Jak ja nienawidzę roszczeniowych macior rozpłodowych w autobusach i tramwajach

Wsiada taka ze stadem bachorów i uważa ze trzeba rozłożyć czerwony dywan, a jak się nie ustąpi miejsca w miarę szybko to zjedzie jak z gównem. Do tego maciory wersja hard które przewijają obsrane pieluchy albo dają z cyca. Albo sytuacja z życia tramwaj podjeżdża na przystanek a maciora typu XXl zamiast poprosić o pomoc n*******la wózkiem o schody sycząc i stękając jak p******a by po paru chwilach powiedzieć " A pan stoi i się patrzy, mógłby mi pan pomóc ", j****a maciora ile bym dał by napluć temu czemuś prosto w mordę. Albo bachory drą ryja jak p******e na cały autobus a jak się zwróci choć delikatnie uwagę to maciora zaczyna n*******lać że ona i jej bachory to święte krowy. Jak ja nienawidzę tego całego roszczeniowego bydła 500 +

Popieram

albo siedzisz sobie spokojnie a taki sraluch łapie cie non stop za kurtke :o

https://m.youtube.com/watch?v=fUQmfnUhioA

ile razy jeszcze skopiujesz ten temat, debilu?

Zgadzam sie

Ja mam taką taktykę, że mówię, że nie mogę stać bo jestem w ciązy jak ktos probuje wymusic ustapienie miejsca. Mogę byc w koncu na poczatku ciazy i nie musi byc tego widac i jak mi to udowodnia, ze nie jestem? Kiedy wracam padnięta, to nie zamierzam nikomu ustapic, mowie z usmiechem, ze niestety jestem w ciazy i prosze poprosic kogos innego :P Chyba zebym widziała, ze ktos sie faktycznie bardzo zle czuje, to bym pewnie ustapila. Ale generalnie to rzadko sutepuje, albo jeszcze gdybym byla wypoczeta itd. to predzej, ale nie jak samej mi ciezko ustac, niestety w dzisiejszych czasach trzeba byc troche egoista, nie uwazam tez ze trzeba byc niewrazliwym na krzywdę, ale jednak myslec tez o sobie

popieram autora i mu współczuje takich przygód łączę się w bólu

J****e tez nie wqrwiaja

Dzisiaj znowu nie dopadło maciorsko w tramwaju usiadło za mną i bachorem na kolanach po czym n*******la do niego "Nie możesz samemu siedzieć bo pan sobie siedzi".

zgadzam się z autorem jebać maciory