Jaka to melodia?

Mój ulubiony gość od "na prawdę". Wszędzie mnie znajdzie. Imponujące. :-) x Cześć Iftar, faktycznie, pięknie dziś. Pozdrawiam przelotnie i lecę dalej.

Malo_s. a jakie to ma znaczenie ? Jest forum, sa tematy. Ostatnio wiele sie mówi o programie"Jaka to melodia", wiec zaglądam a tu nic w temacie rzeczonym. Zwierzenia i dylematy w stylu "ojciec prac". Stąd moja grzeczna uwaga, ze forum to nie prywatny folwark, tylko ogólnie dostępny panel dyskusyjny.

Autorka nawet nie raczyła odpowiedzieć. Brak kultury.

"Stąd moja grzeczna uwaga, ze forum to nie prywatny folwark, tylko ogólnie dostępny panel dyskusyjny" x Po pierwsze - chyba mamy zupełnie inną definicję grzeczności:) Po drugie - jeśli wchodzisz do restauracji, w której Ci się nie podoba, to wychodzisz z niej, czy też czujesz nieodpartą potrzebę poinformowania wszystkich obecnych o swoim rozczarowaniu?:) Po trzecie i ostatnie - dlaczego na topiku "jaka to melodia" nie napisałaś nic na ten temat? To nie jest Twój "prywatny folwark, tylko ogólnie dostępny panel dyskusyjny";)

17:45 - za to Ty dajesz pokaz "kultury";)

"Mój ulubiony gość od "na prawdę". Wszędzie mnie znajdzie" x To musi być miłość;)

Przekroczyłes waść granicę smieszności tym swoim dennym tłumaczeniem. b/k proszę.

ja ciez perdolę przebrnąłem przez tę strone i liznąłem troszkę wcześniejszej b wzj wiem ze masz fajny dystans do takich zjepów i ze w sumie pewnie powiesz mi ze cie to nie rusza ale odpowiem gosciowi skoro pyta:D tak, jua mam wielką ochotę czytać co robiła wzj . A pranie uwazam za swietny temat. Matko zawsze znajdzie sie jakis p***b :O

hej if:D to co kiedy idziemy na te plażę co? :D

"Przekroczyłes waść granicę smieszności tym swoim dennym tłumaczeniem. b/k proszę" x Bla, bla, bla:) Wzajemnie:P

"Matko zawsze znajdzie sie jakis p***b" x Błędny, pozostaje mieć nadzieję, że to jeden i ten sam niedorobiony, jak słusznie zauważyłeś, p***b:)

nie wiem ms ale fqrwia mnie fakt ze czepia sie naprawde fajnej dziewczyny. to chyba jedyna metoda dla takiego gamonia by zaisytniec.

Błędny, jestem pewien że to z zazdrości. Nie dorównuje Whisky inteligencją i poczuciem humoru, więc jedyne co może zrobić, to spróbować ją zdeprecjonować. Przy czym jest tak ograniczony, że nie dociera do niego, iż wystawia świadectwo samemu sobie - żałośnie ograniczonemu elementowi krajobrazu.

:) jestem tego samego zdania:) bede spadał bo odpadam a mam tak zawalony czas ze masakra. pozdo ms

o masz zapchałem hmmmmmm to co by tu?

ja ostatnio pisałem w sobotę przed południem więc jest nas co najmniej dwóch

chcialbym z tego miejsca pozdrowic... (wyciąga listę) ... ifcie co to jest tam gdzie chciałbym być. wzj co to ma to co chcialbym miec ms co to na piwo sie ze mna jeszcze nie poszedl był ale sam nie wiem dlaczego i helenke co to jest tam gdzie chcialbym byc, ma to co chcialbym miec i z ktora na piwo bym se poszedl gdyby nie bylo z soczkiem chcialbym tez pozdrowic pania z polskiego co to sie starala jak malo kto bym wyszedl na ludzi panią w sklepie obok za grosika co mi jest winna rząd za pokazanie ze gdy trace nadzieje ze moze byc gorzej ... za fundusz zdrowia matke terese multikino oktany za bycie skladowa benzyny sasiadke co tak piekjnie jeczy doprowadajac mnie do szalu i cos by sie jeszcze znalazlo jakbym pomyslal :D

Hahaha, Błędny, dałeś czadu:D Ja też spadam, dobranoc:)

Wróciłam. Było fajowo. Błędny zawsze mnie rozkładasz na łopatki. MS . Dobranoc.

Dzień dobry:) Chyba wezmę się za jakąś robotę, bo otaczająca mnie sielanka jest niepokojàca...:)

Iftar, chętnie bym Cię poczęstował, ja już piję:)

Dzień dobry. Szanowni goście, publiczne rozpatrywanie dylematów, to ukłon w stronę współrozmówców. Wyłącznie. :-) Współrozmówcy są na tyle inteligentni, że wiedzą po co to i o co chodzi. Bynajmniej nie o pranie :-P x Co do bloga, to przerabiałam już. ;-) Żeby było ciekawiej, powiem nawet, że był to blog prowadzony wspólnie z mężczyzną poznanym na kafeterii. Damsko-męskie spojrzenie na rzeczy różne. Fajna sprawa. Bawiliśmy się świetnie. x MS, dziękuję za wszystkie miłe słowa i vice versa. ;-) Jak Ci z Ubikiem? x Opalona jestem na szóstkę z plusem. Co z tego jak praca rzuciła się na mnie już w progu i bezczelnie przyparła do ściany... :-O

Ubik zaliczony:) Umknęło mi z pamięci kilka wątków, ale wrażenie się nie zmieniło:) x Praca... praca... Coś miałem dziś zrobić.... Ale chyba odłożę na jutro :P

Mogę podzielić się z Tobą swoją. ;-)

Whisky, Twoją też odłożę na jutro;)

Dzień dobry. Błędny, nie piję piwa z sokiem :O Toż to profanacja piwa :O

Cześć Helenka:) A whisky z colą? (bez skojarzeń pls:))

Cześć, MS :) Nie pijam whisky. Zdecydowanie najbardziej przemawia do mnie piwo. Czasem wino. A jeśli już mocniejszy alkohol , to czysta. Ale to bardzo rzadko. Słaby zawodnik ze mnie. Jak to się ładnie mówi - ekonomiczny.

Nie da się MS. To są bardzo ważne sprawy, które mają ogromne znaczenie strategiczne i trzeba je monitować na bieżąco. ;-) Pomóż trochę i powiedz, czy kolejna Biedronka koło akwenu wodnego, czy bliżej Domu Bożego? ;-) x Helenko, co masz takiego, co Błędny chciałby mieć?

Właśnie, MS! Whisky z colą, czy bez?