Jestem gruba i obrzydliwa, ale facet chce ze mną być...

tu autorka: a dlaczego niby ładna księżniczka musi być leniwa? wszystkie ładne kobiety, które znam, są wykształcone, inteligentne, zaradne i mają dobre charaktery. Najgorsze dziewczyny to takie jak ja - obleśne, tłuste i leniwe. To takie jak ja mówią, że ładne są głupie i puste, bo chcą się dowartościować i udowodnić, że to charakter jest najważniejszy. Nieprawda. Wygląd jest równie istotny co charakter. Ładne i szczupłe dziewczyny są pracowite, zdeterminowane i ukierunkowane na osiągnięcie sukcesu. Chce im się dbać o swój wygląd i pracować nad sobą, a to pożądane cechy charakteru. Grube lochy potrafią się tylko nad sobą użalać, czego jestem żywym dowodem, i wzbudzać niechęć otoczenia.

Moze jest pakiszem? Oni nawet wola seks z oslami i kozami niz z kobietami. Bez wzgledu na wszystko ja sie calkiem powazanie pytam.

ale autorka nie jest normalna

Nie znam tego terminu, ale może to jest odpowiedź. Na pewno ma fetysz seksualny albo jakieś zaburzenia. Oczywiście o seksie nawet nie ma mowy. Nigdy bym nawet nie pocałowała mężczyzny, nie zbliżyła się na dotknięcie ręki

Może On lubi pulchne kobiety, nie każdemu podobają się wychudzone babki przecież.

Ciekawe jak gruba jesteś, bo tu na kafe laska ważąca 60 kg przy wzroście 160 cm potrafi sugerować, że jest otyła. :D

tu autorka: nikomu nie podobają się pulchne kobiety. Z pulchnymi kobietami są faceci, którzy są nieciekawi z wyglądu i charakteru, i obawiają się, że żadna dziewczyna się nimi nie zainteresuje. "Pulchne", a właściwie "grube" osoby nie mają szans na stworzenie normalnej, zdrowej relacji, w której partner odnosi się do nich z szacunkiem i miłością. Grube osoby nigdy nie będą obiektem pożądania. To zapchajdziury.

Zaczęłam tyć kilka lat temu. Brałam duże ilości sterydów. W krótkim czasie szybko przybrałam na wadze. Później ciężko mi było zbić dodatkowe kilogramy. Wiem, że zaraz ktoś zwróci uwagę, że bronię się chorobą i braniem leków, kamuflując realny powód nadwagi - lenistwo - więc sama przyznam: jestem gruba, bo jestem leniwym ścierwem, które nie potrafi się zmotywować. Ćwiczę trzy razy w tygodniu na siłowni, jeżdżę do pracy rowerem (niedużo: 20 km w obie strony), ale nie udało mi się zrzucić wszystkich kilogramów. Podziwiam kobiety za determinację w dochodzeniu do ideału - ja tak nie potrafię.

dobra locho, przekonałaś nas ze jesteś lochą i nie zasługujesz na to spotkanie.

Założę się, że nie jesteś wcale aż taka gruba. Ja też mam problem z nadprogramowymi kilogramami, ale ważąc dużo mniej jakoś nie poznałam miłości życia...

już jej nie pocieszaj, przekonała nas

Może postawił zakład z kumplami, że kto przyprowadzi najgrubszą dziewuchę ten zgarnia kasę. A może to miało iść w ukrytej kamerze. Albo zrobił coś złego i postanowił się sam ukarać.

spotykamy się sami. Poza tym jestesmy dorośli, więc najpewniej nie idzie o zakład tylko ciekawość. Boże, współczuję mu. Dlaczego nie pomyślał o konsekwencjach tego, że spotkałby się z takim oblechem? Stałby się pośmiewiskiem. Ludzie by się z niego śmieli, że przygarnął potwora.

Daje 1/10 a ta 1 tylko dlatego, że sporo osób się nabrało

Dokładnie, troll dobrze wykonał swoją robotę. A publika łyka jak młode pelikany :-D

Ja lubię kobiety przy kości

Ja to gość od modeli i nienawidzę chudych szkap

Ktoś zainspirował się moim wątkiem!

gość dziś tu autorka: nikomu nie podobają się pulchne kobiety ooo Bzdura! Wystarczy że facet wychował się w rodzinie pulchnych kobiet, matka, babcia, ciotki siostry czy kuzynki i on je po prostu traktuje normalnie, a nie jak jakieś dziwadła. Po drugie mógł się sparzyć na jakiejś wychudzonej wrednej roszczeniowej suce (tym bardziej że one polują na takich inteligentnych przystojniaków na poziomie) i teraz szuka przeciwieństwa bo może chce mieć zwyczajny dom i rodzinę . Znam faceta którego matka całe życie się odchudzała i całe życie była z tego powodu wściekła. Jak mąż od niej odszedł bo nie mógł wytrzymać z taką jadowitą babą, to powiedział synowi żeby nigdy nie żenił się z taką kobietą jak matka bo mu życie zatruje. Młody wziął to sobie do serca i od pierwszych podrywów szukał tylko pulchnej dziewczyny i z taką się ożenił.

tu autorka: Boże, co za bzdury... Mówicie tak, jakby te grube były wspaniałe, a chude wredne i okropne. Prawda jest inna. Nie ma się co pocieszać. Grube są w zastępstwie dla szczupłych. Jeżeli facet nie ma wyboru, to już weźmie tę grubą świnię i będzie zazdrościł kolegom szczupłych dziewczyn / żon.

Autorko, oto co zrobila z Ciebie dzisiejsza kultura.. Bo wszystkie maja byc szczuple i cudowne, a maly boczek to nadwaga straszliwa. Kiedys spotkalam sie z chlopakiem baaaaardzo urodziwym. Twarz modela. Bylismy ze soba szczerzy, powiedzaialam mu, ze jestem gruba.. A on na to, ze dla niego kobieta musi miec cos, za co mozna chwycic, i ze nie lubi skory i kosci.. Z nas nic nie wyszlo przez roznice wieku, ale widzialam jego zone: wyzsza od niego i baaaardzo puszysta. Maja dziecko i wszystko gra. Jest jeszcze opcja, ze moze rozstal sie z dziewczyna i szuka pocieszycielki, takie zdarzenia tez mialam. Nie pozostaje nic innego jak sprobowac.. Powodzenia :)

to nie dzisiejsza kultura tylko zdrowy rozsądek. Rozumiem, że jest na świecie grono fetyszystów, tzw. feedersów, których podnieca to, że kobieta jest gruba. Niemniej normalny, zdrowy mężyczna poszukuje partnerki, która będzie spełniała pewne standardy fizyczne. Charakter to sprawa drugorzędna. Jeżeli osoba pociąga fizycznie, można na wiele spraw przymknąć oko. Oczywiście, w ogólnym założeniu, ludzie powinni się parować podług charakteru, ale jeżeli kobieta jest atrakcyjna, łatwiej przymknąć oko na mankamenty... hm... psychiczne. Gruba dziewczyna, choćby miała najcudowniejszy charakter, była oddana, kochająca, wyrozumiała i otwarta, nigdy nie dorówna szczupłej kobiecie o nieco gorszych walorach intelektualnych i osobowościowych. PS. Do wszystkich piszących, że jestem trollem. Skoro tak uważacie, to trwajcie w tym osądzie dalej i po prostu opuśćcie wątek.

Ja jestem szczupła. Chce mieć dom i rodzinę.

prowokacja czołowej kafe prowokatorki-debilki.nie odpisujcie trollowi

a powiedz mi, tak z ciekawości, dlaczego sądzisz, że to prowokacja? Czy moja sytuacja jest aż tak dziwaczna? Jakie elementy wypowiedzi świadczą o tym, że to prowokacja?

Up

Autorko dlaczego nie przejdziesz na zdrowe mięsko kaloryczne regularne posiłki? Same ćwiczenia nie pomogą. Myślę że masz za bardzo źle mniemanie o sobie. Chodzisz na siłownię i mimo że twierdzisz że jesteś gruba to Twoje ciało na pewno wygląda inaczej niż innej grubasce i na pewno tak nie wisi. Daj sobie szansę i idź na spotkanie.

Ja też jestem strasznym pasztetem. W moim wyglądzie nie ma nic ciekawego. Nie spotykam się z facetami, nigdy nikt się mną nie zainteresował. Myślę, że gdyby teraz ktoś mi zaproponował spotkanie to bym zareagowała tak jak autorka.

To i tak macie lepiej niż ja. Jestem mężczyzną na wózku, wyszła za mnie wariatka i prostytutka w jednym, która mnie teraz zdradza i się puszcza, a dziecko które z nami mieszka, nie jest moje.

Ja nigdy nikogo nie miałam, bo jestem brzydalem. Nikt nawet nie próbował startować.