Bogu co dzień za moje cudowne zdrowe śliczne wspaniałe dzieci i szczerze MAM W NOSIE WASZ HEJT SZCZEKACZKI :-)

Ale nie możecie porównywać zajmowania się 6 dzieci przy 2 niepracujących rodzicach, do zajmowania się 2 dzieci, gdy rodzice pracują np. na zmiany, wszystko robią w biegu i jeszcze brakuje im do pierwszego.

No tak, tylko że oni pracują. Ojciec pracował poza domem nawet jeszcze jak 3-jaczki były już na świecie, tylko małe. A teraz matka pracuje po nocach nad edycją vlogów, nad Insta i współpracą z firmami/sponsorami.