Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pracuję z większością kobiet i zastanawiam się czy warto w tym wypadku

Polecane posty

Gość gość

jakoś bardzo sie stroić do pracy? Zawsze lubię dobrze wygladać, ale boje się ,że jak to baby by mnie znielubiły jakbym zaczela czodzic w sukienkach i szpilkach itd... Więc ubieram się w spodnie i jakas elegancka bluzke. Są i tam faceci, ale w wiekszosci to kobiety. Jak myslicie? Pytam bo niestety kilka razy spotkałam sie z jakas zawiscia ze strony koleżanek bo miałam lepsze ciuchy, albo lepiej sie ubralam i akurat mialam wieksze powodzenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo sama sie nie uważam za jakas miss, ale brzydka też nie jestem, a wiem jakie potrafia być kobiety i boje sie, ze beda mowic potem miedzy sobą, że " o ta to się wypindrzyła" albo cos podobnego... Wiec nie wiem, czy lepiej ubierac sie troche skromniej? Lepiej bym się czuła w czymś bardzo eleganckim, ale nie wiem jak to zostanie odebrane gdybym chodzila lepiej ubrana od nich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej się pracą zajmij.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracą to swoją drogą, ale znacznie latwiej mi będzie w pracy jak mnie tam polubią. Kilka razy spotkalam sie z naprawde wrednymi koleżankami, ktore takie byly z zawisci bo mialam lepsze ciuchy, czy faceta. Oczywiscie nie wszystkie kobiety takie sa, sa tez i szczere i co dobrze zycza, ale czesc taka jest niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli już rozkminiasz takie tematy, to poobserwuj jak one się ubierają i się dostosuj do tego. Jak one tam chodzą wypindrzone to też możesz, a jak skromnie to też, przynajmniej na początku, stonuj swoje ubrania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raczej nie chodzą właśnie zbyt wypindrzpne, a przynajmniej te z ktorymi mam codzienny kontakt, bo z innych dzialow niektore chodzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
także chyba masz rację, dostosuje ubior do nich, bo też nie chcę wyjść na jakąś co ją będą potem obmawiać. Będę sie starala ladnie wygladać, ale nie jakos niewiadomo jak . To sie wydaje glupota, ale to ważne żeby ludzie mnie polubili w pracy bo wtedy bede miala troche latwiej, a jakby mnie nie lubialy to moglby by sie stac wredne za jakis czas. Juz to przerabialam na roznych "kolezankach", ktorym nic zlego nie zrobilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prawdę mówiąc to wcale im się nie dziwię...ledwo przyszłaś i o ciuchach tylko myślisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakieś takie eleganckie bardziej rzeczy czy ekstrawaganckie wprowadzaj stopniowo i powoli, zaczynając od detali po prostu. Ale na samym początku nie wyróżniaj się, zdobądź najpierw opinie dobrego, zaangażowanego pracownika, wówczas będziesz mogła sobie pozwolić na więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
p*****le moda to moja milosc nie zamierzam chodzic w worach pokutnych jak 45 letnie babole. mlodosc ma swe prawa, no i moze jakis klient mnie na kawe zaprosi. jyz byli tacy fajni wspolnicy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×